Newsy

Alicja Węgorzewska: W fotelu dyrektorskim utknęłam w jakiejś biurokracji i przestałam myśleć o sobie. Byłam zmęczona życiem i potrzebowałam metamorfozy

2020-08-14  |  06:02

Śpiewaczka operowa wręcz zachwyca swoim nowym wizerunkiem. Artystka może pochwalić się szczupłą sylwetką. Jest usatysfakcjonowana tym, że zmusiła się do zmian i wytrwała w swoim postanowieniu. Tłumaczy też, co zmusiło ją do tak spektakularnej metamorfozy. Po kilku latach siedzenia za biurkiem nadszedł bowiem wreszcie taki moment, kiedy postanowiła nieco przewartościować swoje życie i mimo wielu zawodowych obowiązków znaleźć też czas dla siebie.  

Alicja Węgorzewska przyznaje, że w ciągu kilku ostatnich lat, od kiedy objęła posadę dyrektorską, mocno się zaniedbała. Sprawy zawodowe pochłonęły ją do tego stopnia, że przestała myśleć o swoich potrzebach. W końcu jednak pomyślała o metamorfozie. Postanowiła nieco przewartościować swoje życie i tak jak kiedyś więcej czasu poświęcić na dbanie o swój wygląd, sylwetkę i zdrowie.

– Byłam zmęczona samą sobą i na pewno pierwszym etapem była świadomość, czego nie chcę. Dopóki nie usiadłam za biurkiem dyrektorskim, dbałam o siebie jako o kobietę, jako o artystkę, o nowe płyty, o repertuar, o różne projekty, ale w pewnym momencie utknęłam w jakiejś biurokracji. W końcu powiedziałam sobie, że ja już po prostu tego nie chcę, że jestem zmęczona życiem – mówi agencji Newseria Lifestyle Alicja Węgorzewska.

Śpiewaczka przede wszystkim chciała się pozbyć zbędnych kilogramów i powrócić do formy sprzed kilku lat po to, by poczuć się lepiej i móc wreszcie założyć swoje ulubione ubrania, które podkreślą zgrabną sylwetkę. 

– Postanowiłam sobie, że chcę być pogodna, chcę się mieścić w swoją szafę, a nie wyszukiwać gdzieś ubrania, w które będę mogła ewentualnie wejść, czy je uszyć – mówi Alicja Węgorzewska.

Po miesiącach pracy nad sobą wreszcie jest zadowolona ze swojej figury i z satysfakcją spogląda w lustro. Jej zdaniem szczuplejsza sylwetka gwarantuje wyższą samoocenę i lepsze samopoczucie. By jednak utrzymać ten efekt, trzeba sporo wysiłku, wyrzeczeń i silnej woli. Przede wszystkim powinno się zacząć od zmiany nawyków żywieniowych.

–  Rzeczywiście, nakład pracy był spory, bo to nie jest tak, że to się samo trzyma. Jest i dieta, i dbanie o zdrowie, zaczęłam się badać, zaczęłam wyciągać wnioski z pewnych procesów, które się dzieją w moim ciele. To nie jest łatwe. Tak jak w wieku 16 lat zaczyna się burza hormonów i zmiany i w organizmie, i w świadomości, tak myślę, że koło pięćdziesiątki jest druga burza w życiu i staram się wyjść z niej obronną ręką – mówi śpiewaczka.

Alicja Węgorzewska szczególnie więc pilnuje teraz swojej diety, nie zapomina o regularnej aktywności fizycznej i oddaje się swoim ulubionym rytuałom pielęgnacyjnym.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.