Newsy

Walentynki podzieliły gwiazdy – Dorotę Gardias, Martę Wiśniewską, Annę Popek, Agnieszkę Cegielską i Aleksandrę Szwed

2014-02-14  |  07:20
Mówi:Dorota Gardias
Danuta Błażejczyk
Marta Wiśniewska
Anna Gzyra
Anna Popek
Tomasz Szczepanik
Agnieszka Cegielska (prezenterka)
Aleksandra Szwed
  • MP4
  • Świętowanie Dnia Zakochanych, czyli popularnych walentynek od lat dzieli Polaków. Jedni uważają, że to świetna okazja do celebrowania miłości w niecodzienny sposób, inni upatrują w tym jedynie biznes związany z produkcją serduszek i imprez dla zakochanych. Wśród polskich gwiazd opinia jest również podzielona.

    Wiele gwiazd chętnie będzie dziś świętować i popiera obchodzenie Dnia Zakochanych.

    Dużo osób ciężko pracuje. Są zabiegane, nie mają czasu, żeby się zatrzymać i spędzić z ukochaną osobą sam na sam kilka chwil. To fajna okazja, żeby zrobić dobrą kolację, żeby kupić i otrzymać prezenty  –  mówi pogodynka Dorota Gardias.

    Na brak czasu na wyrażanie miłości bliskim w życiu codziennym narzeka także tancerka i piosenkarka Marta Wiśniewska.

    Fajnie, że jest taki cudowny dzień jak walentynki, gdzie wszystko jest piękne, czerwone, ma wielkie serce. Ja się wkręcam w ten klimat. Możemy się wtedy  przez chwile zatrzymać, pójść do kina, mocniej ścisnąć za rękę. To jest cudowne tłumaczy Mandaryna swoje poparcie dla walentynek.

    Z kolei zdaniem piosenkarki Danuty Błażejczyk każda okazja do tego, aby spędzić miło czas, jest wskazana, a walentynki temu właśnie służą. Podobnego zdania jest Anna Popek.

    Kupię drobiazg moim córkom, bo bardzo je kocham i chcę, żeby o tym wiedziały. To są symboliczne, praktyczne rzeczy – zdradza dziennikarka.

    Nie wszyscy jednak są entuzjastami tego święta. Na pewno Dnia Zakochanych nie będzie obchodzić Aleksandra Szwed

    Nie toleruję za bardzo tego święta, bo nie rozumiem, dlaczego raz do roku mamy się kochać bardziej, kochać mocniej przez to, że ktoś coś ustalił w kalendarzu. Poza tym święty Walenty był patronem ludzi chorych na umyśle, więc pozdrawiam wszystkich zakochanych. Bo tutaj od tego stanu jest blisko bez wątpienia – stwierdza Aleksandra Szwed.

    Agnieszka Cegielska również nie ma potrzeby organizowania wyjątkowego dnia 14 lutego.

    Jestem 11 lat po ślubie, więc walentynki mam codziennie od 11 lat – mówi pogodynka i zdradza, że w tym dniu akurat będzie pracować do późnego wieczora.

    W Polsce walentynki są obchodzone od lat 90. Przyszły do nas z krajów anglosaskich. Święto spodobało się szczególnie młodym ludziom, którzy w tym dniu obdarowują ukochanych serduszkami, kwiatami i organizują wyjątkowe randki.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Moda

    Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

    Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

    Media

    Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

    W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

    Konsument

    Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

    Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.