Newsy

„Skazane” to nowa propozycja Polsatu na jesień. W rolach głównych m.in. Olga Bołądź i Beata Ścibakówna

2015-08-11  |  06:45

„Skazane” na antenie Polsatu już od września. Nowy serial będzie opowiadać historię czterech obcych sobie kobiet, których mężowie odsiadują wyroki w więzieniu. W rolach głównych m.in. Olga Bołądź, Beata Ścibakówna i Ireneusz Czop.  

Jesienne ramówki polskich stacji telewizyjnych pełne są serialowych nowości. TVP1 proponuje swoim widzom komediowo-obyczajowy serial „Dziewczyny ze Lwowa”, TVN wprowadza „Aż po sufit” oraz „Singielkę”, a na antenie Polsatu będzie można natomiast śledzić losy bohaterek serialu „Skazane”. Będzie to opowieść o czterech kobietach w różnym wieku i z różnych grup społecznych, których mężowie odsiadują wyrok w więzieniach. Siłą serialu jest przede wszystkim doskonała obsada, w roli tytułowych skazanych wystąpią bowiem Olga Bołądź, Beata Ścibakówna, Paulina Gałązka i Monika Krzywkowska.

 Poprzeczka w tym serialu została podniesiona dość wysoko, a wszystko dlatego, że gra w nim tak dużo dobrych aktorów. Dlatego cieszę się, że nie tylko muszę powiedzieć, że zapraszam do oglądania, bo to moja praca, lecz także, że naprawdę mogę zachęcać do oglądania. Jakbym to zobaczył, nie grając w tym, to powiedziałbym: „Ojej, chciałbym z nimi zagrać” – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Wojciech Blach.

Serial „Skazane” opowiada historie kobiet, których życie zmieniło się z dnia na dzień. Są to osoby twarde, wytrwałe, ale jednocześnie wrażliwe, które z każdą wizytą u bliskich w więzieniu tracą kolejne złudzenia. Uczą się też żyć w nowej, często bardzo trudnej rzeczywistości. Bohaterkami serialu są: Marta, która oczekuje narodzin swojego pierwszego dziecka, Anna – matka nastoletniego narkomana, Sylwia – żona mafijnego bossa, oraz Ola, która jest niepokorną dilerką narkotyków. W roli tej ostatniej widzowie telewizji Polsat zobaczą Olgę Bołądź.

To jest rzeczywiście trudna bohaterka. Stwierdziliśmy, że to jest taka postać, która ma zawsze za krótką kurtkę, za małe rzeczy, za obcisłe spodnie. Mimo że jest minus piętnaście, to ona ma adidasy, nie ma czapki i chroni się tylko kapturem. Wydaje mi się, że ona w ogóle nie dojrzała, tylko czeka na tę dojrzałość – mówi Olga Bołądź.

Aktorkom partnerują znani polscy aktorzy: Piotr Głowacki, Ireneusz Czop, Wojciech Błach, Antoni Pawlicki i Rafał Fudalej. Wojciech Błach wcielił się w postać Arka, życiowego partnera Oli, który bierze na siebie winę za popełnione przez nią przestępstwa.

– Powiedzenie więźniów: „Ale ja za niewinność siedzę” w przypadku mojej postaci jest prawie prawdziwe. Jest to dość ciekawa postać, która bierze nieswoją winę na siebie. Z drugiej strony robi to dla własnego dziecka – zdradza Wojciech Błach.

Piotr Głowacki kreuje postać dociekliwego detektywa, który pomoże jednej z bohaterek odkryć prawdę o jej partnerze, Ireneusz Czop wcielił się natomiast w rolę Adama Millera męża Sylwii i mafijnego bossa, który odsiedział połowę z dwunastoletniego wyroku i który nawet zza więziennych krat prowadzi interesy i stara się zapewnić swojej rodzinie komfortowe życie. Gdy jednak Sylwia zostaje eksmitowana i brakuje jej pieniędzy, zaczynają się problemy w ich małżeństwie.

– Myślę, że serial bardzo ładnie opowiada o człowieku, o jego kondycji dzisiaj, o tym, co jest ważne. Bo myślę, że to pieniądze spowodowały, że Adam znalazł się w tym więzieniu. A brak tych pieniędzy nagle powoduje kolejną komplikację. To taki znak naszych czasów – mówi Ireneusz Czop.

Serial „Skazane” oparty jest na brytyjskim formacie „Prisoner's Wives”. Nakręcono trzynaście odcinków. Za ich reżyserię odpowiedzialny był Łukasz Jaworski. Premiera polsatowskiego serialu zaplanowana jest na wrzesień. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

Zdrowie

Julia Kamińska: Nie zawsze badałam się regularnie. Ale kiedy zaczęłam mieć problemy zdrowotne, to się przestraszyłam

Aktorka przyznaje, że był w jej życiu taki moment, kiedy mocno zaniepokoił ją stan jej zdrowia. Najadła się wtedy sporo strachu, ale z tego przykrego doświadczenia wyciągnęła też ważne wnioski na przyszłość. Od tamtego czasu nie zaniedbuje więc regularnych badań kontrolnych.

Sport

Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia

Aktywność fizyczna może zwiększać skuteczność leczenia przeciwdepresyjnego. Naukowcy z Uniwersytetu w Santo Amaro wykazali jednak, że szczególnie dobre efekty udaje się osiągnąć, stosując trening siłowy. Jak podkreślają, nie oznacza to, że ćwiczenia powinny zastępować konwencjonalną terapię przeciwdepresyjną. Mogą natomiast ją wspomóc i być wsparciem dla chorych na postać lekooporną choroby, która jest główną przyczyną samobójstw na świecie. Według WHO z depresją zmaga się 350 mln ludzi i 4 mln Polaków. To ponad 10 proc. populacji naszego kraju.