Mówi: | Dorota Gardias |
Funkcja: | prezenterka pogody |
Dorota Gardias: Przedłużyłam sobie w tym roku lato wyjazdem na Lanzarote. Dobrze wyjechać na wakacje, kiedy u nas już robi się chłodno
Prezenterka podkreśla, że kiedy pogoda w Polsce robi się typowo jesienna i na zewnątrz jest coraz chłodniej, to dobry moment, by pomyśleć o urlopie w ciepłych krajach. Ona sama na przełomie września i października wybrała się na urokliwą wyspę Lanzarote. Wraz z córeczką wypoczywała na plaży, spacerowała i zwiedzała pobliskie tereny. Po powrocie do kraju, gdzie temperatura jest teraz sporo niższa, musiała już jednak schować na dno szafy zwiewne sukienki, a rozejrzeć się za nowymi trendami obowiązującymi w jesiennej modzie.
Dorota Gardias przyznaje, że lubi komponować jesienne stylizacje, bo dzięki przeróżnym ubraniom i dodatkom dedykowanym na ten sezon można puścić wodze swojej fantazji.
– Bardzo lubię ten klimat. Ja w ogóle bardzo lubię się otulić po lecie, jak już robi się chłodniej, to symbolem chłodniejszych dni jest dla mnie szal, uwielbiam szale. To ciepełko jest dla mnie strasznie ważne, więc lubię zmieniać garderobę na jesień i tymi szalami, ciepłymi kurtkami, tymi fajnymi, mięciutkimi czapkami się otulać – mówi agencji Newseria Dorota Gardias, prezenterka pogody.
Pogodynka przyznaje, że lubi „przełamanie” lata i jesieni, kiedy za oknem nie ma jeszcze wiatru, pluchy i mrozu. Wtedy całą sobą chłonie ostatnie promienie słońca. Takie dni to dla niej nie lada okazja do spacerów, podczas których prezentuje swoje pomysły na jesienne stylizacje.
– Kiedy mamy taką pogodę, możemy sobie pozwolić na to, żeby jeszcze nie zakładać długich spodni, tylko chodzić w spódnicach. Natomiast już jednak te poranki, wieczory są chłodniejsze, więc szal czy cieplejsza kurtka nam się przydaje – mówi Dorota Gardias.
Zdaniem Doroty Gardias, jesień to również odpowiedni czas na urlop za granicą. Ona sama w tym roku postawiła na hiszpańską wyspę Lanzarote.
– Przedłużyłam sobie w tym roku lato i wybrałam się na wakacje trochę później, na przełomie września i października. Myślę, że to dobry termin na to, żeby trochę poodpoczywać. W sumie to fajnie jest wyjechać na wakacje we wrześniu czy w październiku, kiedy u nas już robi się nie za ciekawie, chłodno, chociaż w tym roku wyjątkowo naprawdę można długo można było cieszyć się pogodą w Polsce, bo lato nas bardzo rozpieszczało – mówi Dorota Gardias.
Prezenterka przyznaje, że wakacje były niezwykle udane. Razem z córką wybrała się m.in. na szczyt wulkanu.
– Ja bardzo lubię wypoczywać aktywnie, ale cenię sobie również podczas wyjazdu takie dni, kiedy mogę poleniuchować i tak sobie to przeplatam, jeden dzień to „plażing” bądź „basening”, a drugi dzień to zwiedzanie, odkrywanie, smakowanie, ponieważ muszę zawsze posmakować lokalnych specjałów w zależności gdzie jestem – mówi Dorota Gardias.
Czytaj także
- 2024-03-08: Dorota Szelągowska: Chcę udowodnić widzom, że nie jestem w programie „MasterChef Nastolatki”, bo mam znaną twarz. Wnoszę coś wartościowego do tego formatu
- 2024-03-18: Dorota Szelągowska: Dwadzieścia lat temu sięgnęłam swojego dna. Miałam ataki paniki i przez kilka miesięcy nie wychodziłam z domu
- 2024-03-04: Dorota Szelągowska: Moje wymarzone wakacje zawsze są w Tajlandii. Staram się być tam na najmniejszej wyspie, jaką znam, i czuję się tam trochę jak na wsi
- 2024-03-27: Dorota Szelągowska: Moją specjalnością w kuchni jest czyszczenie lodówki i przygotowanie czegoś z niczego. Mam to po mamie
- 2024-03-29: Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
- 2023-09-29: Anita Sokołowska: W tym sezonie teatralnym podejmę się reżyserii. To dla mnie coś zupełnie nowego
- 2023-08-24: Sławomir i Kajra: Wakacje zawsze są bardzo pracowite, to jest u nas czas żniw. Odpoczniemy w styczniu
- 2023-08-30: Sławomir: Nigdy nie byłem dobry z przedmiotów ścisłych. Do nauki matematyki zawsze mobilizował mnie Arnold Schwarzenegger
- 2023-08-23: Agnieszka Kaczorowska: Narzekanie na drogie gofry czy rachunki nad morzem jest trochę na wyrost. Wkrótce jedziemy do Włoch świętować naszą piątą rocznicę ślubu
- 2023-09-01: Agnieszka Kaczorowska i Mateusz Szymkowiak: W czasach szkoły 1 września oznaczał dla nas początek czegoś fascynującego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.