Newsy

Dzięki specjalnej aplikacji można przetestować różne kolory ścian i wybrać odpowiednią farbę do wnętrza

2016-12-13  |  05:55

Dobór odpowiedniego koloru farby do ścian już nie musi spędzać snu z powiek tym, którzy przystępują do remontu mieszkania. Zamiast wytężać wyobraźnię czy zlecać wykonanie wizualizacji architektowi, teraz można skorzystać ze specjalnej aplikacji, dzięki której w czasie rzeczywistym można zobaczyć, jak prezentuje się dany odcień farby w konkretnym pomieszczeniu. Umożliwia ona również łączenie kolorów, dobór odcieni ze zdjęć lub otaczających inspiracji, zapisywanie swoich metamorfoz i dzielenie się nimi na portalach społecznościowych.

Efekt wizualny koloru w danym pomieszczeniu jest w ogromnej mierze związany z proporcjami wnętrza i rodzajem oświetlenia, a przetestowanie danego produktu przed malowaniem całej ściany daje pewność, że znajdziemy taki odcień, jakiego szukamy. Każdy kolor niesie w sobie bowiem inny ładunek emocjonalny i wyzwala w odbiorcach inne odczucia.

– Najważniejszym problemem konsumentów i największą obawą związaną z procesem malowania jest wybór odpowiedniego koloru. Nasze badania pokazują, że większość konsumentów, którzy wchodzą w proces dekoracyjny, nie decyduje się finalnie na malowanie właśnie przez to, że nie mogą sobie poradzić, nie są pewni wyboru koloru – mówi agencji Newseria Lifestyle Paweł Sobalak, senior brand manager marki Dulux.

Dlatego producenci farb wychodzą naprzeciw oczekiwaniom klientów i robią wszystko, by ułatwić im wybór. Teraz wykorzystują w tym celu również nowinki technologiczne.

– Robimy to na wiele sposobów. Są palety kolorystyczne, które tworzymy tak, żeby ten kolor można było łatwo wybrać. Są też różne narzędzia doboru koloru, w tym wykorzystujące te najbardziej zaawansowane technologie jak aplikacja Dulux Visualizer, która w czasie rzeczywistym pozwala konsumentowi zobaczyć, jak dany kolor wygląda we wnętrzu – tłumaczy Paweł Sobalak.

Aplikację można pobrać na urządzenia mobilne z systemem Android oraz iOS. Jej obsługa jest niezwykle prosta. Smartfon lub tablet kierujemy w stronę wnętrza – tak, jakbyśmy chcieli zrobić zdjęcie aranżacji i po chwili podgląd na żywo pokazuje nam ściany pokoju.

– Tak naprawdę za dotknięciem palca jesteśmy w stanie zobaczyć, czy np. kolor żółty, niebieski bądź zielony będzie pasował do naszego wnętrza. Dodatkowo aplikacja ta umożliwia dzielenie się tymi projektami ze znajomymi i również oni mogą nam podpowiadać, jakie kolory w tym wnętrzu by pasowały. Możemy zdjęcie lub wideo wnętrza wysłać do znajomych, a oni mogą nam odesłać swoje rekomendacje kolorystyczne – wyjaśnia Paweł Sobalak.

Co więcej, aplikacja pozwala też zidentyfikować dany kolor z otoczenia i znaleźć odpowiadający mu odcień w całej palecie farb.

– Jednym kliknięciem jesteśmy w stanie określić, co to jest za odcień koloru, następnie wybrać ten kolor zarówno z oferty mieszalnikowej, jak i z farb gotowych – wyjaśnia Paweł Sobalak.

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Nowe technologie

Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu

Ponad 40 proc. młodzieży twierdzi, że w sieci nie można odróżnić informacji prawdziwych od fałszywych, co czwarty nastolatek ogląda tzw. patostreamy, rośnie też odsetek osób nastoletnich, które decydują się na spotkanie z osobą dorosłą poznaną online. Powyższe dane z raportu Państwowego Instytutu Badawczego NASK i Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę pokazują pilną potrzebę podniesienia tematu bezpieczeństwa dzieci i młodzieży sieci. Dlatego powstał projekt ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści szkodliwych w internecie.

Żywienie

Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść

Influencerka od lat mierzy się z insulinoopornością. Zanim jednak trafiła na odpowiednich specjalistów i podjęła właściwe leczenie, jej waga wciąż stała w miejscu – mimo stosowania restrykcyjnych diet i morderczych treningów. Dopiero trafna diagnoza i wdrożenie odpowiedniej diety pozwoliła Sylwii Bombie zrzucić 30 kg.