Newsy

Qczaj: Usiąść na kanapie u Kuby Wojewódzkiego zaledwie po dwóch latach kariery to ogromne wyróżnienie. Na początku byłem bardzo zestresowany

2019-11-06  |  06:26

Trener podkreśla, że zaproszenie do udziału w programie Kuby Wojewódzkiego było dla niego dużym zaszczytem. Po nagraniu Qczaj był zadowolony z tego, jak potoczyła się rozmowa w studiu. Udowodnił przede wszystkim, że ma do siebie duży dystans.

Odcinek z udziałem Qczaja cieszył się dużym zainteresowaniem widzów. Na kanapie u Kuby Wojewódzkiego popularny trener zdradził bowiem widzom sporo ciekawostek ze swojego życia. Podkreślał, że choć teraz odnosi sukcesy i jest wulkanem energii, to jego przeszłość nie była już tak kolorowa. Zmagał się z depresją i uzależnieniem od alkoholu. Była też próba samobójcza.

– Praktycznie nie milkną echa po programie Kuby Wojewódzkiego, w którym wziąłem udział. Bardzo dużo się działo. Zresztą Kuba sam nazwał ten mój odcinek jako jeden z najlepszych w historii. Bardzo fajnie z Kubą mi się pracowało. Byłem na początku zestresowany trochę, bo umówmy się, jest to kultowy program. Tak naprawdę dwa lata temu rozpocząłem swoją karierę, po dwóch latach usiąść u Kuby na kanapie to było dla mnie naprawdę ogromne wyróżnienie – mówi agencji Newseria Lifestyle Qczaj.

W programie nie zabrakło również frywolnych rozmów o relacjach damsko-męskich. W ich wyniku, mierzący niewiele ponad 160 cm wzrostu trener z Podhala zdradził, że inne jego wymiary są dużo bardziej imponujące.

– Generalnie media rozpisywały się na temat tego, że chwaliłem się swoim penisem. To oczywiście było wyrwane z kontekstu, ale Kuba bardzo lubi drążyć takie tematy. Natomiast trzeba zobaczyć ten program, trzeba zobaczyć wszystko, o co tam chodziło, o co tam poszło. Generalnie jechał po wzroście oczywiście, bo po czym można w moim przypadku pojechać? I powiedział, że gdyby mnie chwycić pośrodku, to można ze mnie zrobić śmigło, a ja odpowiedziałem, że jest za co chwycić – mówi trener.

Qczaj tłumaczy, że w odcinku poruszonych było wiele ciekawych wątków, dlatego wszyscy zainteresowani powinni obejrzeć całość i dopiero wtedy wyciągnąć odpowiednie wnioski. Niewykluczone też, że popularny trener wkrótce będzie gościem innych znanych programów telewizyjnych. Na razie jednak nie chce zdradzać szczegółów.

– Nie ukrywam, że sypią się kolejne propozycje – dodaje Qczaj.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą

Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.