Newsy

Joanna Krupa: Z Ewą Chodakowską jesteśmy kompletnie inne, ale w sumie też bardzo podobne. Ciężko pracujemy, same osiągnęłyśmy to, co mamy, jesteśmy mocne kobiety i mamy swój głos

2024-01-26  |  06:17

Modelka podkreśla, że ceni Ewę Chodakowską i lubi z nią współpracować. Panie znają się już kilka lat, ale nie są przyjaciółkami. Teraz jednak połączyły siły w nowym programie stacji TVN „Razem odNowa”. Obie prowadzące odwiedzają wybrane małżeństwa, diagnozują ich problemy i wraz z pomocą ekspertów tworzą plan naprawczy związku. Sportowy duch walki trenerki motywuje pary do pracy nad kondycją, a pełne empatii rozmowy z Joanną Krupą skłaniają do refleksji nad relacją.

– Z Ewą współpracowałyśmy już kiedyś przy jednym projekcie. Znamy się kilka lat, ale tak, żeby się koleżankować, żeby na kolacje chodzić, tak często się widzieć, to się nie widzimy. Przez ten czas, co kiedyś współpracowałyśmy ze sobą, była rozłąka, ale z nią bardzo fajnie się pracuje – mówi agencji Newseria Lifestyle Joanna Krupa.

I choć na co dzień działają na zupełnie innych płaszczyznach zawodowych, to zdaniem modelki wiele je łączy. Obydwie są ambitne, pracowite i konsekwentne w dążeniu do celu.

– Myślę, że obie jesteśmy bardzo zdeterminowane. Ciężko pracujemy, same osiągnęłyśmy to, co mamy, jesteśmy mocne kobiety, mamy swój głos. Lubimy powiedzieć swoje rzeczy, jesteśmy otwarte i myślę, że bardzo fajnie nam się współpracuje. Z jednej strony jesteśmy kompletnie inne, ale w sumie też podobne, jak chodzi o pracę, że nie ma spóźnienia, jesteśmy na czas, bardzo professional, uśmiechnięte, cieszymy się życiem, cieszymy się, że razem współpracujemy. Na razie nie mogę nic złego powiedzieć – mówi modelka.

Joanna Krupa jest przekonana, że program „Razem odNowa” przypadnie widzom do gustu. Zapewnia też, że zarówno ona, jak i Ewa Chodakowska wiele z siebie dały, by skutecznie doradzić i pomóc parom chcącym odświeżyć swoją relację. Modelka jednak nieco żałuje, że na planie zdjęciowym nie miały zbyt wiele okazji do spotkań.

– Tylko na początku jesteśmy razem z Ewą, kiedy jeździmy do tych rodzin, i później na koniec, na finały, a w środku programu jesteśmy osobno. Ewa lubi dużo śpiewać, lubi dużo tańczyć, jak jest przerwa, to jest bardzo wesoła, przynosi fajną atmosferę. Jak nieraz jest się zmęczonym, to ona od razu sobie śpiewa i troszkę rozluźnia atmosferę. Jak ktoś jest senny, to szybciej się budzi – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.