Mówi: | Magdalena Bartoszewicz |
Firma: | McCormick Polska |
Kuchnia brazylijska coraz bardziej popularna. Wiele przepisów nawiązuje do kuchni polskiej
Przy okazji mundialu wzrosło zainteresowanie kuchnią brazylijską na całym świecie. Jak się okazuje, nie jest ona tak egzotyczna, jak można by przypuszczać. Dominują w niej mięsne potrawy z grilla, które są szczególnie łatwo i chętnie adaptowane w Polsce.
Dania kuchni brazylijskiej, które najłatwiej przełożyć na polski grunt, to te przyrządzane na grillu. Brazylijczycy z mięs grillują głównie wieprzowinę, i wołowinę. Podobnie jak w Polsce występują tam też różnice kulinarne w zależności od regionów. Ważnym elementem brazylijskiej kuchni są świeże owoce, które są tam łatwo dostępne.
– Kuchnia brazylijska to miks wpływów różnych kuchni – afrykańskiej, europejskiej, portugalskiej, niemieckiej. Bardzo ciekawa, barwna, dobrze przyprawiona, konkretna, bo mięso jest bardzo popularne w tej kuchni. Istotne jest też to, że Brazylijczycy podobnie jak Polacy uwielbiają grillować. Grillują zarówno mięso, jak i owoce, co jest bardzo ciekawe i inspirujące dla naszego polskiego grillowania – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Magdalena Bartoszewicz, McCormick Polska.
Jednym z najważniejszych składników kuchni brazylijskiej jest maniok, przypominający polskie ziemniaki, z którego wyrabia się mąkę zwaną cassavą. Na wyróżnienie zasługuje też gujawa oraz tempero baiano, czyli mieszanka przypraw, m.in. oregano, pietruszki, pieprzu i kminu rzymskiego.
– Cassava, czyli bezglutenowa mąka z manioku, bardzo przypomina naszą mąkę ziemniaczaną. Bardzo często jest stosowana do zagęszczania różnego rodzaju galaretek, ale także do pieczenia. Pieką z tego bułeczki. Ale to nie są słodkie wypieki, to są wypieki wytrawne. Jest lekkostrawna, to też jest takie dość charakterystyczne. Jest zdrowa po prostu – podkreśla Magdalena Bartoszewicz.
Podobieństwo pewnych elementów kuchni brazylijskiej i polskiej sprawia, że ta pierwsza może stać się inspiracją do kuchennych eksperymentów. Zwłaszcza popularne w Polsce dość proste potrawy grillowane można wzorem Brazylijczyków urozmaicić, dodając więcej warzyw, owoców i przypraw.
Czytaj także
- 2024-10-29: David Gaboriaud: Według przewodnika Michelina poziom kulinarny polskich restauracji jest coraz wyższy. Polacy są w rozwoju gastronomii krok przed Francuzami
- 2024-10-03: David Gaboriaud: Żabie udka i ślimaki są dla turystów. Francuzi nie jedzą ich codziennie, sam jadłem je trzy razy w życiu
- 2024-10-11: David Gaboriaud: Polscy kucharze uwielbiają kuchnię znad Loary. Francuskimi technikami mocno inspirował się Modest Amaro
- 2024-11-14: Sieci handlowe oferują coraz więcej ryb ze zrównoważonych połowów. Lidl i Kaufland wśród liderów
- 2024-08-07: Odpowiednio skomponowany jadłospis zwiększa efektywność treningów. Sportowcy amatorzy zapominają o warzywach i owocach
- 2024-08-06: Przybywa konsumentów aronii. Mimo właściwości prozdrowotnych wciąż jest jednak za mało doceniana
- 2024-06-14: Coraz więcej światowych zasobów ryb jest przełowionych. Nadmierne połowy dotyczą już blisko 38 proc. stad ryb na świecie
- 2024-06-24: Przepisy dotyczące tzw. nowej żywności nie nadążają za tempem badań. Na rynku pojawia się coraz więcej innowacyjnych produktów opracowanych w laboratoriach
- 2024-05-21: Lara Gessler: Moje aktualne mieszkanie jest już szesnastym. Połowy kuchni jeszcze nie pokazuję, bo nie mam blatu kuchennego
- 2024-04-15: Rynek dań gotowych z silnym potencjałem wzrostu. Producent makaronów przyspiesza rozwój w tym obszarze
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.