Newsy

Jazda pożyczonym autem bez ważnego OC może kosztować nawet milion złotych

2014-08-13  |  06:00

80 proc. kierowców nie zdaje sobie sprawy z tego, że siadając za kierownicę cudzego samochodu, trzeba najpierw sprawdzić, czy jego właściciel ma aktualną polisę OC – wynika z badań przeprowadzonych przez GFK Polonia. Spowodowanie wypadku lub kolizji nieubezpieczonym pojazdem może się wiązać z poważnymi konsekwencjami finansowymi. Będzie je musiał ponieść zarówno posiadacz auta, jak i kierujący.

Co czwarta osoba kierująca pojazdem i powodująca szkodę, to osoba, która wypożyczyła pojazd – mówi agencji informacyjnej Newseria Hubert Stoklas, wiceprezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Decyzję o pożyczeniu samochodu podejmuje się w ciągu sekundy. Ale jej konsekwencje, jeśli auto jest nieubezpieczone, mogą ciągnąć się latami, zwłaszcza jeśli spowoduje się wypadek, w którym ktoś poniesie śmierć lub dozna poważnego uszczerbku na zdrowiu.

Przed pożyczeniem pojazdu trzeba się upewnić, czy jego właściciel zawarł umowę ubezpieczenia OC. Jeżeli osoba, która kieruje pojazdem, a nie jest jego właścicielem, będzie sprawcą szkody komunikacyjnej, kolizji czy wypadku, ponosi konsekwencje, tak samo jak właściciel pojazdu – tłumaczy Hubert Stoklas.

Poszkodowani w wypadku spowodowanym przez nieubezpieczony pojazd otrzymują odszkodowanie z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Po wypłacie świadczenia instytucja występuje jednak o zwrot wypłaconej sumy – tzw. regresu – zarówno do kierującego, jak i właściciela nieubezpieczonego pojazdu.

Pożyczenie pojazdu może się wiązać z dużymi konsekwencjami finansowymi. Są to kwoty, które mogą sięgać od kilku, kilkunastu tysięcy złotych, nawet do ponad miliona złotych – wyjaśnia Hubert Stoklas.

Średni regres sięga 10 tysięcy złotych, czyli ponad dwadzieścia razy więcej niż wynosi średnia składka za ubezpieczenie komunikacyjne OC w Polsce. Rekordzista musi oddać UFG 1,6 mln złotych. Z danych Funduszu wynika, że na polskich drogach jeździ ok. 200-250 tys. nieubezpieczonych aut.

Więcej na temat
Finanse KNF chce poprawić przygotowanie branży ubezpieczeniowej na katastrofalne powodzie Wszystkie newsy
2014-08-07 | 06:50

KNF chce poprawić przygotowanie branży ubezpieczeniowej na katastrofalne powodzie

Komisja Nadzoru Finansowego wraz z firmami ubezpieczeniowymi i branżowym samorządem tworzy wytyczne, które pozwolą lepiej przygotować się na wypadek powodzi. Mają one
Motoryzacja Pisanie SMS-ów i nieprawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa to najczęstsze grzechy kierowców
2014-08-07 | 06:00

Pisanie SMS-ów i nieprawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa to najczęstsze grzechy kierowców

Korzystanie z telefonu podczas prowadzenia samochodu, nieprawidłowe zapinanie pasów i jedzenie za kierownicą to najczęstsze przewinienia polskich kierowców. Z
Konsument PZU przejmuje klientów dzięki bezpośredniej likwidacji szkód. Od kwietnia skorzystało z niej 10 tys. osób
2014-08-05 | 06:45

PZU przejmuje klientów dzięki bezpośredniej likwidacji szkód. Od kwietnia skorzystało z niej 10 tys. osób

Według prezesa PZU rynek dobrze przyjął bezpośrednią likwidację szkód i jest szansa, że przyciągnie ona klientów konkurencji. Od początku kwietnia skorzystało

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.