Newsy

W kwietniu emisja pilotażowego odcinka nowej edycji programu „Rolnik szuka żony”

2015-03-03  |  06:50

Do udziału w drugiej serii programu „Rolnik szuka żony” zgłosiło się ponad 1,5 tysiąca osób. Nagrania pilotażowego odcinka prezentującego nowych bohaterów rozpoczną się w marcu, a komu w ten nietypowy sposób udało się znaleźć swoją drugą połowę – okaże się już jesienią. Pierwsza edycja reality show była hitem TVP1 i otrzymała Telekamerę 2015 w kategorii najlepszy program rozrywkowy.

Prowadząca program Marta Manowska przyznaje, że z niecierpliwością czeka na nowe nagrania. Najbardziej ciekawa jest tego, jakie osoby zgłosiły się do programu i czym zaskoczą widzów. Pilotażowy odcinek drugiej serii zostanie wyemitowany w kwietniu.

W odcinku zerowym chcemy pokazać więcej bohaterów  około 13-15. Chcemy pokazać też kobiety, bo zgłosiły się rolniczki, więc dlaczego mamy nie wyjść naprzeciw ich oczekiwaniom. Oczywiście decyzje pozostawiamy widzom, a tak naprawdę osobom, które napiszą listy, bo od tego zależy, kto zostanie bohaterem drugiej edycji programu – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Marta Manowska, prowadząca program „Rolnik szuka żony”.

Pierwsza edycja programu zyskała rzesze fanów. Żony szukało pięciu rolników z różnych stron Polski. By śledzić losy bohaterów i ich wybranek, co tydzień przed telewizorami zasiadało kilka milionów osób. W nowej edycji programu przewidziane są niewielkie zmiany.

– Główną ze zmian jest parytet płci. Jeżeli zostanie wybrana do programu kobieta, to zobaczymy teraz mężczyzn w charakterze piszących listy i przyjeżdżających do pań – tłumaczy Marta  Manowska.

Manowska podkreśla, że producenci nie zakładają z góry ilu mężczyzn i ile kobiet zakwalifikuje się do programu. Nie wpływają też na ich decyzje. Zdaniem prowadzącej – najlepsze scenariusze pisze samo życie, dlatego reżyser pozostawia uczestnikom duże pole do popisu.

Cały marzec to są zdjęcia do tego odcinka zerowego. Na początku kwietnia  wyemitujemy go i będziemy czekać na listy. Czerwiec, lipiec, sierpień to wakacje na wsi, czyli praca, a od września na antenie kolejna edycja – dodaje Marta  Manowska.

Pierwszy sezon show o rolnikach szukających żony średnio oglądało 4,4 mln osób.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.

Gwiazdy

Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas

Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.