Newsy

Thomas Nickell, najmłodszy Artysta Steinwaya, po raz pierwszy w Polsce

2015-06-15  |  06:45
Mówi:Thomas Nickell (pianista)
Cosmo Buono (prezes fundacji Alexander & Buono)
Barry Alexander (prezes fundacji Alexander & Buono)
Tomasz Radziwonowicz (dyrektor artystyczny orkiestry Sinfonia Viva)
  • MP4
  • Thomas Nickell, wybitny szesnastoletni pianista, zadebiutuje w Polsce. We wtorek wystąpi w Dworze Somianka, a towarzyszyć mu będzie polska orkiestra Sinfonia Viva. Występ w Polsce jest częścią światowej trasy koncertowej artysty i spełnieniem jego muzycznych marzeń. Pianista od lat pragnął bowiem zagrać Chopina w jego ojczystym kraju. 

    Tegoroczna trasa koncertowa Thomasa Nickella obejmuje dwa występy w Polsce. W sobotę młody pianista zagrał w Hotelu Bristol, a 16 czerwca wystąpi w Dworze Somianka. W Warszawie Nickell zaprezentował utwory Chopina, Liszta i Beethovena oraz skomponowaną przez siebie sonatę. Publiczność drugiego koncertu usłyszy natomiast koncert nr 1 d-moll, BWV 1052 oraz koncert nr 5 f-moll, BWV 1056 Jana Sebastiana Bacha. Pianista twierdzi, że Polska nieprzypadkowo znalazła się w planach tegorocznej trasy koncertowej.

    – Gram Chopina odkąd pamiętam i zawsze marzyłem o tym, żeby przyjechać do Polski i zagrać tu koncert, w ojczyźnie Chopina. To jest moje spełnione marzenie i ogromnie ważne doświadczenie w mojej karierze muzycznej – mówi Thomas Nickell agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Podczas koncertu we Dworze w Somiance pianiście towarzyszyć będzie polska orkiestra kameralna Sinfonia Viva pod batutą Tomasza Radziwonowicza. Wspólnie wykonane koncerty Bacha urozmaicone zostaną solowymi wykonaniami orkiestry, muzycy zagrają m.in. serenadę „Eine kleine Nachtmusik” oraz serenadę polskiego kompozytora Mieczysława Karłowicza.

    – Gramy bardzo dużo i to z różnymi artystami. I z młodymi, i z bardzo młodymi i jeszcze nieutytułowanymi. Wydaje mi się, że również dla orkiestry jest to jakaś inspiracja, bo musimy soliście pomagać, akompaniować. To są dwa piękne koncerty Bacha, które są jednymi z arcydzieł muzyki instrumentalnej. Bardzo się wszyscy cieszymy na tę współpracę. – mówi Tomasz Radziwonowicz.

    Thomas Nickell, szesnastoletni amerykański pianista i kompozytor, to najmłodszy zdobywca prestiżowego tytułu Młody Artysta Steinwaya. Jest także zdobywcą głównej nagrody w międzynarodowym konkursie pianistycznym Bradshaw & Buono. Kilkakrotnie występował w najsłynniejszej sali koncertowej świata, czyli nowojorskiej Carnegie Hall. Organizatorem koncertów w Polsce jest m.in. powstała w 2008 roku Fundacja Alexander & Buono, która opiekuje się Thomasem Nickellem. Jeden z jej prezesów twierdzi, że chcieli w ten sposób spełnić marzenie młodego artysty o występie w ojczyźnie uwielbianego przez niego kompozytora Fryderyka Chopina.

    – Dla Thomasa, który uwielbia tego kompozytora, to jest spełnienie marzeń. Chcieliśmy pomóc spełnić to marzenie. Chcieliśmy, żeby Thomas tutaj, w ojczyźnie Chopina,  zagrał muzykę Chopina. Uważamy, że takie okoliczności dodają dodatkowego wymiaru utworowi, dodają dodatkowej witalności odgrywanej muzyce.– mówi Barry Alexander, prezes fundacji Alexander&Buono.

    Thomas Nickell ceniony jest nie tylko za doskonałą technikę gry, ale także wspaniałe wyczucie muzyki i zdolności interpretacyjne. Jego opiekunowie uważają, że młody pianista jest  w stanie zajrzeć w głąb muzyki i wydobyć wszystkie sekrety, które się w niej kryją. Świetnie zna ponadto historie związane z wykonywanymi utworami. Dzięki temu każde jego wykonanie odznacza się niezwykłą wrażliwością muzyczną.

    – Praca z Thomasem jest niezwykłym doświadczeniem, ponieważ za każdym razem, gdy Thomas studiuje jakiś utwór uczy się nie tylko nut, ale dogłębnie studiuje również historię, która kryje się za tym utworem. Słucha największych i najsłynniejszych interpretacji tego utworu w wykonaniu innych muzyków. I na tej podstawie wychodzi z własnymi pomysłami interpretacyjnymi, jego podejście jest bardzo mocno zindywidualizowane – mówi Cosmo Buono, prezes fundacji Alesander&Buono.

    Celem Fundacji Alexander&Buono jest wspieranie muzyków klasycznych na całym świecie. Fundacja pomogła rozpocząć karierę już blisko trzystu młodym artystom z całego świata.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

    W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.

    Gwiazdy

    Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas

    Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.

    IT i technologie

    Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

    Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.