Newsy

Marcelina Szlachcic: Eurowizja to marzenie większości artystów. Ja oczywiście też bym chciała

2020-02-24  |  06:01

Wokalistka przyznaje, że gdyby w przyszłości dostała propozycję reprezentowania Polski w konkursie Eurowizji, przyjęłaby ją. Byłby to na pewno ważny krok w jej karierze. Młoda artystka bowiem wytrwale dąży do wytyczonego celu, jej utwory zbierają świetne recenzje, a ona wciąż pracuje nad nowym materiałem muzycznym.

– To jest chyba marzenie większości artystów, by się pokazać w takim dużym konkursie jak Eurowizja. Ja oczywiście też bym chciała – mówi agencji Newseria Lifestyle Marcelina Szlachcic.

Wokalistka zadebiutowała na polskim rynku muzycznym singlem zatytułowanym „Wielkie plany”, który trafił do sieci pod koniec kwietnia 2019 roku. Obecnie utwór ma ponad 3 mln odsłon. Artystka nie zwalnia tempa. Regularnie prezentuje fanom swoje kolejne propozycje muzyczne. Najnowszą z nich jest utwór „Q&A”

– Chciałabym, żeby ten singiel stał się hitem – to jest teraz moje marzenie. A drugie, zaraz po tym,  to wydać jakąś płytę albo EP-kę – mówi.

Marcelina Szlachcic chce realizować swoje muzyczne marzenia i ugruntować swoją pozycję na rynku muzycznym. I choć nie ukrywa, że marzy o takiej karierze, jaką robią Roksana Węgiel czy Viki Gabor, to jednak wyraźnie zaznacza, że nie chciałaby być czyjąś kopią.

– Super, że dziewczyny robią kariery, i wiadomo, że też chciałabym taką zrobić. Ale każda z nas ma swoją drogę i będzie nią szła. Ja na razie myślę, żeby rozwinąć się w Polsce, a dopiero później może spróbować międzynarodowej kariery – mówi Marcelina Szlachcic.

Rozpoznawalność przyniósł jej udział w pierwszej polskiej edycji „The Voice Kids”. W muzycznym show prezentowała swoje umiejętności w drużynie Dawida Kwiatkowskiego.

– Na razie nie uważam, że jestem bardzo popularna. Raczej powiedziałabym, że jestem rozpoznawalna, ale jeszcze nie popularna – mówi Marcelina Szlachcic.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.