Newsy

Kamil Olivier Kacprzyk: Wafel na początku sprawiał mnóstwo problemów. Teraz to świetny pies

2017-07-27  |  06:51

Opieka nad adoptowanym rok temu psem Waflem przysparzała członkom boysbandu Neo wielu nerwów. Zwierzak nie słuchał poleceń, bałaganił, bywał agresywny wobec innych psów. Muzykom udało się jednak zdobyć jego zaufanie i dziś Wafel jest szczęśliwym, choć wciąż nieco niesfornym psem. Kamil Olivier Kacprzyk jest zadowolony, że jemu i jego kolegom udało się przywrócić pupilowi radość życia.

Członkowie rozwiązanego w 2015 roku boysbandu Neo znani są z miłości do zwierząt. Współpracują z Fundacją Pegasus, która od piętnastu lat ratuje konie przed śmiercią, brali udział w dwóch edycjach kampanii „Zerwijmy łańcuchy”, której celem była poprawa losu psów łańcuchowych. Artyści byli również uczestnikami programu „Przygarnij mnie”, propagującego adopcję psów. Właśnie na planie tego formatu zdecydowali się zaadoptować psa o imieniu Wafel. Kamil Olivier nie ukrywa, że początkowo zwierzę przysparzało nowym właścicielom wielu problemów.

– Wszystko nam gryzł, wszystko rozrzucał, sikał gdzie popadnie, to było straszne i kosztowało dużo nerwów – mówi wokalista agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Artysta wspomina, że Wafel bywał również agresywny w stosunku do innych psów, z wyjątkiem suczki Gai, którą zespół się opiekuje. Wszyscy rozumieli, że zachowanie psa wynika ze złych doświadczeń życiowych i krzywd, jakich doznał ze strony ludzi. W miarę upływu czasu coraz lepiej radzili sobie z opieką nad nowym pupilem, a Wafel coraz bardziej im ufał. Obecnie oba psy przebywają w domu w Radości, gdzie wcześniej mieszkali wszyscy członkowie formacji Neo.

– Mają tam ogród, mają gdzie się wyszaleć. Są to psy nauczone przez nas lenistwa, ale z drugiej strony pełne wariacji, nie mogłyby się chyba sprawdzić w życiu, gdzie chodziłyby po ulicach zatłoczonego miasta – cały czas grzebią i kopią w ziemi – mówi Kamil Olivier.

Formalnym właścicielem Gai i Wafla jest Marcin „Nico” Nowak, który oficjalnie go adoptował. Kamil Olivier  jest zadowolony, że jemu i jego kolegom udało się przywrócić Waflowi radość życia. Jest gorącym zwolennikiem adopcji psów i kotów zamiast kupowania ich z hodowli i gdyby zdecydował się na kolejnego pupila, z pewnością wybrałby tę właśnie opcję. Na razie jednak nie widzi takiej możliwości ze względu na tryb życia jaki prowadzi.

– Nie chciałbym, aby wyglądało to tak, że wychodzę rano, wsypuję mu karmę do miski, trochę wody i mówię: wracam wieczorem albo w nocy – mówi wokalista.

Artysta ma dokładnie zaplanowany niemal każdy dzień. Większość czasu poświęca na pracę w studio, gdzie nagrywa swoją debiutancką płytę. Uważa, że nie mógłby się zająć psem w takim stopniu, w jakim powinien. Jeśli kiedykolwiek zdecyduje się przygarnąć nowego zwierzaka, rzetelnie zajmie się jego wychowaniem, poświęcając mu maksymalnie czas.

– Chciałbym być przy nim, wychowanie psa jest trudną sztuką, każdy, kto ma psa, chciałby być częścią jego życia, aby pies mu ufał i był mu cały czas wierny. Chciałbym być taki sam – mówi Kamil Olivier Kacprzyk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz

Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.