Newsy

Dorota Wellman: dużą przyjemność sprawia mi leżenie na łące i oglądanie jak lądują samoloty

2018-04-27  |  06:33

Dziennikarka jest osobą o wszechstronnych zainteresowaniach. Kocha kwiaty, niezwykle ceni sobie wartościowe książki i dobre filmy, interesuje się nowymi technologiami, a w wolnych chwilach lubi poleżeć na łące, obserwując startujące i lądujące samoloty. Doskonale zna ich kursy, godziny przylotu i odlotu oraz wie, jaką liczbę pasażerów mogą zabrać na pokład. Dziennikarka podkreśla, że to dla niej dobry sposób na relaks i odpoczynek po pracy.

Dorota Wellman to kobieta niezwykle inspirująca, mądra, otwarta i pełna dystansu do świata. Stereotypom śmieje się w twarz, spełnia swoje pasje i żyje tak, jak podpowiada jej serce. Dziennikarka śmieje się, że gdyby nie praca w „Dzień Dobry TVN”,  to zostałaby florystką albo tramwajarką. Kwiaty to jedna z jej pasji, natomiast kurs motorniczego tramwaju musiała zrobić przed rolą w filmie „Wałęsa” Andrzeja Wajdy, gdzie zagrała Henrykę Krzywonos. Wellman uwielbia również książki. Jej dom przypomina bibliotekę i żałuje tylko, że życie jest zbyt krótkie, aby zdążyła przeczytać wszystkie pozycje, które ma w planach.

– Mam dużo różnych przyjemności, które sama sobie robię, bo mam bardzo dużo pasji. Moją pasją m.in. jest lotnictwo – mówi agencji Newseria Dorota Wellman, dziennikarka.

Choć dziennikarka nie ma licencji pilota, to może się pochwalić ogromną wiedzą na temat lotnictwa. Jej zdaniem oderwanie się samolotu od ziemi jest niezwykle fascynujące. Tak samo jak to, że taka ogromna maszyna może zabrać ludzi z jednego miejsca, wznieść się w powietrze jak ptak i przewieźć ich na drugi koniec świata.

– Może to jest głupie, ale dużą przyjemność sprawia mi, kiedy leżę na łące i oglądam, jak lądują samoloty. Wiem jakie, wiem gdzie, wiem, w którym miejscu trzeba się położyć. Jak patrzeć na to z zewnątrz – myślę o tym jako o przyjemności, bo widzę, jaki to jest lot, mam flyradar, wiem, jaki to jest samolot, jakie ma możliwości, ile połknął pasażerów, wiem, gdzie wyląduje i skąd przyleciał. Taka moja własna przyjemność. Każdy ma jakieś swoje radości – mówi Dorota Wellman.

Jej pasję podzielał także ukochany owczarek niemiecki Barry. Na spacerze siadał i oglądał na niebie samoloty. Dziennikarka wspomina, że gapił się na nie z taką uwagą, że przewracał się na plecy, a każda z jego łap szła w innym kierunku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą

Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.