Mówi: | Edyta Herbuś |
Funkcja: | aktorka, tancerka |
Edyta Herbuś: Aktorstwo to było moje pragnienie. Sporo zainwestowałam w swój rozwój
Aktorsko dużo jeszcze przede mną – zapowiada Edyta Herbuś. Obecnie można ją oglądać między innymi w spektaklu „Przygoda z ogrodnikiem” w reżyserii Mirosława Połatyńskiego w Teatrze IMKA, a wkrótce w nowym serialu. Szczegółów na razie nie może jeszcze zdradzać.
– Niedawno odbyła się premiera nowej sztuki z moim udziałem – „Przygoda z ogrodnikiem”. Jest to farsa, bardzo zabawna sztuka, przy której publiczność świetnie się bawi. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie jak najwięcej osób odwiedzi teatry, w których będziemy grali. Mamy zamiar wyjechać w tym przedstawieniem do różnych miast w Polsce, a na stałe będziemy je grać w teatrze IMKA – mówi agencji Newseria Edyta Herbuś.
Herbuś podkreśla, że czekają ją niezwykle pracowite wakacje.
– Dzieje się intensywnie. Mam też zaplanowane zdjęcia do filmu, za chwilę również nowy spektakl taneczny, a do tego rola w serialu, ale o tym jeszcze przez chwilę nie mogę mówić – mówi Edyta Herbuś.
Tancerka przyznaje, że bardzo dobrze czuje się na teatralnej scenie. Zadebiutowała w duodramie „Diwa” ( reż. Grzegorz Kempinsky), później był spektakl komediowy „Zagraj to jeszcze raz, Sam” (reż. Magdalena Cwen Hanuszkiewicz), a teraz kolejna sztuka – „Przygoda z ogrodnikiem”.
– Aktorstwo to było moje pragnienie i w momencie, gdy zdecydowałam się pójść tą drogą, bardzo dużo zainwestowałam w swój rozwój – warsztat, w naukę tego zawodu. Jestem na pewnym etapie tej drogi, sporo jeszcze przede mną, ale pierwsze elementy satysfakcji – mam okazję pracować ze świetnymi aktorami, reżyserami – mówi Edyta Herbuś.
Aby rozwijać swoją karierę i doskonalić umiejętności sceniczne, kilka lat temu Edyta Herbuś wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie brała lekcje aktorstwa i chodziła na castingi. Teraz, jak sama przyznaje, z każdą rolą czuje się bardziej pewnie i czeka na kolejne wyzwania.
– Chce dalej się rozwijać i próbować się w różnych aspektach tego zawodu – w serialu przed kamerą, w produkcji kinowej i na deskach teatru, co jest chyba największym wyzwaniem – dodaje Edyta Herbuś.
Czytaj także
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-03-26: Piotr Zelt: W tym roku na Wielkanoc jadę na narty w Alpy. Chyba wszystkim jest na rękę, że będę gdzieś daleko
- 2024-03-28: Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
- 2024-04-05: Marcin Bosak: Przygotowujemy się z moim przyjacielem do ciekawego projektu. Będzie to polsko-grecka koprodukcja, kino drogi
- 2024-04-16: Aleksandra Popławska: Nie mogę narzekać na brak pracy. Dostaję różne propozycje teatralne, filmowe i serialowe
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2024-03-26: Aleksandra Popławska: Spektakl „Wyjątkowy prezent” jest komedią, ale pod spodem niepozbawioną tragicznego rysu. To dobra i mądra rozrywka
- 2024-02-23: Jerzy Stuhr: Kończę swoją karierę teatralną i pedagogiczną. Już nie wyjdę na scenę, ale jeszcze mam ciągotki filmowe
- 2024-02-27: Jacek Braciak: Pasjonuję się historią i czytałem różne książki o Stalinie. W spektaklu „Geniusz” nie chciałem go ani bronić, ani oskarżać, tylko pokazać jako człowieka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Moda
Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów
Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.
Media
Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.
Konsument
Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć
Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.