Newsy

Długotrwały związek również może być gorący i namiętny. Partnerzy muszą jednak ciągle dbać o czułość, bliskość i chwile tylko dla siebie

2015-11-20  |  06:25

Rutyna i codzienność zabijają spontaniczność, fascynację i pożądanie. Seks z czasem powszednieje, a partner zaczyna być bardziej przyjacielem niż kochankiem. Seksuolodzy przekonują jednak, że długotrwały związek również może być tak ekscytujący i namiętny jak przez kilka pierwszych miesięcy. Wszystko zależy od nastawienia partnerów. Pomimo nawału obowiązków zawsze trzeba znaleźć czas na bliskość, czułe słowa i romantyczne chwile uniesień.

Zdaniem ekspertów podstawowym błędem osób żyjących w długich związkach jest przekonanie, że wraz z upływem czasu pożądanie wygasa i to jest naturalna kolej rzeczy, którą po prostu trzeba zaakceptować. Wręcz przeciwnie – w żadnym wypadku partnerowi nie można dać odczuć, że przestało nam na nim zależeć.

– Takie najbardziej popularne tematy, z którymi zwracają się do mnie zwłaszcza kobiety żyjące w długotrwałych związkach, to jest brak ochoty i czasu na seks i tzw. rozmijanie się w sypialni, czyli wtedy, kiedy ja mam ochotę na seks, to mojego partnera akurat nie ma albo nie ma ochoty – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Karo Akabal, sex coach i założycielka Sex & Love School.

Kiedy zaczyna brakować relacji intymnych, para zaczyna się od siebie oddalać – znika fascynacja drugą osobą, słabnie pożądanie, partnerzy nie potrafią wygospodarować dla siebie czasu tylko we dwoje.

– Jako para mamy mnóstwo różnych ważnych rzeczy do zrobienia, np. zadbać o to, żeby mieć mieszkanie, żeby się utrzymać, wyjechać na wakacje, kupić samochód, urodzić dzieci, pracować, robić karierę, spędzać fajnie czas. Bardzo szybko porywa nas rzeczywistość i ten seks gdzieś spada z listy priorytetów – podkreśla Karo Akabal.

Dlatego też trzeba stale podgrzewać temperaturę w sypialni i ratować związek przed wypaleniem. Bardzo ważne są szczere rozmowy o swoich potrzebach i pragnieniach, a także dbanie o codzienną dawkę intymności i fizycznej bliskości, która jest skuteczniejsza, niż wymyślne erotyczne gadżety.

 Jednym z takich bardzo mocno obowiązujących przekonań jest to, że seksualność i udane życie seksualne przychodzi samo, że jest to coś naturalnego. Tymczasem tak nie jest i w długoterminowym związku, jeśli chcemy mieć udany seks, to trzeba postawić go na liście priorytetów. Trzeba dbać o to, żeby między partnerami był stale obecny fizyczny dotyk, bliskość fizyczna, żeby utrzymywało się pożądanie – tłumaczy Karo Akabal.

W nawale obowiązków trzeba również zadbać o kontakt emocjonalny. Oprócz lakonicznych komunikatów powinno być też miejsce na czułe słowa, komplementy i zapewnienia o miłości.

– Po całym dniu zabiegania, załatwiania różnych spraw często wieczorem wymieniamy się tylko informacjami, że trzeba kupić to, załatwić to, zadzwonić tam, wysłać coś, odebrać, przesłać. Ustalamy taką organizację i logistykę dnia następnego i zapominamy o tym, że dla dobra naszej intymnej, seksualnej relacji warto jest też wymienić się uczuciami i emocjami. To jest bardzo ważne do tego, żeby utrzymać wzajemną dynamikę pożądania – mówi Karo Akabal.

Eksperci przekonują, że satysfakcję z seksu można czerpać nawet w późnym wieku. Wszystko zależy od chęci i pozytywnego nastawienia. Trzeba wypracować kompromis, próbować nowych rzeczy i odkrywać siebie nawzajem. 

– Wraz z wiekiem nasze życie seksualne się zmienia. Zmieniają się nasze potrzeby, ciało, odczucia, emocje związane z seksem. I mamy kilka takich kryzysowych momentów w życiu, kiedy nasza seksualność potrafi zmienić się diametralnie. Dla kobiet pierwszym takim momentem jest urodzenie dziecka, a drugim – menopauza, z kolei u mężczyzn ten okres, który teraz jest nazywany andropauzą. Wtedy po prostu trzeba zacząć się uczyć siebie na nowo, swoich uczuć, potrzeb, doświadczeń, stosunku do własnego ciała – dodaje Karo Akabal.

Z myślą o osobach, które chcą poznać swoje potrzeby i nauczyć się mówić nawet o najskrytszych pragnieniach rusza II edycja Sex & Love School – Szkoły Seksu i Miłości prowadzonej przez Karo Akabal.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.