Newsy

Iwona Węgrowska zmienia wizerunek. Woli dżinsy od obcisłych sukienek

2014-07-16  |  07:30
Iwona Węgrowska zamienia skąpe i seksowne kreacje na ubrania w sportowym stylu. Wokalistka przyznaje, że teraz najlepiej czuje się nie w obcisłych sukienkach podkreślających walory jej sylwetki, lecz w dżinsach, które dodają jej dziewczęcego uroku.

Postawiłam teraz na taki dziewczęcy styl, bardziej luzacki, sportowy, młodzieżowy. Jak nigdy nie lubiłam dżinsów, tak teraz naprawdę bardzo je pokochałam, aż mi się nie chce ich po prostu z siebie zdejmować. Będą przede wszystkim spodnie, dżinsowe kurtki, dużo legginsów i sportowych koszulek. Oczywiście, kiedy trzeba będzie założyć długą suknię czy małą czarną, zrobię to – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Iwona Węgrowska, wokalistka.

Do tej pory znakiem rozpoznawczym Węgrowskiej były skąpe obcisłe stroje z dużymi dekoltami i rozcięciami. Za zmianami w życiu osobistymi przyszła zmiana image'u. Artystka rozpoczęła także współpracę z dwiema markami odzieżowymi – X-Modą i Dannym Boxem.

Może nie do końca jestem ambasadorką, bo na ten temat jeszcze nie rozmawialiśmy. Natomiast bardzo dobrze się czuję w ich ubraniach i zapewniałam dziewczyny, że będę często od nich kupować te rzeczy. Bo są naprawdę na prawie każdą kieszeń, nie mają zbyt wygórowanych ceny i przede wszystkim można połączyć elegancję ze sportowymi rzeczami, jeśli ktoś lubi – tłumaczy Iwona Węgrowska.

Wokalistka przyznaje, że współpraca z markami odzieżowymi sprawia jej dużą przyjemność, bo lubi bawić się modą. Dlatego bez wahania przyjęła propozycję udziału w sesji zdjęciowej reklamującej ubrania.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Media

Styl życia

Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych

Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.