Mówi: | Magdalena Gessler |
Funkcja: | restauratorka |
Magda Gessler: w Polsce nadal ważniejszy jest wygląd niż smak potrawy
Magda Gessler narzeka, że w Polsce w dalszym ciągu ważniejszy jest wygląd potrawy niż jej smak i pochodzenie składników użytych do jej sporządzenia. W okresie przedświątecznym, kiedy w sklepach pojawiają się karpie, bardzo rzadko można dotrzeć do informacji, z jakiego regionu pochodzi ryba.
– Najważniejszą informacją, tak jak to jest we Francji, powinna być lokalizacja produktu. Jeżeli przygotowujemy potrawę i produkty nie pochodzą ze sprawdzonego miejsca, nasze danie nigdy nie będzie dobre. To jest trochę tak, jak ładować pieniądze w stary, zepsuty samochód, który nigdy nie wróci do formy. Nie można pracować nad kiepskim produktem. To strata naszego czasu, pieniędzy i zdrowia. – twierdzi Magda Gessler.
Restauratorka zwraca uwagę, że w Polsce nadal nie przykłada się wielkiej wagi do kuchni regionalnej. Często zdarza się, że mieszkańcy konkretnego regionu nie wiedzą, że ich lokalny produkt jest mocno pożądany przez mieszkańców Warszawy, którzy są zdeterminowani zapłacić za niego wysoką sumę.
– W Małdytach w województwie warmińsko-mazurskim można znaleźć na przykład najlepszego lina w Polsce i do tego genialne kurki. Niestety większość linów z okolicy Warszawy jest bardzo mulista, a ludzie nie zawsze potrafią to dostrzec i zgromadzić wokół siebie dobre produkty. – mówi Gessler agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W „Smacznej Polsce. Regionalnym przewodniku kulinarnym”zebrano przepisy z całej Polski, w których uwzględniono lokalne specjały i ich wpływ na przygotowywane dania. Książka miała swoją premierę w listopadzie.
Czytaj także
- 2024-06-07: Polski sektor kosmiczny na fali wznoszącej. Trwa rewizja najważniejszych dla branży dokumentów strategicznych
- 2024-05-31: W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci
- 2024-06-04: Lara Gessler: Bolączką naszej generacji jest brak czasu dla innych. Staram się poświęcać dzieciom jak najwięcej uwagi, bez telefonu i telewizora w tle
- 2024-05-21: Lara Gessler: Moje aktualne mieszkanie jest już szesnastym. Połowy kuchni jeszcze nie pokazuję, bo nie mam blatu kuchennego
- 2024-06-12: Lara Gessler: Najbliższy czas zamierzamy spędzić na Mazurach. Rozłożymy tam sześciometrowy namiot, w którym będziemy mieszkać cztery miesiące
- 2024-05-20: Trwają intensywne przygotowania do polskiej misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Siedem eksperymentów jest już w trakcie budowy
- 2024-05-17: Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-05-14: Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
- 2024-05-22: Metawersum ogromną szansą dla Polski. Liderami wdrożeń są na razie największe przedsiębiorstwa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Handel
![](/files/1922771799/353-ramka-prawa-lifestyle,w_274,r_png,_small.png)
Coraz więcej światowych zasobów ryb jest przełowionych. Nadmierne połowy dotyczą już blisko 38 proc. stad ryb na świecie
Według najnowszych danych ONZ FAO nadmierne połowy dotyczą 37,7 proc. wszystkich stad ryb i ten odsetek stale rośnie. W niektórych akwenach, takich jak Morze Śródziemne i Czarne, ponad 60 proc. stad jest przełowionych. Może to prowadzić nie tylko do degradacji ekosystemów morskich, ale także mieć poważne konsekwencje dla milionów ludzi na świecie. – Gdyby wszystkie stada na świecie były poławiane w zrównoważony sposób, pozwoliłoby to wygenerować o 16 mln t więcej ryb i owoców morza rocznie, co z kolei przełożyłoby się na możliwość wyżywienia dodatkowych 72 mln ludzi – wskazuje Joanna Ornoch z organizacji pozarządowej MSC (Marine Stewardship Council).
Media
Magdalena Boczarska: Tantiemy z internetu to jest należna nam wypłata za naszą pracę. Te pieniądze pozwoliłyby nam spokojnie przeżyć od pierwszego do pierwszego
![](/files/1922771799/banasiuk-boczarska-tantiemy-2-foto,w_133,_small.jpg)
Magdalena Boczarska była w gronie aktorów, którzy we wtorek protestowali przed Sejmem. Podczas posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu odbywało się bowiem pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Mateusz Banasiuk podkreśla, że środowisko twórców filmowych już od wielu miesięcy z determinacją walczy o stosowne zapisy, które jak najszybciej powinny być dostosowane do norm europejskich. Platformy cyfrowe i sieci kablowe rozpowszechniające filmy i seriale czerpią bowiem ogromne zyski z pracy artystów i pozostałych wykonawców, dlatego też powinny płacić im za to należne wynagrodzenie. Szacuje się, że każdego roku tracą oni z tego tytułu ponad 41 mln zł.
Media
Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
![](/files/1922771799/kalczynska-ddt-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka nie ukrywa, że na początku trudno było się jej pogodzić ze zmianami kadrowymi w „Dzień Dobry TVN”, bo dobrze czuła się w tym formacie śniadaniowym i wiązała z nim duże nadzieje. Teraz jednak, patrząc na wszystko z perspektywy czasu, zdążyła się już przekonać, że ta zmiana na ścieżce zawodowej była jej potrzebna, bo dała motywację do działania na innych płaszczyznach. Anna Kalczyńska ma już nową pracę. Wkrótce na portalu Goniec.pl będzie miał premierę jej autorski program o tematyce geopolitycznej.