Mówi: | Monika Krzyżanowska |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Fundacja One Day |
Boże Narodzenie smutnym czasem dla dzieci z domów dziecka. W te dni najbardziej odczuwają brak bliskich
Dla dzieci, które przebywają w domach dziecka i placówkach opiekuńczo-wychowawczych, Wigilia jest jednym ze smutniejszych dni w roku. Potęguje bowiem ich marzenia o szczęśliwej rodzinie i tęsknotę za świętami spędzonymi razem z bliskimi. By jednak choć na chwilę udało im się zapomnieć o codziennych troskach, w Warszawie organizowane jest spotkanie One Day Gwiazdka. Podczas świątecznej imprezy pełnej niespodzianek, koncertów i animacji dzieci dostają wymarzone i wybrane przez siebie prezenty zakupione przez darczyńców.
Boże Narodzenie w domu dziecka niemal zawsze jest smutne, chociaż opiekunowie i darczyńcy robią wszystko, żeby było inaczej. Nie brakuje tradycyjnych wigilijnych potraw, przystrojonej choinki i kolęd, brakuje natomiast miłości i obecności bliskich.
– W okresie świątecznym w domach dziecka praktykuje się dwa spotkania. Pierwsze spotkanie jest około 22 grudnia, jest organizowana wtedy wspólna kolacja z opiekunami, z dyrektorem. Natomiast drugie takie spotkanie zwykle odbywa się 24 grudnia, kiedy niektóre dzieci po prostu nie mają dokąd pójść, zostają w placówce i to jest taki smutniejszy dzień – mówi agencji Newseria Lifestyle Monika Krzyżanowska, prezes zarządu Fundacji One Day.
Podczas pierwszego spotkania dzieci otrzymują też symboliczne prezenty.
– W zależności od placówki rozdawane są bardzo skromne upominki. To są zazwyczaj szampony, odżywki, takie rzeczy, które dzieci po prostu zużywają na co dzień – mówi Monika Krzyżanowska.
Stąd pomysł Moniki Krzyżanowskiej na projekt One Day Gwiazdka. To ogólnopolski dzień na rzecz dzieci z domów dziecka, z placówek opiekuńczo-wychowawczych i dzieci, które znajdują się w trudnej sytuacji materialnej.
– Zaczęło się od tego, że zaczęliśmy przygotowywać prezenty dla poszczególnych dzieci tak, aby mogły chociaż raz w roku dostać coś nowego i tylko dla siebie. Powstały oczywiście laurki, listy marzeń, my przełożyliśmy to w wirtualną tabelkę i w tym momencie można wejść i właśnie zobaczyć, o czym marzy dane dziecko z danej placówki – mówi Monika Krzyżanowska.
Każdego roku organizowane jest finałowe spotkanie gwiazdkowe w Warszawie, na które przyjeżdża około 300 dzieci z różnych placówek z całego kraju. Najbliższe, wraz z wręczeniem prezentów, odbędzie się 18 grudnia.
– Dzieci czekają na tę gwiazdkę tak naprawdę już od pół roku, albo i czasami cały rok. Czasami jest to jedyny ich wyjazd w ogóle w całym roku. Myślę, że największą refleksją dla mnie jest to, że ta gwiazdka jest bardzo potrzebna i że ona powoduje dużą motywację do nauki, powoduje też, że dzieci łączą się w tym dniu i czują, że ktoś o nich pamięta. Dostają dużo pozytywnego zastrzyku energii na kolejny czas, wiedzą, że zawsze mogą na nas liczyć, i myślę, że to jest moja taka największa refleksja w tym roku, że jednak to ma bardzo duży sens – podkreśla Monika Krzyżanowska.
Monika Krzyżanowska wyjaśnia, że pomóc może każdy. Wystarczy wejść na stronę internetową Fundacji One Day.
– Tam znajdują się właśnie listy dzieci, tabela marzeń związana z ich potrzebami. Dodatkowo w tym roku wprowadziliśmy jeszcze marzenia zawodowe, to jest bardzo ważny projekt, na który właśnie chciałabym zwrócić szczególną uwagę. Dotyczy on marzeń zawodowych dla dzieci, czyli kursów fryzjerskich, mechanicznych, paznokci, co powoduje, że te dzieci mogą się kształcić, rozwijać i przygotowywać do usamodzielnienia się – dodaje Monika Krzyżanowska.
Czytaj także
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
- 2025-04-08: Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów
- 2025-03-27: Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-03-21: KE chce uznawania rodzicielstwa we wszystkich krajach. Europosłanka PiS nazywa to de facto legalizacją surogacji
- 2025-02-20: Ubóstwo dotyka prawie miliona dzieci w Polsce. Głód i niedożywienie jednym z najpoważniejszych objawów
- 2025-02-14: Dzieci mają zbyt łatwy dostęp do pornografii i patostreamingu. Rzecznik Praw Dziecka apeluje o zaostrzenie prawa
- 2025-03-11: Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.