Newsy

Jacek Stachursky: Co 10 lat wydaję transowo-elektroniczną, offową płytę. One świetnie sobie radzą

2019-02-27  |  06:45

W tym roku Jacek Stachursky obchodzi 25-lecie działalności artystycznej. Przed wokalistą więc pracowite miesiące, bo jubileusz chce uczcić kolejną płytą. Album zatytułowany „2K19” ma się ukazać we wrześniu, a będzie go zapowiadał utwór „Doskozzza”, który ukaże się 5 kwietnia. Nowe wydawnictwo to kontynuacja platynowego krążka „1999” oraz złotego „2009”, z których pochodzą takie przeboje, jak „Gdy zapłaczesz”, „Zostańmy razem”, „Dosko” czy „Jam jest 444”. W lutym artysta zaprezentował także cover zespołu Dżem „Kim jestem – jestem sobie” oraz utwór „Zimna lufa”.

Na ten rok Stachursky przygotował swoim fanom sporo muzycznych niespodzianek, ale niewątpliwie tą najbardziej wyczekiwaną jest nowa płyta artysty.

– 5 kwietnia pojawi się pierwszy utwór „Doskozzza”, który będzie promował moją nową płytę. Właściwie to cykl tych płyt, które pojawiają się co 10 lat: w 1999 roku wyszła pierwsza, w 2009 druga i teraz jest 2019 rok. Właśnie tak co 10 lat wydaję taką transową, elektroniczną, offową płytę, która funkcjonuje zazwyczaj tylko w internecie czy jest prezentowana podczas imprez w klubach. Natomiast w obszarze medialnym, w takim obiegu standardowym, mainstreamowym właściwie te płyty kompletnie nie funkcjonują. Ale jak się okazuje, świetnie sobie radzą i cały czas grono osób czeka na kolejną odsłonę – mówi agencji Newseria Jacek Stachursky, wokalista.

Jacek Stachursky nie zamierza więc próżnować. Ze zdwojoną siłą wraca na rynek muzyczny i już skupia się na promocji nowej płyty.

– Zaczynamy od utworu „Doskozzza”, który nawiązuje do utworu pt. „Dosko”, który był 10 lat temu jednym z większych takich moich właśnie niezależnych, offowych, nazwijmy to drugoobiegowych, przebojów. Potem będą już kolejne utwory i myślę, że to też będzie spore wydarzenie, jeżeli chodzi o tę naszą brać, nazwijmy to, transowo-elektroniczną – mówi Jacek Stachursky.

W walentynki Stachursky zaprezentował singiel pt. „Zimna lufa”, który trafił do DJ-ów i serwisów cyfrowych. Ten utwór funkcjonuje aż w trzech różnych wersjach.

– W refrenie śpiewam: „Jeszcze jedna zimna lufa dla wszystkich”, oczywiście to chodzi o coś w rodzaju naszej wielowiekowej tradycji, bo w momencie, kiedy pewna grupa osób spotyka się towarzysko ze sobą, to czasami, żeby uczcić to spotkanie, piją toasty, chociażby tzw. strzemiennego. I piosenka właśnie mówi o wspaniałym spędzaniu czasu z najlepszym gronem swoich przyjaciół, gdzie rozmawiamy, śmiejemy się, tańczymy, bawimy się i czasami także uroczyście honorujemy ten czas – mówi Jacek Stachursky.

W repertuarze piosenkarza są także liczne covery. Najnowszy z nich pochodzi z repertuaru zespołu Dżem. „Kim jestem – jestem sobie” w wykonaniu Jacka Stachursky’ego zapowiada trzecią część serii „Wspaniałe Polskie Przeboje”, która ukaże się w 2020 roku. Wcześniejsze single z tych płyt, takie jak „Jedwab”, „Za każdy dzień, Za każdy szept” czy „Kocham Cię kochanie moje”, okazały się wielkimi hitami.

Nagrałem w ostatnim okresie jedną z moich ukochanych piosenek od 1985 roku, czyli „Kim jestem – jestem sobie”, cover zespołu Dżem. Oczywiście nie jestem w stanie, i to każdy wie, zbliżyć się do wykonania oryginału, to jest niemożliwe, ale jestem w stanie zwrócić uwagę na ten utwór. Nie mogę pojechać do stacji radiowej, telewizyjnej, przydusić szefa muzycznego i powiedzieć: graj piosenkę zespołu Dżem „Kim jestem – jestem sobie”, niech młodzi ludzie się dowiedzą o tym. Ale mogę zwrócić na nią uwagę w inny sposób i to właśnie zrobiłem – mówi Jacek Stachursky.

Stachursky podkreśla, że sięga po utwory sprzed lat z różnych względów. Jedne chce po porostu odświeżyć, do innych – ma szczególny sentyment.

– Jest to rewelacyjny tekst, który spełnia się w każdych warunkach, w każdej okoliczności i w każdych czasach. „Jestem sobie prawdą, fałszem…” itd. Coś wspaniałego. Teraz te piosenki mają w sobie jeszcze większy ładunek emocjonalny i jeszcze bardziej podchodzę do nich nie tyle nawet sentymentalnie, ile emocjonalnie. I może to jest najlepszy czas, żeby właśnie teraz się pojawiły – mówi Jacek Stachursky.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.

Konsument

Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.