Mówi: | Kajra |
Funkcja: | wokalistka |
Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać
Piosenkarka przekonuje, że rzadko kupuje ubrania, bo po pierwsze – nie lubi tego robić, a poza tym nie ma też czasu na buszowanie po galeriach. Jeśli już musi coś wybrać na jakąś okazję, to przegląda ofertę polskich marek i rodzimych projektantów. Kajra lubi też dobrze wykorzystać dany element garderoby i nie widzi problemu, by kilka razy pojawić się w tej samej stylizacji.
– Po pierwsze, patrzę, czy się świeci, bo to jest kluczowe, ale najważniejsze jest to, z jakich to jest tkanin, czy to jest bawełna i skąd pochodzą ubrania. Jestem dużym przeciwnikiem wspomagania miejsc, gdzie pracują dzieci, gdzie są wypadki, gdzie BHP nie jest zapewnione chociaż w minimalnej normie. Jeżeli mogę, to wspieram też rodzimych projektantów i polskie marki – mówi agencji Newseria Kajra.
I choć bawełna budzi kontrowersje, bo jak wyliczają eksperci, do produkcji zaledwie kilograma surowej bawełny zużywa się 10–20 tys. l wody, to jednak piosenkarka nie popada w skrajności.
– Przede wszystkim zależy, kto to produkuje, w jakim kraju i czy faktycznie normy bezpieczeństwa i ekologiczne w jakimkolwiek stopniu są zachowane. Wiem, że są firmy, które o to dbają, więc myślę, że też warto zapoznać się z metką. Mamy też w tej chwili olbrzymi dostęp do wiadomości, więc bardzo łatwo sobie wygooglować i sprawdzić, od jakich producentów pochodzą te ubrania – mówi.
Kajra przyznaje, że komponując stylizacje na różne okazje, czasami konsultuje się z mamą. Ona najlepiej wie, jakie ubrania podkreślają atuty figury jej córki, a jakie ukrywają ewentualne niedoskonałości.
– Ważne, że muszę się w tym dobrze czuć, dobrze wyglądać, żeby ubrania mnie nie powiększały, bo całe życie pływałam, więc bary mam, jakie mam i muszę na to uważać. Moja mama pilnuje i bardzo często mówi: „w tym to źle”, „w tym jakoś grubo”, więc też słucham trochę mojej mamy, ale najważniejsze to, żeby w danej rzeczy czuć się dobrze – mówi wokalistka.
W tym roku panuje trend „no buy 2025”. Chodzi o to, żeby ograniczyć zakupy, nie podążać ślepo za błyskawicznie zmieniającymi się trendami i chociażby nie kupować nowych ubrań w momencie, gdy nasza szafa i tak już pęka w szwach. Żona Sławomira zapewnia, że ona sama nie ma z tym żadnego problemu, bo nie jest zakupoholiczką i buszowanie po galeriach handlowych czy butikach nie sprawia jej szczególnej przyjemności.
– Ja generalnie nie znoszę zakupów i jak mogę, to unikam. Zazwyczaj jeżeli coś kupuję, to przy okazji bycia gdzieś, właśnie czy z koncertem, czy gdzieś raz w roku na wakacjach. Ale naprawdę są to sporadyczne sytuacje, bo ja zazwyczaj też nie mam specjalnie czasu, żeby chodzić po sklepach, wybierać, zastanawiać się – mówi.
I choć show-biznes rządzi się swoimi prawami, a celebryci lubią brylować w ubraniach z najnowszych kolekcji, to Kajra zapewnia, że ona nie musi mieć każdego modowego „must have”. Jej zdaniem dla dobra środowiska można się powstrzymać i przez cały rok nie powiększać swojej garderoby, a zamiast tego spróbować wykorzystać to, co już w niej jest. Dlatego też piosenkarka bardzo ceni sobie takie zestawy, które są uniwersalne i ponadczasowe.
– Totalnie nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób, naprawdę jest wiele możliwości. Ja na przykład mam sukienki, różne garnitury i bardzo dużo kreacji koncertowych, które kiedyś zakupiłam do telewizji, ale potem nosiłam je przez cały rok koncertowy. A jeżeli już faktycznie w czymś wystąpiłam bardzo wiele razy i czuję na przykład, że rozmiarowo już jest inaczej, to faktycznie daję im drugie życie i po prostu wędrują do kogoś – dodaje.
Czytaj także
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-02: Im bliżej wyborów prezydenckich, tym więcej dezinformacji. Polacy nie umieją jeszcze jej rozpoznawać
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-03-19: Kajra: Sławomir zaskakuje mnie i totalnie zachwyca każdym utworem. Jego teksty i muzyka są zupełnie na innym poziomie
- 2025-05-02: Kajra: Samochody mogą służyć nam latami. Mamy ze Sławomirem trzydziestoletniego golfa III, który wygląda, jakby wczoraj zszedł z linii produkcyjnej
- 2025-03-31: Kajra: Robimy niespodziankę na urodziny mojej mamy i na Wielkanoc wyjeżdżamy za granicę. Właściwie to pierwszy raz nie spędzimy świąt w Polsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
Grzegorz Skawiński i Waldemar Tkaczyk na co dzień mieszkają w Trójmieście, niedaleko Opery Leśnej. W całej swojej karierze muzycy zespołu Kombii zagrali w sopockim amfiteatrze kilkadziesiąt razy, ale jak zaznaczają – przed każdym kolejnym występem towarzyszą im duże emocje. W tym roku świętują 50-lecie współpracy, a podczas Polsat Hit Festiwal będzie można ich usłyszeć w koncercie „Gdzie się podziały tamte prywatki”.
Media
Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne

Już dziś wieczorem w Operze Leśnej w Sopocie startuje Polsat Hit Festiwal. Maciej Rock, jeden z prowadzących to wydarzenie, podkreśla, że w przygotowanie takiego projektu angażują się setki osób, którym powierzone są określone zadania. By w stu procentach zrealizować założony scenariusz, trzeba włożyć wiele wysiłku, bo przy tak prestiżowej imprezie nie ma miejsca na przypadek. Prezenter nie urywa, że mimo wieloletniego doświadczenia zawodowego, przed wyjściem na scenę towarzyszy mu stres.
Polityka
Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie

Zdaniem przedstawicieli Naczelnej Izby Lekarskiej temat ochrony zdrowia w kampanii prezydenckiej, prowadzonej przed I turą wyborów, zszedł na dalszy plan. Kandydaci na najwyższy urząd w Polsce nie podawali – poza tematem składki zdrowotnej – w tym obszarze konkretów, a skupili się na kampanijnych ogólnikach i zapewnieniach. Zabrakło poruszenia wielu ważnych kwestii dotyczących m.in. przyszłości zawodów medycznych, kształcenia lekarzy, walki z agresją wobec medyków czy pomysłów na skrócenie kolejek do specjalistów i poprawy finansowania.