Newsy

Andrzej Sołtysik: Kupienie dobrych okularów niewątpliwie poprawia samopoczucie. U mnie od 30 lat jest to walka między nonszalancją a klasyką

2018-09-27  |  06:17

Dziennikarz przyznaje, że dla niego okulary są specyficznym dodatkiem, który nie może pozostać niezauważony. Okulary zmienia przynajmniej raz w roku, a przy wyborze oprawek w dużej mierze bierze pod uwagę obowiązujące trendy modowe. Duży sentyment ma do modelu marki Alain Mikli, za które kilkanaście lat temu zapłacił ponad 2 tys. zł.

Na rynku dostępnych jest wiele modeli okularów korekcyjnych. Różnobarwne oprawki o fantazyjnych kształtach przyciągają wzrok i zachęcają do ich zmierzenia. Oferta producentów jest tak szeroka, że bez problemu można wybrać dla siebie kilka nawet diametralnie różnych par.

– Noszę okulary od 19. roku życia, wstyd się przyznać, ale to już będzie 30 lat. I ciągle, niezmiennie, cały czas jest to walka między nonszalancją a klasyką. Jak znaleźć odpowiednie oprawki – decyduje oczywiście kształt, wygoda i trendy, mody – mówi agencji Newseria Lifestyle Andrzej Sołtysik.

Dziennikarz przyznaje, że w jego przypadku okulary spełniają nie tylko funkcję korekcyjną. To również modny i stylowy gadżet, dlatego wybór nie może być przypadkowy.

– Chodzi o to, żeby było trochę szaleństwa, ale żeby też były stonowane. Proszę spojrzeć na ten model, który mam na nosie, czarne, zwykłe, ale tu w środku zieleń, kermitowa, żabia zieleń, po to, żeby był jakiś blask. One są bardzo sportowe, bardzo lekkie, na każdą okazję dobre, ale raz w roku przychodzi pora, żeby zmienić okulary i rzeczywiście to są różne momenty, różne nastroje, ale niewątpliwie kupienie dobrych okularów poprawia samopoczucie  – mówi Andrzej Sołtysik.

Andrzej Sołtysik deklaruje, że na okularach nie oszczędza i jest gotów wydać naprawdę dużo na oprawki, które będą idealnie pasowały do jego twarzy, a jednocześnie dodają szyku, elegancji i idealnie uzupełniają stylizację.

– Pamiętam, miałem taki model na początku XXI wieku – zresztą do dzisiaj mam te oprawki, kosztowały one wtedy 2 200 zł, to na dzisiejsze jest chyba 4 albo 6 tysięcy i były cudowne, wspaniałe, bo to był Alan Mikli, ale też miały coś w sobie. Żadna niezwykłość, ale jeżeli ktoś zauważył szczegóły, to już wiedział o co chodzi – mówi Andrzej Sołtysik.

Dziennikarz podkreśla, że wybierając dla siebie oprawki, warto każdorazowo zmierzyć różne modele, nawet te, które na pierwszy rzut oka nie znajdują się w zasięgu naszych zainteresowań. Może się bowiem okazać, że zupełnie niepozorne oprawki przypadną nam do gustu, uwypuklą nasze atuty i sprawią, że będziemy czuli się z nimi doskonale.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

Motoryzacja

Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę

Zawodniczka MMA chce spróbować swoich sił w kultowym rajdzie. Ma świadomość tego, że ta wyprawa jest niezwykle wymagająca i trzeba się do niej odpowiednio przygotować, ale przecież wielokrotnie już udowodniła, że dla niej nie ma rzeczy niemożliwych. Ostateczną decyzję w tej sprawie Joanna Jędrzejczyk podejmie po powrocie z Dubaju, gdzie będzie ćwiczyć pod okiem doświadczonego instruktora.