Mówi: | Jarosław Jakimowicz |
Funkcja: | aktor |
Jarosław Jakimowicz: castingi są żenujące
Casting to najczęściej uwłaczające doświadczenie – uważa Jarosław Jakimowicz. Według aktora artyści podczas przesłuchań traktowani są bez szacunku, a osoby organizujące castingi nie nadają się do tej pracy. Zdaniem Jakimowicza najgorsze są przesłuchania do reklam, które określa jako żenujące.
Jarosław Jakimowicz podkreśla, że castingi są źle zorganizowane, zaprasza się zbyt wielu aktorów na jedną godzinę i muszą oni długo czekać na swoją kolej. On sam czekał kiedyś na 4-minutowe przesłuchanie ponad 3 godziny.
– Ja mam taki problem, że lubię i szanuję wszystkich ludzi dookoła mnie i oczekiwałbym, żeby w stosunku do mnie czy do grupy aktorów odnoszono się tak samo. Widocznie te osoby, które robią castingi, nie nadają się do tego. Sam casting jest trudny, taki przykry, trochę uwłaczający czasami tym, co się tam robi. Ale to są zupełnie inne historie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Jarosław Jakimowicz.
Jakimowicz nie widzi problemu w graniu w reklamach, jego zdaniem jest to zwyczajna praca aktora. Artysta podkreśla jednak, że dochody z reklam nie są już obecnie tak duże jak kilka lat temu, a castingi do nich uważa za wyjątkowo przykre.
– Dla aktorów castingi do reklam są kompromitujące. Stań przy stole i odgrywaj etiudy studenckie jak na pierwszym roku, że jesz, a później, że tą kluską się onanizujesz, a później, że coś tam. I tak dalej. to po prostu żenadą i nie znam ani jednego aktora, a znam ich trochę, któremu by to pasowało i który by to lubił. Każdy robi to z jakiegoś przymusu – mówi Jarosław Jakimowicz.
Aktor przyznaje, że nieco lepiej wyglądają przesłuchania do filmów i seriali. Zdaniem Jakimowicza takich castingów odbywa się jednak zbyt mało, a producenci seriali w kolejnych produkcjach obsadzają stale tych samych aktorów.
– Tak naprawdę jest to trochę śmiechu warte. Bo jak się popatrzy, kto gra, gdzie gra, po co i dlaczego, to chyba nikt nie ma wątpliwości, że tam żadnych castingów nie było. Ciągle pisze się scenariusze dla tych samych aktorów. Grają ci sami, bo są w układance TVN-u, w układance Polsatu, w układance jakiegoś tam studia, które produkuje – mówi Jarosław Jakimowicz.
Jarosław Jakimowicz jest absolwentem warszawskiego technikum mechanicznego. Popularność przyniósł mu debiut filmowy w obrazie „Młode wilki”. Za rolę Cichego otrzymał nominację do Złotej Kaczki. Wystąpił także w takich filmach, jak: „Tato”, „Młode wilki 1/2”, „Poranek kojota”, oraz serialach „Pierwsza miłość”, „Na dobre i na złe”, „Złotopolscy”. W 1997 prowadził program telewizyjny „Brawo Bis” na antenie TVP Polonia, a rok później „Kurier sensacji”. Jest również zwycięzcą piątej edycji reality-show „Big Brother” zatytułowanej „Big Brother VIP”.

Sandra Staniszewska po roli w „Kamieniach na szaniec” dostała pracę w dwóch warszawskich teatrach

Jurorzy o nowej formule „Top Model”: To będzie zupełnie nowy program. Chłopcy sprawiają, że jest inaczej

Jarosław Jakimowicz szykuje wielki powrót z trzecią częścią „Młodych wilków”
Czytaj także
- 2025-07-22: Zniesienie zakazu reklamy aptek może zwiększyć świadomość pacjentów o usługach farmaceutycznych. Taki może być skutek wyroku TSUE
- 2025-07-22: Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
- 2025-03-27: Marta Wierzbicka: Mam różne doświadczenia z polską służbą zdrowia. Mój problem bardzo szybko udało się rozwiązać w prywatnym szpitalu
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-08-16: Cezary Pazura: Zbliża się premiera serialu „Teściowie 2”. Już niedługo zaczynamy kręcić trzecią serię
- 2024-08-05: Samoregulacja zawodowa ogranicza udział farmaceutów w reklamach i ich współprace płatne. Złamanie tych zasad grozi wszczęciem postępowania
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.