Mówi: | Antoni Królikowski |
Funkcja: | aktor |
Antoni Królikowski: Postanowiliśmy pokazać naszego psa w programie wszystkim tym, którzy interesują się naszym życiem. Na pewno wypadnie lepiej od nas
Aktor wspomina, że decyzja o przygarnięciu psa ze schroniska była zupełnie spontaniczna. Wierzy jednak, że Klasyk nieprzypadkowo pojawił się w ich życiu i podkreśla, że pupil szybko zaaklimatyzował się w nowych warunkach. By zaczerpnąć dodatkowej, fachowej porady na temat opieki nad zwierzętami Antoni Królikowski i Julia Wieniawa zdecydowali się wziąć udział w programie „SuperPies” emitowanym w telewizji Polsat.
– Chcieliśmy się nauczyć trochę więcej o naszym piesku, poradzić się świetnej specjalistki, a jako że często nam się zdarza gdzieś przed kamerami robić różne rzeczy, to stwierdziliśmy, że nasz Klasyk może zainteresuje też szerszą publiczność. Mamy więc doskonałą okazję, by pokazać go wszystkim tym, którzy interesują się naszym życiem. Klasyk to świetny pies i na pewno dobrze wypadnie w programie, o wiele lepiej od nas – mówi agencji Newseria Antoni Królikowski, aktor.
Klasyk został adoptowany z warszawskiego Schroniska na Paluchu. Królikowski wspomina, że szczeniak chwycił go za serce od pierwszego spotkania.
– Kiedy tylko zobaczyłem taką małą kulkę biegającą jeszcze jesienią zeszłego roku, to spontanicznie zupełnie zdecydowałem, że tak, to jesteś ty. Julia podłapała pomysł absolutnie, zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia, więc nie było już wyjścia. Musieliśmy go zabrać z tego schroniska i się nim zaopiekować. Trwa to do dziś i jest dobrze – mówi Antoni Królikowski.
Aktor podkreśla, że choć była to spontaniczna decyzja, to jednak ani przez chwilę jej nie żałowali. Klasyk szybko stał się ulubieńcem całej rodziny.
– Mam tak, że wierzę w nieprzypadkowość losu, w znaki, kiedy spotykam różnych ludzi czy zwierzęta na swojej drodze, to wierzę, że to wszystko jest element przeznaczenia. Tak samo było w przypadku tego pieska, który jak się okazuje, jest z nami, jest szczęśliwy, więc od spontanicznego pomysłu do fajnego sposobu opieki nad zwierzęciem – mówi Antoni Królikowski.
Aktor podkreśla, że opieka nad psem uczy odpowiedzialności i dobrej organizacji czasu. Razem ze swoją dziewczyną dzielą się obowiązkami, a Klasyk dostarcza im wiele radości.
– Nie ma czegoś takiego jak kłótnia, bo po prostu wychodzę z psem, więc nie ma się o co kłócić. Kiedy mamy więcej pracy i nie możemy się nim opiekować, to nie pozwalamy na to, żeby spędzał czas samotnie. Pomagają nam zarówno rodzice Julki, jak i moi. Klasyk świetnie czuje się też u nich w domach z innymi psami – mówi Antoni Królikowski.
Królikowski zachęca wszystkich, którzy tylko mają ku temu warunki, by brali pod opiekę psy ze schroniska. Nie trzeba się obawiać takich zwierząt. One również potrafią się dostosować do nowych warunków i zaufać nowym właścicielom. W zamian odwdzięczą się czułością i przywiązaniem.
– Myślę, że każdy powinien dobierać zwierzę, którym chce się opiekować na modłę samego siebie. Mnie jest bliżej do pieska ze schroniska, mam empatię na takie stworzenia, a dalej mi do rasowych piesków. W moim domu rodzinnym zawsze były zwierzęta, ale nigdy nie miałem poczucia, że jakiś konkretny zwierzak jest mój, oprócz kota – Felka, który niestety po 20 latach zmarł. Klasyk to pierwszy pies, o którym mogę powiedzieć: tak, jestem jego panem – mówi Antoni Królikowski.
Emisja programu „SuperPies” z udziałem Julii Wieniawy, Antoniego Królikowskiego i Klasyka zaplanowana jest na 14 kwietnia o godz. 17:45.
Czytaj także
- 2024-09-13: Grupa PGE wciąż zwiększa wydatki na inwestycje. Po raz pierwszy przekroczyły 4,5 mld zł
- 2024-09-17: Barbara Kurdej-Szatan: Przez pięć lat nie prowadziłam żadnych programów w telewizji. Tęskniłam za tym i uważam, że „Cudowne lata” będą hitem TVP
- 2024-09-17: Klienci dużych spółek energetycznych mogą już przejść na dynamiczne taryfy za prąd. Nie dla wszystkich to opłacalne rozwiązanie
- 2024-09-03: Jessica Mercedes: Mój brat został potrącony na pasach, mimo że miał zielone światło. Była to dla nas strasznie stresująca sytuacja
- 2024-09-11: Jessica Mercedes i Justin Kirschner: Ludzie w Azji są bardzo szczęśliwi i doceniają to, co mają. A w Polsce wciąż na coś narzekamy i jesteśmy niezadowoleni
- 2024-09-09: Gabi Drzewiecka: Wysiłek fizyczny podczas realizacji zdjęć do „Azja Express” był straszny. Całe moje jestestwo czuło ten ból wyjazdu
- 2024-09-19: Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia
- 2024-09-16: Katarzyna Cichopek: Wróciłam do Polsatu jak do domu, gdzie wszystkich doskonale znam. Te 14 lat mojej nieobecności minęło jak 5 minut
- 2024-09-04: Katarzyna Cichopek: Jestem bardzo empatyczną osobą i chłonę emocje innych jak gąbka. Bardzo przeżywam historie bohaterów mojego programu
- 2024-08-23: Maja Sablewska: Musieliśmy przeformatować mój program, bo zmienia się moda i społeczeństwo. Jest więcej tolerancji, a kobiety są bardziej odważne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
Aktorka cieszy się z tegorocznego urlopu i uważa go za niezwykle udany, bo po długim czasie wreszcie udało jej się polecieć do Egiptu. Tym razem postawiła na błogi wypoczynek w wodzie i pod palmami, a pogoda niezwykle jej sprzyjała.
Farmacja
Część kosmetyków może być groźna dla kobiet w ciąży. Zwiększają ryzyko nadciśnienia
Fenole i parabeny, obecne powszechnie w mydłach, emulsjach, produktach do makijażu, filtrach ochronnych czy produktach higieny osobistej, podnoszą ryzyko nadciśnienia u kobiet w ciąży – alarmują naukowcy z Northeastern University w Bostonie w stanie Massachusetts. To o tyle istotne, że kobiety średnio korzystają codziennie z 12 produktów higieny osobistej. Naukowcy podkreślają, że powinny rozważyć rezygnację z niektórych rodzajów kosmetyków, ale nie rozwiązuje to problemu.
Media
Barbara Kurdej-Szatan: Przez pięć lat nie prowadziłam żadnych programów w telewizji. Tęskniłam za tym i uważam, że „Cudowne lata” będą hitem TVP
Aktorka przyznaje, że w jej przypadku wrzesień po brzegi wypełniony jest obowiązkami i dlatego musi teraz szczególnie zadbać o swoje zdrowie, aby temu wszystkiemu sprostać. Jej córka rozpoczęła właśnie nowy rok szkolny, a syn poszedł do przedszkola. Ona sama z kolei sporo czasu spędza na planie nowego programu „Cudowne lata”, emitowanego w TVP2. Barbara Kurdej-Szatan cieszy się, że może realizować ten projekt, bo jak podkreśla, przez pięć lat tęskniła za pracą przed kamerami w telewizyjnym studiu.