Newsy

W nowej edycji programu „Kobieta na krańcu świata” Martyna Wojciechowska będzie pływać wśród rekinów

2019-04-10  |  06:22

Dziennikarka po raz kolejny wyruszyła na spotkanie niezwykłym kobietom. Niektóre z nich są z pozoru delikatne, inne na pierwszy rzut oka wręcz przerażające. Niezależnie od tego, czy pochodzą z wielkiego miasta czy z plemienia żyjącego poza cywilizacją, łączy je jedno – wyjątkowa historia życia. Dziennikarka zdradza, że w najnowszej edycji programu „Kobieta na krańcu świata” wraz z jedną z bohaterek rzuci się w kłębowisko rekinów, by udowodnić, że człowiek bazując jedynie na mitach, niepotrzebnie obawia się nieznanego.

– W trakcie 11 lat pracy nad programem „Kobieta na krańcu świata” mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, że każda bohaterka i każda historia zostawiają we mnie ogromny ślad. I próba odpowiedzi na pytanie, który program i którą bohaterkę lubię najbardziej, to tak jakby matka miała powiedzieć, które dziecko kocha najbardziej. Oczywiście, że każdy z tych programów, każde z tych doświadczeń mnie buduje. Odpowiadają mi na wiele pytań, które niosłam w sobie przez wiele lat – mówi agencji Newseria Lifestyle Martyna Wojciechowska.

Dziennikarka podkreśla, że również w najnowszej edycji programu „Kobieta na krańcu świata” nie zabraknie historii, które mogą zadziwić i mocno poruszyć widzów. Podczas nagrań kolejnych odcinków dziennikarka uchylała rąbka tajemnicy za pomocą mediów społecznościowych. Na jej Instagramie pojawiło się na przykład niezwykłe zdjęcie z nurkowania z rekinami.

– Jestem przekonana, że warta uwagi jest chociażby historia z RPA, gdzie rzucam się w sam wir rekinów, które są w wodzie, a ja wraz z moją bohaterką, bardzo młodą, piękną, i zewnętrznie, i wewnętrznie dziewczyną skaczemy w sam środek tego kłębowiska. To z pewnością będzie odcinek bardzo emocjonujący, ale bardzo piękny i pouczający. Mówiący o tym, jak człowiek może współgrać z naturą, że nie należy się jednak bać rzeczy, których nie rozumiemy. I tylko dlatego się ich boimy, że ich nie rozumiemy i nie znamy. Liczę na to, że bardzo wiele czułych strun poruszy ten odcinek – mówi Martyna Wojciechowska.

W poście na Instagramie Wojciechowska tłumaczyła, że rekiny od wielu lat mają niesłusznie złą sławę zwierząt morderców. A tak naprawdę rocznie w wyniku ataków rekinów ginie zaledwie kilka osób. Ludzie natomiast zabijają ich miliony. Jednym z powodów jest słynna, uchodząca za rarytas, zupa z płetwy rekina. Kolejne – giną przypadkowo, w wyniku komercyjnych połowów i turystyki. Optymizmem napawa jednak fakt, że jest coraz więcej ludzi, którzy aktywnie angażują się w obronę tych niesamowitych ryb, walczą z mitami i wpajają szacunek do nich.

Każdy odcinek programu „Kobieta na krańcu świata” to niezwykłe spotkanie, niezwykła historia i lekcja dla innych.

– Mówimy o życiu w bardzo ortodoksyjnym świecie żydowskim, gdzie kobieta, która chce się rozwieść, która chce zmienić swoje życie, musi się pogodzić z tym, że często musi zostawić wszystko. Musi zostawić swoje miejsce życia, przyjaciół, pracę, dzieci, żeby móc się wyzwolić i żyć inaczej. Mówimy więc o tym, jak to jest wyrwać się schematom. To były bardzo poruszające i pouczające spotkania – mówi Martyna Wojciechowska.

Martyna Wojciechowska podkreśla, że nie ma nic piękniejszego w kobiecie niż siła do pokonywania trudności, przeciwności losu i poodnoszenia się po największych porażkach. Takie bohaterki można spotkać tysiące kilometrów od Polski, ale również na tej samej ulicy czy w sąsiednim bloku.

– Często w trakcie realizacji tych programów mam takie poczucie, że żeby usłyszeć naprawdę niezwykłe historie, wcale nie trzeba jechać na kraniec świata. Czasem wystarczy pojechać na kraniec Polski, a czasem wystarczy się tylko dobrze rozejrzeć i okazuje się, że w sąsiednim bloku dzieją się dramaty i niezwykłe historie, o których nikt nie chce mówić głośno. Więc liczę na to, że to też będzie inspiracja dla kobiet i że bardzo to otworzy inne kobiety – mówi Martyna Wojciechowska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.

Konsument

Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.