Mówi: | Tomasz Jacyków |
Funkcja: | stylista |
Tomasz Jacyków: Uwielbiam upały, gdy ciepło wychodzi z betonu i pali siedzenie w rozgrzanym samochodzie. Na wakacje jeżdżę poza sezonem
Stylista zaznacza, że nie dla niego zatłoczone kurorty, plaże zastawione parawanami i długie kolejki turystów. Jego zdaniem takie warunki absolutnie nie sprzyjają wypoczynkowi, dlatego też stara się unikać podróży w sezonie wakacyjnym. Jak podkreśla, upały najlepiej znosi w mieście i niestraszne mu skąpane w słońcu ulice i nagrzane samochody. Z kolei na wczasy Tomasz Jacyków zazwyczaj wybiera się w czerwcu lub we wrześniu.
Podczas wakacji zarówno nasze nadmorskie, jak i górskie miejscowości wypoczynkowe przeżywają prawdziwe oblężenie. Tak samo jest w zagranicznych kurortach. A jako że Tomasz Jacyków nie lubi zgiełku, wrzawy i długich kolejek, to od jakiegoś czasu urlop planuje poza sezonem turystycznym. Wtedy zdecydowanie łatwiej jest znaleźć nocleg, a i wszelkie atrakcje są tak samo dostępne jak w środku lata.
– Ja tak wakacjuję, że wyjeżdżam, odpoczywam tuż przed tą główną falą wakacji, czyli czerwiec, i później, jeżeli jest taka przestrzeń, to również we wrześniu. Natomiast tak jak 15–20 lat temu uwielbiałem chaos wakacyjny i świetnie się w nim czułem, tak w tej chwili myślę sobie, że już to przeżyłem – mówi agencji Newseria Lifestyle Tomasz Jacyków.
Stylista przekonuje, że gdy na termometrach jest nawet grubo ponad 30 kresek powyżej zera, to on wręcz na przekór uwielbia spędzać czas nie na łonie natury, ale w środku miasta.
– Klimat nam się zmienił, natomiast ja uwielbiam upały. Kiedy w Warszawie jest gorąco, to miasto jest puste, a ja czuję się jak w niebie. Wieczorem też jest super, bo mury oddają jeszcze dodatkowe ciepło wychodzące z betonu i ja to bardzo lubię. Zresztą ja jestem taki, że właśnie latem lubię wsiadać do rozgrzanego samochodu i czuć, jak mnie pali to gorące siedzenie, po prostu sprawia mi to przyjemność. Lubię też ciepłą, rozgazowaną colę, co prawda zwykle coli nie piję, ale jeżeli już muszę się napić, to musi ona być ciepła, rozgazowana. Każdy ma swoje rzeczy, a jeżeli one nie szkodzą innym, to można je hołubić – mówi.
Mimo sezonu urlopowego Tomasz Jacyków nie próżnuje i już wkrótce będzie się mógł pochwalić pierwszymi efektami swojej pracy. W sumie szykuje kilka ciekawych rzeczy, ale na razie nie o wszystkich może opowiedzieć ze szczegółami.
– Jeden projekt właśnie kończę, w drugim jestem w połowie, a trzeci za chwilę zaczynam, ale podpisałem klauzulę poufności i niestety nie mogę nic mówić. Właśnie tym się różni życie, biznes i praca od show-biznesu, że w show-biznesie im więcej się mówi, tym lepiej, tym fajniej, tym kolorowiej, a w momencie, kiedy dotyka nas prawdziwe życie zawodowe, to nagle się okazuje, że zanim się dostanie gdzieś tam na rozmowę, to już się podpisuje klauzulę poufności, że w ogóle się jest zaproszonym na tę rozmowę. Niestety opowiadanie o projektach jest niedobre, ale generalnie mam się dobrze, jestem w projektach i wszystko jest super – dodaje stylista.
Czytaj także
- 2025-01-23: Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów
- 2025-01-28: Europoseł AfD: Elon Musk poprawił nasz wizerunek za granicą. Jego wsparcie nam pomaga
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-04: Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia
Aktorka zaznacza, że nie jest łatwo przez lata wytrwać w jej zawodzie. Joanna Kurowska z goryczą przyznaje, że aktorzy nie są doceniani przez społeczeństwo, co szczególnie dobitnie pokazała pandemia, politycy przypominają sobie o nich tylko w trakcie kampanii wyborczych, krytycy i hejterzy bywają bezlitośni, nawet na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni liczą się zakulisowe układy. Artystka nie może się też pogodzić z tym, że angaż do produkcji dostają celebryci, którzy jedyne, czym mogą się poszczycić, to liczba followersów.
Transport
Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego wystąpił do rządu z inicjatywą wprowadzenia limitu 0,0 promila alkoholu u prowadzących pojazdy. – Obecny limit 0,2 promila bywa nadużywany, część kierujących wydaje się go traktować jako przyzwolenie na wypicie niewielkiej ilości alkoholu – tłumaczy Bartłomiej Morzycki, dyrektor ZPPP – Browary Polskie. Do koalicji tworzonej przez ZPPP dołączyły już Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego i Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Muzyka
Krystian Ochman: Gram na trąbce i na fortepianie. Nie mogę jednak ćwiczyć w domu, bo sąsiedzi interweniują
W utworze „Gdy nikt nie widzi” artysta nagrał partię trąbki, ale jak przekonuje, nie było to dla niego szczególnie duże wyzwanie. Mimo dłuższej przerwy w grze szybko udało mu się wrócić do formy, choć nie mógł pozwolić sobie na ćwiczenie w domu, bo miał świadomość, że może być to uciążliwe dla sąsiadów. Zdarzały się już takie interwencje, więc teraz jest bardziej ostrożny. Krystian Ochman podkreśla, że umie jeszcze grać na fortepianie, ale żałuje, że będąc nastolatkiem, nieco z lenistwa nie kontynuował nauki gry na gitarze. Teraz chce to nadrobić.