Mówi: | Radosław Pietrzkiewicz |
Funkcja: | trener |
Firma: | Sony Polska |
Eksperci przewidują coraz szybszy rozwój technologii 4K
Eksperci oceniają, że w najbliższych latach standard 4K stanie się tak powszechny, jak dziś HD czy Full HD. Daje on taką jakość obrazu grafiki cyfrowej oraz filmów, w której mieści się czterokrotnie więcej pikseli niż we wspomnianym Full HD.
Jeszcze kilkanaście lat temu na monitorach komputerowych maksymalna rozdzielczość wynosiła 800x600 pikseli. Potem wzrosła do 1024x768. Dziś standardem jest Full HD, mające 1920x 080 pikseli. 4K podnosi poprzeczkę wyżej, oferując 4096x3112, czyli ponad 4 miliony pikseli. Dzięki temu widz otrzymuje realistyczny obraz, który nawet na dużym ekranie wygląda niesamowicie ostro i widać na nim najmniejsze detale.
Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń, które są w stanie wykorzystać nowe możliwości. Także i stacje telewizyjne postanowiły powoli go wprowadzać, na przykład Canal+ prowadzi testową emisję 4K, zaś mundial w Brazylii transmitowany był za pomocą kamer rejestrujących obraz w tej rozdzielczości.
– Telewizja 4K na pewno pojawi się w najbliższym czasie również na rynku polskim. Musimy o tym pamiętać, kupując dziś telewizor, który będziemy użytkować co najmniej rok czy dwa lata – mówi Radosław Pietrzkiewicz z Sony Polska. – Każde zdjęcie, które jest zrobione aparatem o matrycy 8 mln pikseli, możemy oglądać już w jakości 4K, dlatego takich zdjęć od dobrych kilku lat mamy bardzo dużo w swojej bibliotece i one będą wyglądały o wiele lepiej niż na telewizorze Full HD.
Duża rozdzielczość, jaką oferuje standard 4K, wygląda równie dobrze na telewizorze mającym 65-cali, jak też na przeciętnym smartfonie. Większa liczba pikseli umożliwia uchwycenie nawet drobnych detali, które mają wpływ na ogólny odbiór obrazu. Dodatkowo 4K umożliwia zwiększenie liczby klatek obrazu na sekundę, co pozwala lepiej oddawać wszystkie dynamiczne efekty, jak ruch, wybuchy itp. Wdrożenie nowego standardu nie będzie skokowe – wymaga modernizacji łączy, ponieważ potrzebny jest transfer dużej ilości danych. Potrzeba również większych nośników danych, gdyż wszelkie materiały zapisywane w 4K zajmują dość dużo miejsca i nawet płyta Blu-ray, mająca 25 GB pojemności, może być niewystarczająca dla trwającego 90 minut filmu w tej jakości. Blu-ray Disc Association zapowiedziało prace nad krążkiem przystosowanym do 4K, jednak najszybciej można spodziewać się go pod koniec 2015 roku.
4K wkracza na rynek bardzo powoli także dlatego, że brakuje materiałów stworzonych w tej technologii. Starsze produkcje muszą zostać przekonwertowane do 4K, co jest zarówno czasochłonne, jak i kosztowne. Tak jak każda nowa technologia, także i 4K tylko na początku będzie droga, a wraz z jej upowszechnianiem się koszty znacznie spadną i zagości w każdym domu.
– Czy ludzie powinni się tego bać? Wydaje mi się, że nie – podsumowuje Pietrzkiewicz. – Od dwóch lat pokazujemy, że cały czas działamy w tym kierunku, żeby tego materiału było coraz więcej. Wprowadziliśmy kamery, telefon, wprowadziliśmy aparaty, które już oferują oglądanie w rozdzielczości 4K na telewizorze.
Tymczasem na horyzoncie pojawił się już następca 4K. Na tegorocznych targach IFA w Berlinie firma LG zaprezentowała 98-calowy ekran wykonany w technologii 8K, mającej rozdzielczość 7680x4320 i reklamowanej pod hasłem „16 razy lepiej niż Full HD".
Czytaj także
- 2023-12-12: Cyfryzacja procesów budowlanych przyspiesza. Efektem są lepszej jakości projekty i mniej błędów na budowach
- 2023-10-04: Przez trudną sytuację gospodarczą średnie firmy produkcyjne odkładają na później plany cyfryzacji. Brak finansowania wciąż jest podstawową barierą
- 2023-09-11: Ultraszybka sieć 5G uruchomiona na Politechnice Śląskiej. Posłuży do testowania nowoczesnych rozwiązań dla przemysłu
- 2023-09-26: Na rynek trafi telewizor dedykowany dla dzieci. Będzie odporny na flamastry, zadrapania i uderzenia
- 2023-10-31: Technologia śledzenia gestów może zrewolucjonizować symulatory lotów. Szkolenia będzie można odbywać nawet w domu
- 2023-07-25: Pary młode z pokolenia Z zmieniają branżę ślubną. Oczekują personalizacji usług, streamingu czy wesela zero waste
- 2023-05-16: Handel internetowy będzie rósł w najbliższych latach w tempie kilkunastoprocentowym. Napędza go inflacja, ale też nowinki technologiczne
- 2023-06-13: Imponujące tempo robotyzacji przemysłu w Polsce. Wciąż jednak mamy sporo do nadrobienia
- 2023-08-03: Innowacyjny materiał rozwiąże problemy użytkowników dronów. Znajdzie zastosowanie wszędzie tam, gdzie zachodzi ryzyko przegrzewania się podzespołów
- 2023-05-09: Branża cementowa planuje miliardowe inwestycje w dekarbonizację. Potrzebuje do tego także zmian w przepisach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Moda
Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów
Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.
Media
Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.
Konsument
Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć
Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.