Mówi: | Cezary Pazura |
Funkcja: | aktor |
Cezary Pazura o Annie Lewandowskiej: to ona stoi za sukcesem Roberta
O żonie Roberta Lewandowskiego Pazura wypowiada się w samych superlatywach – docenia jej wiedzę i umiejętności. Niedawno na swoim profilu na Facebooku aktor zamieścił pozdrowienia z siłowni. Zdjęcie, na którym dumnie prezentuje umięśnioną klatkę piersiową podpisał: „Do Ani Lewandowskiej: widzisz, Wujek stosuje się do rad!”.
– Anka po prostu zna się na rzeczy, wielokrotnie na ten temat rozmawialiśmy. Wiele ćwiczeń i zaleceń, które ona tak mówiła po przyjacielsku, biorę sobie do serca. Z siłowni korzystam regularnie od wielu lat. Uważam, że żeby wytrzymać w zawodzie aktora, trzeba dbać o kondycję, bo to jest zawód piekielnie ciężki fizycznie. Teraz zmieniłem siłownię i tam było fajne światło, które podkreśliło mój wysiłek. Zrobiłem niewinną focię, a narobiła tyle szumu – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Cezary Pazura.
Cezary Pazura ceni Annę Lewandowską za profesjonalne podejście do sportu, ćwiczeń i zdrowego stylu życia. Aktor podkreśla, że najlepszym przykładem na to, że warto stosować się do jej zaleceń, jest kondycja Roberta Lewandowskiego.
– Myślę, że część Roberta sukcesu należy do jego żony. To, że on ma taki ciąg na bramkę, siłę, świeżość mimo tak trudnego sezonu, jaki przechodzą piłkarze jego klasy, to dzięki ćwiczeniom i zaleceniom żony, która się fenomenalnie zna na dietetyce, żywieniu, organizmie ludzkim. Ona sama jest sportowcem, jest przecież mistrzynią karate – tłumaczy Cezary Pazura.
Z żoną najlepszego polskiego piłkarza przyjaźni się także Edyta Pazura. Panie umawiają się na wspólne zajęcia fitness.
Czytaj także
- 2024-04-17: Luna: Trochę podupadłam na zdrowiu i mój głos nie działa tak, jak bym chciała. Czuję się bezradna i bezsilna
- 2024-04-19: Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć
- 2024-04-05: Marcin Bosak: Przygotowujemy się z moim przyjacielem do ciekawego projektu. Będzie to polsko-grecka koprodukcja, kino drogi
- 2024-03-01: Szykują się gruntowne zmiany w polskich szkołach. MEN: Chcemy, żeby zdobywana wiedza nie była okupiona cierpieniem psychicznym
- 2024-03-07: Psycholog w każdej szkole priorytetem MEN w kontekście zdrowia psychicznego uczniów. Planowane są także programy dla rodziców i nauczycieli
- 2024-02-23: Jerzy Stuhr: Kończę swoją karierę teatralną i pedagogiczną. Już nie wyjdę na scenę, ale jeszcze mam ciągotki filmowe
- 2024-02-23: Coraz gorsza kondycja psychiczna polskich nastolatków. Szkoły potrzebują narzędzi, żeby reagować na depresję i kryzysowe sytuacje
- 2024-02-13: 82 proc. Polek doceniłoby randkę w obiekcie sportowym. Trening wspólnie z partnerem może pozytywnie wpływać na relacje
- 2024-02-16: Anna Jurksztowicz: Powinniśmy mieć większą wiedzę na temat osteoporozy. Po 50. roku życia należy mierzyć wzrost i badać gęstość kości
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Tomasz Dedek: Trzy dekady temu wziąłem udział w zdjęciach do „Listy Schindlera” Stevena Spielberga. Film był za długi i niestety cały mój wątek wycięli
W „Liście Schindlera” Tomasz Dedek wcielił się w rolę gestapowca. Niestety wątek z jego udziałem został wycięty z filmu. Mimo wszystko aktor cieszy się, że dane mu było współpracować ze Stevenem Spielbergiem, bo to dla niego prawdziwy wirtuoz kina, którego podziwia od wielu lat. Jak wspomina, na planie wiele wymagał, ale nie tworzył niepotrzebnych barier i nie dystansował się, natomiast był niezwykle otwarty i życzliwy.
Gwiazdy
Jan Wieczorkowski: W ogóle nie mam wyczucia w kwestii kupowania prezentów. Sam kilka razy dostałem wody toaletowe, które po prostu do mnie nie pasowały
Aktor grający jedną z głównych ról w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka przyznaje, że w życiu prywatnym również zdarzyły mu się nietrafione prezenty, które szybko wylądowały w koszu. Zwykle były to perfumy czy wody kolońskie, których kompozycja zapachowa w ogóle mu nie odpowiadała. Jeśli natomiast chodzi o wybór okolicznościowych upominków dla innych, to Jan Wieczorkowski zdradza, że zawsze zdaje się w tej kwestii na gust i intuicję żony. Sam zupełnie nie ma do tego głowy.
Handel
Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
Makarony stają się coraz nowocześniejszą kategorią na rynku spożywczym. Konsumenci mają do wyboru m.in. szereg makaronów warzywnych, bezglutenowych, a także funkcjonalnych, których regularne spożywanie ma pomagać w walce z chorobami cywilizacyjnymi, jak cukrzyca, otyłość czy miażdżyca. To m.in. w ten segment rynku chce w najbliższych latach inwestować notowany na warszawskiej giełdzie producent Makarony Polskie. Spółka podkreśla, że wyzwaniem dla dalszego rozwoju firm z branży spożywczej pozostają rosnące koszty działalności, braki kadrowe, a także niestabilność cenowa.