Newsy

Eva Halina Rich („Żony Hollywood”): w życiu ważny jest balans – zdrowe żywienie, treningi i szczęście

2016-06-06  |  06:50

Dieta bogata w ryby i warzywa oraz regularne treningi to sposób Evy Haliny Rich na smukłą sylwetkę. Gwiazda programu „Żony Hollywood” pozwala sobie jednak czasem na odstępstwa od diety w postaci pierogów lub kotleta schabowego. Nie przepada natomiast za słodyczami, preferuje bowiem smak słony, a nie słodki.

Eva Halina Rich przez cały rok, nie tylko na wiosnę, dba o szczupłą, wysportowaną sylwetkę. Twierdzi, że mieszkając w Kalifornii, nie ma innego wyjścia ze względu na pogodę stale pokazuje się bowiem ciało. Gwiazda programu „Żony Hollywood” regularnie uprawia jogę, a trzy razy w tygodniu ćwiczy na siłowni. Przestrzega również zdrowej diety, opartej głównie na warzywach.

– Staram się nie jeść dużo chleba czy ziemniaków. Jem dużo sałat i warzyw, mięso nie codziennie, dużo ćwiczę, bo to jest najważniejsze. Żeby trenować, żeby to spalać wszystko – mówi Eva Halina Rich agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

W codziennym jadłospisie gwiazdy „Żon Hollywood” znajduje się także dużo ryb, głównie w postaci sushi. Eva Halina Rich twierdzi, że w Los Angeles znajduje się wiele doskonałych restauracji serwujących ten japoński przysmak. Gwiazda i jej rodzina są w nich częstym gościem.

– Dla mnie ważne jest to, aby zdrowo i naturalnie się odżywiać, żeby był dobry balans, żeby nie było za dużo ani jednego, ani drugiego. Myślę, że ogólnie w życiu balans, trenowanie, z jedzeniem, z życiem, ze szczęściem, ze wszystkim powinien być zachowany – mówi Eva Halina Rich.

Malarka przyznaje, że zdarzają się jej również odstępstwa od zdrowej, niskokalorycznej diety. Od czasu do czasu pozwala sobie na słodycze, choć nie jest ich wielką miłośniczką.

– Tęsknię bardziej za słonym jedzeniem niż słodkim, za schabowym czy za pierogami mówi Eva Halina Rich.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.