Mówi: | Ilona Montana |
Ilona Montana: Organizujemy z moim ukochanym kampanię „Nie piję, bo lubię”. Chcę wznowić jedną z moich książek o uzależnieniu i w lipcu będę ją promować w całej Polsce
Wakacyjny czas Ilona Montana zamierza tak zorganizować, by znalazło się w nim miejsce zarówno na sprawy zawodowe, jak i na odpoczynek. W lipcu wraz z mężem będzie promować kampanię „Nie piję, bo lubię” i przypominać czytelnikom, jakże ważną dla niej książkę „Jak być niezniszczalną”, natomiast w sierpniu chce wyjechać z synami nad polskie morze.
O uzależnieniu Ilona Montana zawsze mówiła z podniesioną głową. Poprzez swoje publikacje dawała nadzieję osobom borykającym się z alkoholizmem, własnym lub bliskich, i udowadniała, że można być alkoholikiem niepijącym i szczęśliwym. Temat znów powraca i była modelka na podstawie swoich doświadczeń nadal chce radzić innym, jak wyjść z nałogu i pozostać silnym.
– W lipcu będę jeździła z taką inicjatywą „Lato z książką”, ponieważ chcę wznowić moją książkę „Niezniszczalna”. Chcę ją troszeczkę zmienić, ale ponieważ organizujemy z moim ukochanym kampanię „Nie piję, bo lubię”, nie piję, bo lubię żyć, bo lubię kochać, bo lubię się bawić, bo lubię tańczyć, to ta książka „Niezniszczalna”, taki poradnik psychologiczny, świetnie się wpisuje w to, żeby pokazać ludziom, że nie ważne, czy masz jakiś problem w danym momencie w życiu, ważne, co z tym zrobisz – mówi agencji Newseria Lifestyle Ilona Montana.
Montana tłumaczy, że lipiec będzie pracowity, a na odpoczynek przyjdzie czas w sierpniu. Wtedy wraz z synami wybierze się prawdopodobnie nad polskie morze, by oddawać się sportom wodnym.
– Chcemy wyjechać gdzieś z dziećmi. Teraz są takie czasy, że nie trzeba planować dużo wcześniej. Marzymy o tym, żeby pojechać gdzieś, gdzie będziemy mogli kolejny raz doświadczać kite’a. Jestem nim troszeczkę zmęczona, bo jest to trudny sport, ale moi chłopcy uwielbiają, są zakochani. Synowie zakochali się też w Chałupach, więc być może tydzień w Chałupach – mówi.
Ilona Montana planuje też wyjazd na Sycylię, gdzie będzie załatwiać sprawy biznesowe.
– Nadal podtrzymujemy inicjatywę stworzenia tam Instytutu Miłości, ośrodka rozwojowego. Więc tak naprawdę te wakacje prawdopodobnie przedłużymy sobie i we wrześniu, gdy już dzieci pójdą do szkoły, pojedziemy, aby na Sycylii poszukać miejsca na nasze nowe miejsce do życia – mówi Ilona Montana.
Czytaj także
- 2024-12-23: Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
- 2024-11-22: Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
- 2024-10-03: Qczaj: Alkohol niszczył moją rodzinę i moje dzieciństwo. Produkty z jego zawartością nie mogą być na wyciągnięcie ręki dla dzieci
- 2024-10-08: Już małe dziewczynki wiążą poczucie własnej wartości z wyglądem. Przykładają do tego większą wagę niż chłopcy [DEPESZA]
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
- 2024-09-24: Józef Gąsienica-Gładczan: Lepiej jest jechać na koniec świata i jest dużo taniej niż w Polsce. Można się pobawić w krajach Trzeciego Świata z pięknymi plażami za ułamek ceny
- 2024-08-12: Cezary Pazura: Jedziemy z żoną na Sri Lankę, gdzie mamy program naszpikowany emocjami. Będziemy się poruszać pociągami, helikopterami i jeździć na słoniach
- 2024-08-13: Paulina Sykut-Jeżyna: Byłam już na Mazurach, a teraz lecę do Grecji. Wszędzie ceny wzrosły, ale przecież można wybierać różne miejsca i wedle uznania planować wydatki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.