Mówi: | Maja Popielarska |
Funkcja: | dziennikarka, architekt krajobrazu |
Firma: | TVN |
Ostatni dzwonek, żeby zabezpieczyć trawnik przed zimą
Liście trzeba zebrać, bo trawa potrzebuje stałego dostępu do powietrza, tłumaczy w rozmowie z Newserią Lifestyle, prowadząca program "Maja w ogrodzie":
– Chodzi przede wszystkim o te stosunki wodno-powietrzne, czy nie pojawi się pleśń później wiosną, kiedy będzie bardzo długo leżał śnieg. Najważniejsze w ogrodzie jest sprzątanie liści z trawnika, bo wszystko co go gniecie, źle na niego wpływa – wyjaśnia Popielarska.
Samo grabienie liści jednak nie wystarczy. Trzeba też pamiętać o wertykulacji, czyli bardzo dokładnym wygrabieniu tzw. filcu i aeracji, czyli napowietrzenia trawnika.
– Kiedy przyjdzie już śnieg, będzie dosyć długo leżał i chodzi o to, żeby trawa nam nie zgniła, żeby miała wystarczającą ilość powietrza w korzeniach, bo pamiętajmy, że w ziemi jest nie tylko woda, nie tylko sama struktura gleby, ale także powietrze – tłumaczy Maja Popielarska.
Zazwyczaj wertykulację trawnika przeprowadza się dwa razy do roku – wczesną wiosną, na przełomie marca i kwietnia oraz na jesieni, na przełomie sierpnia i września.
– Trochę jest już na to za późno, bo po takim zabiegu trawnik „obrywa” i potrzebuje czasu na regeneracje. Jeżeli jesteśmy w tych cieplejszych regionach Polski, czyli na południowym zachodzie, to myślę, że jeszcze można spróbować – doradza prezenterka.
O ile o trawnik powinno się zawsze dbać w ten sam sposób, o tyle z kwiatami i ich przetrzymaniem przez zimę można trochę poeksperymentować. Maja Popielarska w tym roku postanowiła nie ścinać liści bylin na rabatach i sprawdzić, czy przetrwają do wiosny. Taki eksperyment poleca jednak doświadczonym działkowcom.
Czytaj także
- 2024-04-04: Warszawskie ZOO: Powstanie nowa małpiarnia, powiększymy wybieg dla gepardów. Będą też kapibary
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
- 2024-02-28: Maja Sablewska: W moich programach najważniejszy jest dla mnie człowiek, a moda to tylko opakowanie. Jeśli zadbamy o siebie i swoje wnętrze, to ta moda też zupełnie inaczej na nas wygląda
- 2024-03-13: Maja Sablewska: Polsat to rodzina, więc praca w tej stacji to dla mnie ogromny zaszczyt. Czuję się zaopiekowana, a poza tym lepiej mi płacą
- 2024-02-20: Maja Sablewska: Odsunęłam się od świata show-biznesowo-plotkarskiego. Już nic mnie nie rozprasza w drodze do celu
- 2024-01-17: Więcej rezerwacji na zimowy wypoczynek niż rok temu. Ponad połowa Polaków planuje zimą wyjazd
- 2023-11-23: Coraz więcej Polaków regularnie inwestuje swoje oszczędności. Edukacja i rozwój własny najpopularniejszym obszarem inwestycji
- 2023-07-24: Problemy finansowe i braki kadrowe uderzają w warszawskie zoo. Konieczne wstrzymanie inwestycji i ograniczanie liczby zwierząt
- 2022-12-28: Maja Hyży: Ten sylwester będzie wyjątkowy, bo w końcu będę się bawić w Zakopanem ze swoim partnerem. Naszymi córeczkami zajmie się teściowa
- 2023-01-04: Maja Hyży: Na preselekcje do Eurowizji 2023 mam hit. Jestem z tego utworu bardzo zadowolona, więc wyjdę na scenę dumna i pewna siebie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.