Mówi: | Anna Korcz |
Funkcja: | aktorka |
Anna Korcz otwiera dom seniora. Chce zmienić sposób postrzegania starszych ludzi w polskim społeczeństwie
Samotność jest obrzydliwa, kąsa bardziej niż wściekły pies – mówi aktorka. Chce pomóc starszym ludziom uniknąć życia w osamotnieniu i buduje dom seniora. Pomieści on 120 pensjonariuszy, którzy będą mogli mieszkać wraz z czworonożnymi pupilami. Dom będzie oferował wiele aktywności umożliwiającym samorealizację i zwiększającymi pewność siebie. Anna Korcz, chce by w Polsce starsi ludzie byli postrzegani jako pełnowartościowi członkowie społeczeństwa.
Anna Korcz uważa się za silną kobietę, która potrafi walczyć o siebie i swoje marzenia. Od blisko 30 lat wykonuje zawód aktorki – obecnie współpracuje m.in. z Teatrem 6. Piętro, Teatrem Kamienica oraz Teatrem Imka. Poza tym jest właścicielką ośrodka wypoczynkowego nad rzeką Wkrą, w którym organizuje śluby i przyjęcia weselne. Teraz zaczyna nowe przedsięwzięcie, którego celem jest wsparcie osób starszych.
– Od 7 lat robię wesela, ale ponieważ życie wygląda tak, że rodzimy się, pobieramy, rodzimy dzieci, umieramy, to jest koło – dlatego rozpoczynam budowę najpiękniejszego w Polsce domu seniora na 120 osób – mówi gwiazda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Dom seniora również będzie się mieścił w podwarszawskim Pomiechówku, a prace budowlane mają ruszyć już wkrótce. Anna Korcz ma nadzieję, że za uda jej się nie tylko pomóc seniorom w uniknięciu samotnego życia, ale także wpłynie na zmianę ich postrzegania przez młodszą część społeczeństwa. Podkreśla, że w USA i krajach Europy Zachodniej już od wielu lat starsi ludzie nie boją się korzystać z życia i nie zamykają się w czterech ścianach własnego mieszkania.
– Samotność jest obrzydliwa. Kąsa bardziej niż wściekły pies – to już ktoś mądry powiedział. Będę się starała tę rzeczywistość zmienić – mówi aktorka.
Dom seniora Anny Korcz ma oferować swoim pensjonariuszom nie tylko opiekę, ale także różnego rodzaju aktywności sprzyjające samorealizacji. W ciągu dnia seniorzy, w zależności od stanu zdrowia, będą mogli uczestniczyć w zajęciach rozwijających ich pasje i zdolności. Zdaniem aktorki pomoże to budować w nich poczucie pewności siebie. Starsi ludzie będą ponadto spotykać się z młodzieżą szkolną, odwiedzającą ośrodek.
– Będą mogli wprowadzać się ze swoimi zwierzątkami, nie będą musieli martwić się o to, że ich największy przyjaciel życia, pies, kot, królik, zostanie bez ich opieki, miłości. Będę starała się zmieniać tę rzeczywistość – mówi gwiazda.
Aktorka ma nadzieję, że jej ośrodek wyznaczy nowe trendy w opiece nad seniorami. Liczy, że gdy za kilkanaście lat wszyscy dostrzegą jak szczęśliwi i spełnieni mogą być ludzie po 65. roku życia.
– Starszym ludziom, również kobietom, niewiele trzeba: odrobinę ruchu, zainteresowania, rozmowy z drugim człowiekiem – mówi Anna Korcz.
Czytaj także
- 2024-03-15: Powrót Trumpa do władzy może oznaczać kłopoty dla wszelkich sojuszy USA. Winne jest jego transakcyjne myślenie
- 2024-03-05: Kluczowy moment dla prawyborów prezydenckich w USA. O poparciu decydują kwestie gospodarcze i głosy mniejszości
- 2024-02-16: Anna Jurksztowicz: Powinniśmy mieć większą wiedzę na temat osteoporozy. Po 50. roku życia należy mierzyć wzrost i badać gęstość kości
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
- 2023-12-20: Edyta Zając: Prezenty świąteczne dla bliskich kolekcjonuję już od pół roku. Po prostu lubię być przygotowana
- 2023-12-19: Natalia Uliasz: Buduję życie między Polską a Bali. Żyję tam zdrowo i holistycznie, ale tęsknię za Warszawą i światem mody
- 2023-10-25: W czwartek przedpremierowy pokaz filmu świątecznego „Uwierz w Mikołaja”. Autorką scenariusza jest Ilona Łepkowska
- 2023-11-23: Anna Cieślak: Potrzebujemy w serialach jasnych opowieści i dobrych ludzi. Oni nie boją się pokazać swoich prawdziwych emocji i popełniać błędów
- 2023-11-30: Anna Cieślak: Zuza Grabowska ma w sobie godność, ciepło, szlachetność i spokój. Na planie „Rafiego” opiekowała się ludźmi, zawsze miała czas dla innych
- 2023-10-12: Daria Widawska: Mój tato walczył o to, żebym miała prawo głosu. Nie wybaczyłby mi, gdybym nie poszła na wybory
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.