Mówi: | prof. Jerzy Kotowicz |
Funkcja: | naczelny lekarz |
Firma: | Akademickie Centrum Medyczne w Warszawie |
Nawet 50 tysięcy Polaków choruje na stwardnienie rozsiane. NFZ daje za mało na leczenie.
Stwardnienie rozsiane to najczęstsza przyczyna niesprawności neurologicznej Polaków. Z chorobą tą zmaga się prawie 50 tysięcy osób. – Wiele osób nie wie o tym, bo choroba nie daje żadnych objawów – mówi prof. Jerzy Kotowicz, naczelny lekarz Akademickiego Centrum Medycznego w Warszawie. Jedną ze skutecznych metod jej diagnozowania jest badanie rezonansem magnetycznym.
Stwardnienie rozsiane to choroba autoimmunologiczna: przewlekła, postępująca i nieuleczalna. Chorujący często dowiadują się o niej dopiero w zaawansowanej fazie. Dotyka ona głównie osoby między 20 a 40. rokiem życia, najczęściej kobiety.
– Choroba jest dość częsta. W Polsce choruje około 40-50 tysięcy osób – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle prof. Jerzy Kotowicz. – Choroba najczęściej przebiega w postaci rzutów. Po rzucie choroby następuje reemisja. Na początku może całkowicie dojść do ustąpienia objawów takich jak zaburzenia wzrokowe czy zaburzenia równowagi, ale z biegiem czasu te objawy nie odpuszczają.
Medycyna nie zna lekarstwa, które mogłoby całkowicie wyleczyć osobę chorująca. Objawy utrudniające życie pojawiają się dość późno, a wczesne wykrycie stwardnienia rozsianego pozwala odpowiednio dobrać leczenie i zahamować dalszy rozwój choroby.
– Przypadkowo nieraz widzimy takie zmiany w mózgu, które nie dają objawów klinicznych. Mówimy, że to są ogniska nieme klinicznie. Od kilku lat możemy leczyć stwardnienie rozsiane. Początkowo to była choroba, która poza rzutem choroby nie była leczona – objaśnia neurolog.
Jedną z najskuteczniejszych metod diagnozowania jest badanie rezonansem magnetycznym. Taką diagnostykę prowadzi Akademickie Centrum Medyczne w Warszawie. Pracujący tam neurolodzy diagnozują pacjentów z podejrzeniem stwardnienia rozsianego i prowadzą kurację.
– W tej chwili mamy leki immunomodulacyjne, które wpływają na układ immunologiczny i zmniejszają liczbę i nasilenie rzutów czy postęp tej choroby – mówi prof. Kotowicz. – Te leki są dostępne. Oczywiście one są drogie i niestety tylko w części refundowane. Dla przykładu w Polsce tylko 10-12 procent ludzi jest leczonych tymi lekami.
Naukowcy wciąż próbują dowiedzieć się, co wywołuje stwardnienie rozsiane. Żadna z tez nie została do tej pory w pełni potwierdzona.
– Prawdopodobnie jest to czynnik wirusowy, który zakaża w dzieciństwie. Jeżeli trafi na organizm, w którym w sposób genetycznie uwarunkowanym jest niesprawność układu immunologicznego, to żołnierze tego układu, czyli limfocyty T i B atakują w reakcji krzyżowej zamiast tego czynnika zakaźnego własną tkankę – wyjaśnia naczelny lekarz Akademickiego Centrum Medycznego.
Czytaj także
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
- 2025-04-08: Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów
- 2025-03-28: Wrocław najczęściej wskazywanym miejscem na ewentualną przeprowadzkę. To przekłada się na potencjał gospodarczy
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
- 2025-03-31: Coraz więcej dronów dzieli przestrzeń powietrzną z załogowymi statkami powietrznymi. Powstaje system do koordynacji lotów
- 2025-02-04: Lekarze będą lepiej przygotowani do pracy w obliczu działań militarnych. Powstał nowy model kształcenia lekarzy cywilnych i wojskowych
- 2025-02-18: Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.