Mówi: | Cezary Pazura |
Funkcja: | aktor |
Cezary Pazura: „Nie cudzołóż i nie kradnij” to film gangsterski z bardzo mocnymi scenami. Ten film ma w sobie moc przesłań, bije widzów po oczach i świadomości
Aktor ma nadzieję, że widzowie, którzy obejrzą najnowszy film z jego udziałem, wyjdą z kina rozbawieni, a jednocześnie gdzieś między wierszami wyniosą z tej produkcji ważne przesłanie. „Nie cudzołóż i nie kradnij” to bowiem opowieść o tym, jak nasze z pozoru małe grzechy mogą doprowadzić do prawdziwej lawiny nieszczęść. Pokazując nieprzewidywalne losy bohaterów, twórcy chcą zadać odbiorcom pytanie, czy, to kim są i jak żyją, zależy od nich, od przypadku, czy może od „siły wyższej".
W nowej produkcji w reżyserii Mariusza Kuczewskiego Cezary Pazura zagra sutenera rodem z Dzikiego Zachodu. Zdaniem aktora, choć taka postać natychmiast może zostać scharakteryzowana jako czarny charakter, to jednak w tym przypadku nie trzeba wyciągać pochopnych wniosków.
– To jest człowiek, który tak, a nie inaczej odnalazł się w życiu, w takiej, nie innej postaci, w takim, nie innym zawodzie – zawodzie to też duży cudzysłów. I to jest raczej człowiek, który się w tym życiu nie odnalazł, który jest nieszczęśliwy, którego nic nie bawi i który nie widzi miłości, która jest obok niego ręka w rękę, myślę tutaj o Sandrze, jego pracownicy, sympatii i kobiecie, którą sprzedaje – mówi agencji Newseria Lifestyle Cezary Pazura.
Aktor zapewnia, że „Nie cudzołóż i nie kradnij” to nie tylko tytuł filmu, ale również ważne przesłanie, które zmusi widzów do refleksji nad swoim życiem i postępowaniem.
– Najlepsze są filmy z przesłaniem. Ja sobie nie wyobrażam dobrego filmu, który nie miałby przesłania, z filmu musi coś wynikać. Film nie może być tylko zabawą, bo filmy mogą kosztować 100 mln dolarów, jeżeli nie mają tego czegoś, czyli celu, w jakim celu przychodzimy do kina, to nikt się tym nie zainteresuje. Ten film ma w sobie moc przesłań – mówi Cezary Pazura.
W tej komedii pełnej zwrotów akcji wszyscy mają coś na sumieniu i w końcu przyjdzie taki czas, że chcąc nie chcąc będą musieli odpokutować swoje winy. Cezary Pazura podkreśla, że twórcom nie chodziło jednak o to, żeby poprzez tę produkcję kogoś na siłę umoralniać. Bardziej zależało im na tym, aby pewne relacje i sytuacje przedstawić w taki sposób, który zmusi do analizy i myślenia.
– Nie chciałbym, żeby nagle z tego wywiadu wynikało, że to jest film dydaktyczny czy moralizatorski, nie, ten film jest filmem akcji. To jest film gangsterski, z bardzo mocnymi scenami pokazującymi ludzi w skrajnych chwilach swojego życia, a prawda, która się z niego przebija, jest tym efektem, o który nam chodzi. Film podzielony jest na sekwencje, na tematy i każdy z nich jest opatrzony bardzo konkretnym cytatem z Biblii, co nie znaczy, że będziemy tutaj moralizatorami, absolutnie nie. Film jest uderzający i to dosłownie, on bije widza po oczach, po świadomości – mówi aktor.
Obok Cezarego Pazury główne role w „Nie cudzołóż i nie kradnij” zagrają Aleksandra Popławska, Julia Wieniawa, Mateusz Banasiuk i Sebastian Stankiewicz. Premierę zaplanowano na 2022 rok.
Czytaj także
- 2024-04-22: Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
- 2024-04-02: Coraz częściej dzikie zwierzęta pojawiają się w miastach. Pomaganie im może tylko zaszkodzić
- 2024-04-15: Zmiany klimatu coraz mocniej uderzają w polskie rolnictwo. W adaptacji wspierają rolników nowe technologie
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-02-19: Po trudnym 2023 roku branża piwowarska oczekuje ożywienia na rynku piwa. Od kilku lat udział w sprzedaży zwiększa piwo bezalkoholowe
- 2024-04-22: Tomasz Dedek: Trzy dekady temu wziąłem udział w zdjęciach do „Listy Schindlera” Stevena Spielberga. Film był za długi i niestety cały mój wątek wycięli
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz
Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.
Media
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej
Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.
Edukacja
Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć
Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.