OKAM wraz z F.S.O. PARK wspierają młodych artystów w ramach Warsaw off ART
Między 26 a 29 września br. odbędzie się 7-edycja międzynarodowego festiwalu sztuki Warsaw off ART pt. “Gdzie jest ten miód?”. Wydarzenie będzie mieć miejsce w budynku Glicerynowni, znajdującym się w zrewitalizowanym przez OKAM kompleksie BOHEMA - Strefa Praga przy ul. Szwedzkiej 26a na Pradze Północ w Warszawie. Partnerem wydarzenia jest firma OKAM oraz F.S.O. PARK.
W ramach tegorocznej edycji zaprezentują się młodzi artyści z Poznania, Lipska, Krakowa oraz Warszawy, których twórczość ma skłonić do refleksji nad dzisiejszymi wyzwaniami młodych pokoleń. Prace artystów odnoszą się do sytuacji finansowej najmłodszych generacji i ich życia zawodowego.
- Regularnie włączamy się w różnego rodzaju projekty artystyczne na Pradze Północ, która z uwagi na prowadzone w dzielnicy inwestycje, jest nam bardzo bliska. Tym razem OKAM udostępnił przestrzeń pod wystawę prac młodych artystów w ramach alternatywnego festiwalu sztuki Warsaw off ART. Cieszymy się, że po raz kolejny możemy wesprzeć artystów i mamy nadzieję, że nie jest to nasze ostatnie spotkanie w ramach Warsaw off ART. - podkreśla Urszula Karczmarczyk, Dyrektor Marketingu OKAM City.
Na przełomie grudnia 2023 i stycznia 2024 r. OKAM był organizatorem oraz mecenasem wystawy rysunku praskiego artysty Tymona Wodnickiego z cyklu “Never ending drawing”, która prezentowana była w Budynku Bramy Głównej FSO a docelowej inwestycji F.S.O. PARK przy ul. Jagiellońskiej 88 w Warszawie.
Wystawa w ramach Warsaw off ART dostępna będzie dla zwiedzających od 26 do 29 września, w godzinach 12.00 do 19.00 w budynku Glicerynowni, przy ul. Szwedzkiej 26a. Na 26 września o godz. 17:00 zaplanowano wernisaż.
- Festiwal wyróżnia się swoim niezależnym, offowym charakterem, który przyciąga twórców szukających przestrzeni do eksperymentowania oraz odbiorców zainteresowanych najnowszymi kierunkami w sztuce. To wydarzenie, które przekracza bariery formalne i geograficzne, tworząc platformę dla różnorodnych form ekspresji artystycznej i budując mosty między kulturami. – twierdzi Piotr Ambroziak, Pomysłodawca i Dyrektor Festiwalu Warsaw off ART
Od 2018 roku Warsaw off ART stanowi niezależną platformę artystyczną, będąc oddolną inicjatywą twórców dla twórców. Celebruje twórczość utalentowanych artystów z Polski i świata we wszystkich dziedzinach sztuki, takich jak malarstwo, rzeźba czy muzyka. Od początku istnienia wydarzenie gościło ponad 100 artystów.
Patronat: UAP Poznań
Partnerzy wydarzenia:
- OKAM
- F.S.O. PARK
- TMC Polska
- FineTech Construction Group
- UAP Poznań
Organizatorzy:
- Pod ciśnieniem
- Warsaw off ART
Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania
Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni
NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi
Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.
Ochrona środowiska
Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem
Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.
Gwiazdy
Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych
Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.
|
|
|