Newsy

Co roku 1,6 tys. Polek umiera na raka szyjki macicy. Na badania profilaktyczne wciąż zgłasza się zbyt mało kobiet

2022-10-28  |  06:15
Mówi:Krystyna Wechmann, prezeska Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych, prezeska Federacji Stowarzyszeń „Amazonki”
Tomasz Latos, poseł RP, przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia
Barbara Dziuk, posłanka RP, przewodnicząca podkomisji stałej ds. onkologii
  • MP4
  • Za 99 proc. przypadków zachorowań na raka szyjki macicy odpowiadają dwa typy wirusa brodawczaka ludzkiego HPV. Nowoczesne metody skriningowe pozwalają wykryć nie tylko wczesny etap choroby, ale nawet zmiany przednowotworowe. W Polsce dobiega końca pilotaż programu profilaktyki raka szyjki macicy, który ma na celu ocenę i porównanie skuteczności dwóch badań: testu HPV-DNA w kierunku wirusa brodawczaka ludzkiego wysokiego ryzyka oraz stosowanej dotąd powszechnie cytologii. Wczesne wyniki pilotażu mówią o prawie dwukrotnie większej skuteczności tej pierwszej metody. Dlatego lekarze apelują, by standardem profilaktyki było połączenie cytologii – i to tej bardziej precyzyjnej, na podłożu płynnym LBC – oraz testów HPV-DNA.

    Rak szyjki macicy to piąty w Europie i siódmy w Polsce najczęściej występujący nowotwór wśród kobiet. Jest też drugim z tych, na które najczęściej umierają kobiety w wieku od 15 do 44 lat. W 99 proc. przypadków wywołuje go wirus HPV (Human Papillomavirus), czyli wirus brodawczaka ludzkiego. To najczęstsza z infekcji przenoszonych drogą płciową – szacuje się, że tym wirusem zakaża się nawet do 80 proc. aktywnych seksualnie kobiet i mężczyzn (dane Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego).

     Jako społeczeństwo dość lekceważąco podchodzimy do konieczności przeprowadzania dobrze dostępnych i darmowych badań profilaktycznych czy też do szczepień. To jest jedna przyczyna. Drugą przyczyną w przypadku szczepień są różnego rodzaju kampanie antyszczepionkowe, które złą rolę w tym wszystkim odgrywają. I jeden, i drugi problem jest do przełamania – mówi agencji Newseria Biznes Tomasz Latos, poseł i przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia.

    Zgodnie z globalną strategią Światowej Organizacji Zdrowia każdy kraj powinien osiągnąć cele 90-70-90 do 2030 roku, by wejść na ścieżkę eliminacji raka szyjki macicy w ciągu następnego stulecia. Chodzi o wskaźnik 90 proc. dziewcząt w pełni zaszczepionych szczepionką HPV przed ukończeniem 15. roku życia, 70 proc. kobiet poddanych testom przesiewowym wysokiej wydajności przed 35. rokiem życia (i ponownie przed 45. rokiem życia) oraz 90 proc. kobiet z rozpoznaniem choroby, które otrzymuje leczenie (zarówno na etapie zmian przedrakowych, jak i z zaawansowaną chorobą). Modele matematyczne WHO wskazują, że wdrożenie takich działań w ciągu najbliższych lat może doprowadzić globalnie do spadku o 42 proc. zachorowalności na raka szyjki macicy do 2045 roku i o 97 proc. do 2120 roku.

    W Polsce, według ostatnich danych Krajowego Rejestru Nowotworów, w 2019 roku zdiagnozowano ponad 2,4 tys. nowych przypadków, blisko 1,6 tys. kobiet zmarło z tego powodu. Według WHO w regionie europejskim Polska zajmuje 11. miejsce pod względem współczynnika umieralności na ten typ nowotworu. Odsetek pięcioletnich przeżyć, będący miarą wyleczalności tego raka, jest w Polsce jednym z najniższych na tle reszty Europy.

    Profilaktyka raka szyjki macicy jest szalenie ważna, ponieważ wcześnie wykryty nowotwór daje szansę na całkowite wyleczenie – mówi Krystyna Wechmann, prezeska Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych, prezeska Federacji Stowarzyszeń „Amazonki”.

    Dlatego – jak podkreśla – konieczna jest edukacja i większy nacisk na profilaktykę raka szyjki macicy wśród Polek. Do metod, które pozwalają wykryć chorobę bardzo wcześnie, a nawet zdiagnozować zmiany przednowotworowe, zaliczają się cytologia i testowanie HPV-DNA. Ta druga metoda jest obecnie uznawana za podstawowe badanie przesiewowe w kierunku raka szyjki macicy. Czułość badania HPV-DNA wynosi nawet 98–99 proc., podczas gdy badania cytologicznego nie przekracza 70–80 proc.

    – Nie wiemy, ile kobiet dziś robi te badania, ponieważ w gabinetach prywatnych nie są one rejestrowane. Myślę, że wynik jest wyższy niż 13–14 proc., ale to wciąż świadczy o niskiej świadomości – mówi Krystyna Wechmann.

    Badania profilaktyczne funkcjonują na kontach pacjentów, ponieważ Ministerstwo Zdrowia wprowadziło tzw. profilaktykę 40+. To bardzo proste badanie, które może wskazać pewne nieprawidłowości. Otrzymujemy skierowanie po wywiadzie, który wypełniamy w internecie, można to też zrobić w przychodni pierwszego kontaktu. Jednak świadomość profilaktyki jest zbyt niska i musimy przełamać jeszcze wiele barier, żeby więcej Polek zgłaszało się do lekarza – mówi posłanka PIS Barbara Dziuk, przewodnicząca podkomisji stałej ds. onkologii.

    W ramach Narodowej Strategii Onkologicznej w Polsce trwa pilotaż programu profilaktyki raka szyjki macicy, który ma na celu ocenę i porównanie skuteczności testu w kierunku wirusa brodawczaka ludzkiego wysokiego ryzyka (HPV HR) oraz badania cytologicznego, stosowanego dziś w programie profilaktyki raka szyjki macicy. Prowadzi go Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Polski Instytut Badawczy.

    Pilotażowy program zakłada też zmianę dostępnych technologii diagnozowania zmian przednowotworowych z konwencjonalnej cytologii na bardziej precyzyjną, na podłożu płynnym LBC. O wprowadzenie cytologii na podłożu płynnym oraz testów HPV-DNA do programu profilaktyki raka szyjki macicy apelują̨ zarówno autorytety medyczne i eksperci towarzystw naukowych, jak i sami pacjenci. Wskazują̨ na łatwość́ wykonania badań i wysoką efektywność́, dzięki czemu badania rzadziej trzeba by powtarzać́, a ich wyniki byłyby bardziej miarodajne.

    Jak podkreślają eksperci, obok większego nacisku na profilaktykę i diagnozowanie raka szyjki macicy konieczne jest też jednak zwiększanie wśród Polek świadomości dotyczącej ryzyk związanych z zachorowalnością na nowotwory kobiece.

     Chodzi o zmianę nastawienia Polek do standardów zdrowego stylu życia, co wymaga edukacji i świadomości zagrożeń, jakie wynikają np. z nadużywania różnego rodzaju używek, z sytuacji, w których same sobie szkodzimy. Zdrowy styl życia, zdrowe odżywianie, a przede wszystkim badania przesiewowe, te podstawowe u lekarza, nie wspomnę o mammografii czy USG, które należy cyklicznie powtarzać. Tak jak badamy stan techniczny samochodu, tak powinnyśmy o siebie dbać, żeby w przyszłości żyć zdrowo – podkreśla Barbara Dziuk.

    Podnoszeniu świadomości służą takie konferencje jak ta, która odbyła się w tym tygodniu w Sejmie „Polska. Moc kobiety – zwiększanie świadomości o profilaktyce pierwotnej i wtórnej nowotworów kobiecych”. Zorganizowały ją posłanka Barbara Dziuk (PiS) i Krystyna Wechmann. W konferencji wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia, konsultanci krajowi, prezesi towarzystw naukowych oraz przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń pacjenckich. Wydarzeniu towarzyszyło otwarcie wystawy poświęconej profilaktyce nowotworów kobiecych. 

    Więcej na temat
    Finanse W Polsce brakuje hospicjów. Największy problem jest na terenach wiejskich Wszystkie newsy
    2022-07-05 | 06:20

    W Polsce brakuje hospicjów. Największy problem jest na terenach wiejskich

    Miejsc w hospicjach brakuje, a opieka paliatywna w Polsce boryka się z poważnymi problemami, np. z niskimi wycenami takich usług przez NFZ. Utrudniony dostęp do takich
    Problemy społeczne U młodych pacjentek rak piersi występuje rzadko, ale jest bardziej agresywny. Dla wielu z nich taka diagnoza brzmi jak wyrok
    2022-06-30 | 06:15

    U młodych pacjentek rak piersi występuje rzadko, ale jest bardziej agresywny. Dla wielu z nich taka diagnoza brzmi jak wyrok

    Liczba zachorowań na raka piersi w Polsce sukcesywnie wzrasta. Co roku taką diagnozę słyszy ok. 20 tys. kobiet. Pacjentki przed 30. rokiem życia stanowią niewielki odsetek chorych, ale
    Farmacja Rak nerki latami rozwija się bezobjawowo. Tymczasem zdiagnozować go może proste badanie USG jamy brzusznej
    2022-06-21 | 06:20

    Rak nerki latami rozwija się bezobjawowo. Tymczasem zdiagnozować go może proste badanie USG jamy brzusznej

    Dwa lata z COVID-19 spowodowały bardzo duże opóźnienia w diagnostyce nowotworów, w tym m.in. raka nerki. – Mamy więcej pacjentów bardziej

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

    Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

    Infrastruktura

    Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

    W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

    Konsument

    Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

    Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.