Mówi: | Adrianna Palka |
Funkcja: | trener personalny |
Adrianna Palka: Wirtualny świat idealizuje, pokazuje filtry i promuje sztuczność. Trzeba się nauczyć samoakceptacji i tworzyć swój własny styl
Zdaniem trenerki to, co widzimy w różnych social mediach – filtry, retusz i stylizowane zdjęcia – to promowanie nierealnych wzorców. Dlatego też nie warto się sugerować tymi wręcz idealnymi obrazkami, bo tylko można się nabawić kompleksów i stracić poczucie własnej wartości. Adrianna Palka radzi, by do nikogo się na siłę nie upodabniać, tylko na podstawie własnych mocnych stron dążyć do samoakceptacji, stworzyć swój niepowtarzalny styl i czuć się dobrze ze sobą, niezależnie od wyglądu, stanu posiadania, osiągnięć i opinii innych.
Trenerka zauważa, że samoakceptacja to długotrwały proces i praca na cały etat. Jednak wysiłek, determinacja i realizacja tego celu się opłaca, bo dzięki temu tworzymy fundament poczucia własnej wartości i pewności siebie.
– Chodzi o to, żebyśmy brali do siebie wszystko, z całym bagażem, i żebyśmy pracowali nad sobą, bo dzięki tej pracy wiele zyskujemy i pokazujemy, że jeżeli akceptujemy siebie, to ta wartość nabiera znaczenia. Możemy iść za modą, za trendami, ale to my kreujemy nasz styl. I jeżeli akceptujemy siebie, mamy swój własny styl i czujemy się z nim dobrze, to już jest duży sukces – mówi agencji Newseria Lifestyle Adrianna Palka.
Trenerka radzi, by w każdej sytuacji, niezależnie od okoliczności, być sobą. Nie próbować naśladować kogoś innego i nie tworzyć otoczki, która choć pozornie może się dobrze prezentować, to zupełnie nie pasuje do naszej osoby. Trzeba dążyć do osiągnięcia wewnętrznej harmonii, spokoju i uwolnienia się od ciągłej presji, aby być kimś innym.
– Kiedy będziemy doceniać nasze walory, i te wewnętrzne, i te zewnętrzne, to ludzie zauważą naszą autentyczność. I właśnie ta autentyczność jest najważniejsza, bo w ten sposób pokazujemy nasze naturalne piękno. Natomiast im więcej sztucznych rzeczy będziemy wpuszczać w świat, to niestety ludzie będą nas odbierać jako osobę, która wchodzi w rolę, która nie jest do końca sobą. Więc myślę, że przede wszystkim wewnętrzna naturalność jest tutaj najważniejsza – mówi.
Dlatego też, zdaniem Adrianny Palki, porównywanie się do modelek i influencerek z Instagrama, a nawet naśladowanie ich to zły kierunek i w ten sposób szybko można zajść w ślepy zaułek.
– Nasza rzeczywistość daje nam wiele takich bodźców, które zakrzywiają codzienne akceptowanie siebie. Wirtualny świat idealizuje, pokazuje filtry, pokazuje sztuczność. Jest to promowanie fikcji, która tak naprawdę nie istnieje – mówi.
Jak podkreśla, inspiracją powinny być natomiast kobiety spełnione, z bogatym bagażem doświadczeń, świadome swoich mocnych stron i dbające o rozwój osobisty. Takie są właśnie ambasadorki akcji #lubiesiebie: Agnieszka Więdłocha, Katarzyna Żak, Mariola Bojarska-Ferenc, Marta Lech-Maciejewska, Ewa Kasprzyk, Maria Sadowska, Dorota Williams, Lidia Popiel i Adrianna Palka.
– Im więcej osób, które pokazują, jak postrzegają świat, jak myślą, z kim przebywają i jak pracują nad swoim ciałem, tym nasz światopogląd idzie ku lepszemu, bo ta samoakceptacja musi wychodzić od osób, które pracują z ludźmi, mają z nimi bezpośredni kontakt, w cztery oczy, a nie są zamknięte w wirtualnym świecie. My dążymy do tego, żeby pokazać na zewnątrz nasze naturalne piękno, to, że różnimy się od siebie, żebyśmy się nie porównywali do innych, tylko doceniali zarówno wszystkie dobre, jak i złe rzeczy, które mamy w sobie – mówi Adrianna Palka.
Trenerka lubi pracować z kobietami. Do każdej z nich ma indywidualne podejście i stara się dopasować treningi do ich konkretnych potrzeb.
– Zdarzają mi się przypadki, że kobiety mówią: zrób mi takie pośladki, jakie ty masz. Ja mówię: słuchaj, nie ma złotego środka, ty sama musisz znaleźć sposób na siebie, musisz wiedzieć, jak chcesz wyglądać, jaki masz konkretny cel, konkretne założenie. Ale jeżeli ty przyjdziesz do mnie i chcesz naśladować mnie, to nie będzie to twoje, więc musisz zrozumieć, że robisz to dla siebie, nie dla mnie, a ja mogę ci tylko w tym pomóc – dodaje.
Czytaj także
- 2025-06-30: Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-02-25: Wykrywalność wrodzonych wad serca u płodów wciąż niewielka. Wsparciem dla kardiologii prenatalnej będzie sztuczna inteligencja
- 2025-01-31: Sztuczna inteligencja pomoże we wczesnym wykrywaniu wrodzonych wad serca. Obecnie rozpoznawalność wynosi 40 proc.
- 2025-01-14: Eksperci apelują o zmiany w konstrukcji podatków od nieruchomości. Danina od wartości byłaby bardziej sprawiedliwa i transparentna
- 2024-11-27: Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
- 2024-10-08: Już małe dziewczynki wiążą poczucie własnej wartości z wyglądem. Przykładają do tego większą wagę niż chłopcy [DEPESZA]
- 2024-08-29: Większość młodych osób nie ma zaufania do polityków i poczucia sprawczości. Dużą rolę w podniesieniu poziomu zaangażowania może odegrać szkoła
- 2024-09-11: Dobrostan psychiczny młodych się pogarsza. Krytycznie oceniają swoje relacje szkolne
- 2024-08-20: Upały wyzwaniem w transporcie żywności. W zwykłych samochodach dostawczych może być nawet 50°C [DEPESZA]
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Agnieszka Hyży: W „Halo, tu Polsat” wreszcie mogę wykorzystać swoją wiedzę, wykształcenie i doświadczenie. Bardzo się tam rozwijam
Przy okazji prezentacji nowej ramówki Polsatu Agnieszka Hyży chwaliła programy, jakie proponuje stacja, i strategię działania Edwarda Miszczaka. Prezenterka przekonuje, że jesień spędzi albo w studiu, bo jest gospodynią weekendowego pasma śniadaniowego „Halo, tu Polsat” i show „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, albo przed telewizorem. Zamierza oglądać m.in. „Taniec z gwiazdami” i „Milionerów”.
Problemy społeczne
Ponad 300 mln osób na świecie potrzebuje pomocy i ochrony. Poważnym problemem niedobory żywności

Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych z końca maja br. blisko 300 mln ludzi na całym świecie pilnie potrzebowało pomocy humanitarnej i ochrony. Podobna liczba codziennie zmaga się z poważnym niedoborem żywności. Wśród przyczyn pogarszającej się sytuacji w skali globalnej są m.in. nasilające się konflikty zbrojne, klęski żywiołowe i kryzys gospodarczy. 19 sierpnia obchodzony jest Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej, który ma zwrócić uwagę na ogromne wyzwania i potrzeby, z jakimi zmagają się ludzie w obliczu kryzysów.
Media
Lanberry: Muszę teraz jak puzzle poukładać koncerty i treningi. Muzyka jest moim życiem, a taniec będzie pięknym dopełnieniem tego muzycznego świata

Ze względu na sporą liczbę koncertów wakacje to dla wokalistki niezwykle intensywny czas. Tym razem obowiązków jest jeszcze więcej, bo zaczęły się już treningi do „Tańca z gwiazdami”. Lanberry zapewnia jednak, że im więcej ma pracy, tym bardziej czuje się spełniona.