Mówi: | dr n. med. Krzysztof Gojdź |
Funkcja: | lekarz medycyny estetycznej, chirurg |
Dr Krzysztof Gojdź: Jestem starej daty. Nigdy jeszcze nie kupiłem ubrań przez internet
Zakupy odzieżowe Krzysztof Gojdź robi raz na pół roku. Ubrania kupuje zazwyczaj za granicą, głównie w Nowym Jorku. Twierdzi, że nigdy nie kupił nic w sklepach internetowych. Przed zakupem woli bowiem dotknąć i przymierzyć wybraną rzecz.
Dr Krzysztof Gojdź przywiązuje dużą wagę do wyglądu, twierdzi jednak, że nie ma zbyt wiele czasu na odzieżowe zakupy. Jako jeden z najpopularniejszych lekarzy medycyny estetycznej pochłonięty jest bowiem obowiązkami zawodowymi. Zazwyczaj robi duże zakupy raz na kilka miesięcy.
– Nie lubię tak chodzić raz na tydzień czy co jakiś czas, a tu kupię to, a tu kupię to – mówi dr n. med. Krzysztof Gojdź agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Lekarz twierdzi, że w Polsce rzadko znajduje czas, by wybrać się do sklepów. Ubrania kupuje zazwyczaj podczas zagranicznych wyjazdów. Szczególnie chętnie robi zakupy na Madison Avenue w Nowym Jorku.
– Tam wpadam faktycznie w szał. Idę po tych wszystkich fajnych butikach, robię zakupy na pół roku i mam po prostu z głowy – mówi dr Krzysztof Gojdź.
Gwiazdor TVN Style nie lubi zakupów w sklepach internetowych, odwiedza wyłącznie butiki stacjonarne. Twierdzi, że przed zakupem chce dotknąć i przymierzyć wybraną rzecz, aby ocenić, czy dobrze w niej wygląda.
– Jestem starej daty i nigdy jeszcze nic nie kupiłem przez internet. Internet pozostawię młodszym – mówi dr Krzysztof Gojdź.
Czytaj także
- 2024-04-05: Wydatki na zbrojenia nabierają tempa. Przez ostatnie 30 lat państwa NATO tkwiły w letargu
- 2024-03-29: Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
- 2024-03-11: Nowotwory kobiece nie stanowią wyroku. Metody ich leczenia są coraz nowocześniejsze i refundowane także w szpitalach prywatnych
- 2024-02-21: Anonimowość w internecie motywowana jest nie tylko chęcią trollowania. Dla niektórych to bezpieczna przestrzeń do wyrażenia siebie
- 2024-03-01: Agenci sztucznej inteligencji pomogą osobom z niepełnosprawnościami korzystać z internetu. Zastosowanie rozwiązania może być jednak dużo szersze
- 2024-02-19: Kasy samoobsługowe mają wpływ na spadek lojalności klientów. Irytuje ich brak pomocy kasjera przy większych zakupach
- 2024-02-07: Polacy coraz chętniej korzystają z ortodoncji estetycznej. Dzięki technikom cyfrowym leczenie jest mniej uciążliwe
- 2024-01-29: Aneta Glam-Kurp: Liczę na to, że Krzysztof Stanowski zdecyduje się na zdemaskowanie Caroline Derpienski. Bardzo by mi to pomogło, bo ona oszukuje ludzi i nie daje mi spokoju
- 2023-12-29: Natalia Janoszek: Mimo że minęło już dużo czasu od wybuchu afery, to ja nadal dostaję życzenia śmierci. Czekam na sądowne rozstrzygnięcie tej sprawy
- 2023-12-19: Cykl życia ubrań jest coraz krótszy. Nosimy je raptem kilka razy, a potem większość trafia do śmieci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.