Newsy

Katarzyna Cichopek: Jestem spełnioną mamą dwójki dzieci. Najtrudniejszy etap mam za sobą

2018-07-11  |  06:18

Prywatnie Katarzyna Cichopek jest szczęśliwą mamą 9-letniego Adasia i 5-letniej Helenki. Aktorka podkreśla, że jej dzieci rosną jak na drożdżach, a etap pieluch ma już za sobą. Teraz pociechy są wręcz partnerami do rozmów i wspólnych aktywności na świeżym powietrzu. Powoli wykazują też swoje zainteresowania.

Katarzyna Cichopek zdradza, że niemal w 100 proc. zrealizowała plan, który ułożyła sobie przed laty – zdobyła wykształcenie, wyszła za mąż i urodziła dzieci. Dziś Adaś i Helenka nadają sens jej życiu. Ustanowili w nim nową hierarchię wartości, miłości i poświęcenia.

– Jestem spełnioną mamą dwójki dzieci. Mam to wielkie szczęście, że urodziłam i chłopca, i dziewczynkę, więc mam parkę. Mam fajne, poukładane dzieciaki, już są dosyć duże, więc same sobą też potrafią się zająć. Poza tym nie sztuką jest zrobić, sztuką jest wychować i wykształcić – mówi agencji Newseria Katarzyna Cichopek, aktorka.

Jej życie prywatne u boku Marcina Hakiela układa się bardzo pomyślnie. Obydwoje starają się być dla swoich pociech nie tylko rodzicami, lecz także partnerami, którzy pokazują im świat. Aktorka cieszy się, że w młodym wieku została mamą, bo dzięki temu ma energię i siłę, by towarzyszyć dzieciom w tym, co je interesuje. Chętnie chodzą razem na basen, jeżdżą na rowerach i pływają na kajakach.

– Myślę, że ten najtrudniejszy etap zaangażowania i fizyczności przy dzieciach mam za sobą, a teraz jesteśmy super partnerami, przyjaciółmi, dużo rzeczy możemy robić razem, pływać na kajakach, chodzić po górach, zwiedzać, grać w piłkę, odpoczywać. Moja córeczka to już taka mała dama, już możemy sobie malować paznokcie, więc w ogóle jest super – mówi Katarzyna Cichopek.

Niedawno na Instagramie Cichopek zamieściła swoje zdjęcie, którego autorem jest jej synek. Fotografia niezwykle przypadła do gustu fanom aktorki, którzy już dostrzegli u chłopca spory talent.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Edukacja

Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem

Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.

Muzyka

Luna: Trochę podupadłam na zdrowiu i mój głos nie działa tak, jak bym chciała. Czuję się bezradna i bezsilna

Przed wyjazdem na Konkurs Eurowizji reprezentantka Polski nie ukrywa, że boryka się z problemami zdrowotnymi, a bezradność i zwątpienie mieszają się z nadzieją i chęcią pokonania swoich słabości. By jak najlepiej zadbać o swoje struny głosowe, na jakiś czas zrezygnowała z koncertów. Teraz robi wszystko, by jej głos wrócił do formy i by mogła godnie się zaprezentować na scenie w Malmö.