Dzień Dziecka 2023. Zdrowy sen dziecka to zdrowy sen całej rodziny
W Dzień Dziecka obdarowujemy najmłodszych prezentami i życzymy im jak najwięcej radości i beztroski. Rodzice pragną najbardziej, by ich dzieci zdrowo się rozwijały, w czym szczególnie pomaga sen. Co jednak robić, gdy już w wieku niemowlęcym mają problemy ze spaniem i zasypianiem, które nie przechodzą? Naprzeciw obu tym problemom przychodzi trening snu.
Od 4. miesiąca życia dziecko może zacząć doświadczać problemów ze snem: dzienne drzemki skracają się do 30-40 minut, a w nocy - zwłaszcza w drugiej połowie - pojawiają się częste pobudki z płaczem. Dotychczasowa rutyna przestaje działać: dziecko chce spać, ale nie potrafi. Ten trudniejszy okres wiąże się z naturalnym rozwojem mózgu i idącą za nim zmianą struktury snu. Większość dzieci “przestawia się” i po 1-2 tygodniach nocne kryzysy mijają, ale – jak wskazują badania – u co trzeciego dziecka problemy ze snem pozostają.
Problemy ze snem można rozwiązać. Nauka wspiera rodziców
Dla rodziców oznacza to niemal nieustanne wstawanie do dziecka, noszenie go, karmienie, korzystanie z urządzeń generujących szum, a często zasypianie wraz z nim. Do momentu, aż znów się przebudzi. Wystarczy kilka takich nocy, by czuwający rodzic poczuł się jak zombie, stąd też rozwiązanie problemu nieprzespanych nocy dziecka jest poszukiwane od dawna. Współczesne metody wspierające naukę samodzielnego snu nie polegają na wypłakiwaniu i pozostawianiu dziecka w samotności. Wręcz odwrotnie - przez proces zmian powinna przejść cała rodzina, a wsparcie rodziców przy nauce zasypiania jest niezbędne.
Współczesna nauka oferuje w takiej sytuacji konkretne rozwiązania na wyjście z “sennego kryzysu”. Podstawą jest prawidłowa higiena snu, czyli dopasowany do potrzeb dziecka rytm snu i czuwania, rytuały przedsenne i właściwie przygotowane miejsce snu. Te elementy wspierają naukę samodzielnego wyciszania się i zasypiania w łóżeczku. Zdaniem ekspertów od snu to kluczowa umiejętność, która pozwala zdrowo spać dzieciom po ukończeniu 4. miesiącu życia (oraz ich rodzicom).
- Jeżeli wyraźnie widzicie, że sen sprawia waszemu dziecku trudność, nie czekajcie, aż sytuacja sama ulegnie poprawie – przekonuje Monika Huntjens, Certyfikowana Konsultantka ds. Snu Dziecka i autorka książki “Dobry sen maluszka”. Ekspertka prowadząca fanpage o nazwie Wyspana Mama Online podkreśla, że dziecięca bezsenność behawioralna, która wiąże się z niewłaściwą higieną snu i/lub niewłaściwymi rozwiązaniami na zasypianie, wymaga konkretnych działań po stronie rodziców.
Ciemno i bezpiecznie. Dziecko w końcu nauczy się zasypiać samo
Naukowcy badający sen przekonują, że zmianę niekorzystnych nawyków okołosennych warto przeprowadzić stopniowo, zapewniając elementy dające dzieciom poczucie bezpieczeństwa. A obecność rodzica, szczególnie matki, jest najważniejszym z nich. - Nauka zasypiania to złożony proces, który pomaga połączyć błogie odczucia związane z sennością i zapadaniem w sen z coraz bardziej samodzielnym zasypianiem w łóżeczku. Wymaga to cierpliwości i czasu, tych zmian nie wymusimy musztrą – ocenia Huntjens.
Izabela Wysmyk, konsultantka snu prowadząca instagramowy profil Pani od Spania, podkreśla, że dobry sen dziecka wspierają rytuały – przytulenie, czytanie książeczki, ale też ograniczenie światła białego i niebieskiego pod koniec dnia (w tym w łazience). Ważna jest również temperatura w sypialni. - Nie przegrzewajmy dziecka, bo nawet jak będzie spało, to nie do końca się wyśpi. Chłodne rączki i nóżki nie oznaczają, że ono marznie: najlepiej sprawdzajmy kark i klatkę piersiową – mówi Wysmyk. Jak dodaje, kluczowe przy zdrowym śnie dziecka są też aktywność fizyczna i przebywanie na świeżym powietrzu.
Z okazji Dnia Dziecka za pośrednictwem formularza na stronach internetowych: wyspanamama.online oraz paniodspania.bookero.pl dostępne są darmowe konsultacje online z ekspertkami.

Innowacyjna przestrzeń edukacyjna – STEM Kindloteka – debiutuje w gliwickim Biblioforum

Powrót na Lwią Skałę z zestawami LEGO Simba

Avionaut wspiera SOS Wioski Dziecięce
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.