Mówi: | Paulina Krupińska |
Funkcja: | modelka, prezenterka |
Paulina Krupińska: moja córka dostaje prezenty i na mikołajki i w Wigilię Bożego Narodzenia
Modelka chętnie kupuje swojej córce zabawki o charakterze edukacyjnym. Świątecznym prezentem dla małej Antoniny będzie minihulajnoga, która rozwija funkcje motoryczne dziecka. Dziewczynka otrzyma także inne podarki i to dwukrotnie: 6 i 24 grudnia.
Paulina Krupińska twierdzi, że stara się przestrzegać świątecznych zwyczajów panujących zarówno w jej rodzinie, jak i wśród bliskich jej partnera, Sebastiana Karpiel-Bułecki. Dotyczy to m.in. kwestii wręczania bożonarodzeniowych upominków. Zdaniem modelki najwięcej zyskuje na tym jej córka, półtoraroczna Antonina.
– Nie wiem, czy moja córka została w czepku urodzona i z racji tego będzie dwa razy dostawać prezenty – mówi Paulina Krupińska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W rodzinie modelki wręcza się bowiem prezenty po kolacji wigilijnej, a więc 24 grudnia. Wśród pochodzących z Podhala bliskich jej partnera czas obdarowywania się upominkami przypada natomiast 6 grudnia, w Dzień św. Mikołaja. Gwiazda TVN Style od dłuższego czasu wie, co jej córka znajdzie pod choinką.
– Chciałabym jej kupić taką minihulajnogę, dlatego że moja córka podpatrzyła tę hulajnogę na urodzinach u syna mojej przyjaciółki i bardzo się jej spodobała – mówi Paulina Krupińska.
Modelka twierdzi, że Antonina przez całe przyjęcie nie wypuszczała tej zabawki z rąk, rodzice uznali więc, że warto jej kupić taką samą. Paulina Krupińska doceniła również edukacyjne walory zabawki.
– Jest to poniekąd i zabawka, i edukacja, bo uczy się równowagi. Sensoryka rozwijana, bodźce są pobudzane – mówi gwiazda.
Paulina Krupińska uważa, że tego typu zabawki, łączące naukę z zabawą, są bardzo wskazane jako upominki z różnych okazji.
Czytaj także
- 2024-02-13: Maja Sablewska: Jestem w związku już bardzo długo i staram się, żeby walentynki były wtedy, kiedy mamy na to czas, a nie tylko 14 lutego
- 2024-02-12: Ewa Wachowicz: Każda okazja jest dobra do okazywania miłości i sprawiania komuś radości. Byle tylko nie robić z tego wyłącznie walentynkowej szopki serduszkowej
- 2024-02-06: Joanna Krupa: Dla mnie bardzo ważne jest, żeby moja córka znała język polski. Rodzice nieuczący dzieci swojego języka ojczystego popełniają duży błąd
- 2023-12-20: Edyta Zając: Prezenty świąteczne dla bliskich kolekcjonuję już od pół roku. Po prostu lubię być przygotowana
- 2023-12-22: Boże Narodzenie skłania do dobroczynności. Dwie trzecie Polaków czuje się w tym okresie zmotywowanych do pomagania
- 2023-12-01: W okresie okołoświątecznym Polacy generują duże ilości elektroodpadów. Połowa nie wie, że nie można ich wyrzucić do śmietnika
- 2023-11-06: Ilona Łepkowska: Od pewnego czasu się przyjęło, że ledwo z supermarketów znikną cmentarne znicze, to pojawiają się bombki choinkowe. Dla mnie to jest trochę za szybkie przejście
- 2023-09-04: Sylwia Gliwa: W ogóle nie przywiązuję wagi do urodzin. Tak naprawdę jest to dla mnie kolejny dzień w kalendarzu
- 2023-05-08: Paulina Przybysz: Podczas pisania tekstów inspirują mnie historie innych. Czasami dwa zdania w utworze są o mnie, a dwa – o koleżance lub innej postaci
- 2023-05-30: Paulina Przybysz: Żyję w lesie i wychodzę tam często bez telefonu. Bywa tak, że nie chcę wracać do tego całego zamieszania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.