Newsy

Edyta Olszówka: Nad każdym związkiem trzeba pracować. Po pewnym czasie ludzie się od siebie oddalają i co innego staje się dla nich ważne

2019-02-07  |  06:55

Aktorka podkreśla, że w naturze człowieka jest poszukiwanie miłości, ciepła i bliskości. Często jednak, mimo takiej wewnętrznej potrzeby ludzie nie mają odwagi otworzyć się na coś nowego i rozpocząć znajomość, która może się przerodzić w szczęśliwy związek. Zamiast więc z sympatią spojrzeć na osoby, które znajdują się w ich otoczeniu, kryją się za murem obojętności lub chowają głowy w ekrany smartfonów. Zdaniem aktorki wiele par przeżywa kryzysy, bo małżonkowie czy partnerzy pochłonięci swoimi sprawami z dnia na dzień oddalają się od siebie, uczucie się wypala i powracają konflikty sprzed lat.

– Nigdy nie byłam żoną, więc instytucja małżeństwa jest mi obca, w ogóle nic o tym nie wiem. Myślę jednak, że ludzie zawsze szukają ciepła, miłości i bliskości. Teraz ten świat, obecne czasy, kiedy jednak jest takie skupienie na pieniądzu, na władzy, tym bardziej pokazuje to, jak bardzo ludzie są samotni i jak bardzo chcą do siebie dotrzeć – mówi agencji Newseria Lifestyle Edyta Olszówka.

Aktorka podkreśla, że w obecnych czasach ludzie łatwiej i szybciej nawiązują kontakty poprzez portale społecznościowe niż w realnym świecie.

Bardzo trudno jest nam przekroczyć taką strefę komfortu, może czasem się ośmieszyć, być odrzuconym, wyśmianym, ale spróbować wyciągnąć rękę do tej drugiej osoby. A teraz jest tak, że właściwie ludzie siedzą koło siebie i są w komórkach, są gdzieś w świecie wirtualnym, a nie rzeczywistym, więc myślę, że to jest główny problem – mówi.

Edyta Olszówka tłumaczy, że kiedy już uda nam się stworzyć szczęśliwy związek, każdego dnia trzeba dbać o tę relację. Czasem bowiem ludzie są przekonani, że są dla siebie stworzeni, niestety, los kpi z ich planów i związki, które wydają się być idealne, szybko się rozpadają. Powtarzalność pewnych zachowań może bowiem sprawić, że uczucie szybko się wypali. Dlatego też niezwykle istotne jest to, by nie popaść w rutynę i by codzienne obowiązki nie przesłoniły chęci spędzenia chwil tylko we dwoje.

– Nad każdym związkiem miłosnym czy małżeńskim, czy przyjacielskim trzeba pracować, bo często jest tak, że po pewnym czasie ludzie się od siebie oddalają, zmieniają i co innego staje się dla nich ważne. Właśnie te oddalenia powodują, że czasami już się nie da powrócić, nadrobić, że już się wypełniło to, co się wypełniło – mówi Edyta Olszówka.

Zdaniem aktorki partnerzy często nie potrafią sobie poradzić z emocjami, pojawiają się konflikty i wybuchają awantury.

– Często w małżeństwach, w związkach jest tak, że coś się zdarzyło bardzo dawno temu i już niby wybaczyliśmy, ale przy pierwszej kłótni znowu są wygrzebywane i odnawiane te konflikty sprzed 15 lat czy z dalekiej przeszłości, więc to jest takie jo-jo ciągle powracające – mówi Edyta Olszówka.

Edytę Olszówka można teraz oglądać w spektaklu „JOJO” Piotra Chrzana. Na scenie partnerują jej Michał Piela i Lesław Żurek. Autor spektaklu w niejednoznaczny sposób próbuje odpowiedzieć na pytanie, co jest lepsze i bardziej komfortowe – stabilne życie w kłamstwie czy może nagłe uwolnienie się od czegoś, co nas boli i uwiera.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.