Newsy

Zbyt wysoki poziom cholesterolu we krwi prowadzi do zaburzeń funkcji seksualnych

2014-02-24  |  06:20

Odkładanie się cholesterolu w tętnicach zaburza przepływ krwi nie tylko w sercu i mózgu, lecz także w narządach płciowych. Za stężenie tego związku w organizmie w dużej mierze odpowiedzialny jest sposób żywienia. Poziom cholesterolu podwyższają tłuszcze trans oraz tłuszcze nasycone, a obniża błonnik. Najzdrowszą metodą ograniczenia ryzyka chorób sercowo-naczyniowych jest niskoprzetworzona dieta bogata w produkty roślinne.

Wysokie stężenie cholesterolu we krwi jest jednym z głównych czynników ryzyka choroby wieńcowej, zawału oraz udaru. Odkładanie się cholesterolu w tętnicach, które zaopatrują narządy płciowe, może również doprowadzić do zaburzeń funkcji seksualnych, zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Na poziom tego związku chemicznego w organizmie w znacznym stopniu wpływa dieta. Zawartość cholesterolu we krwi rośnie po spożyciu tłuszczów nasyconych, a także tłuszczów trans, które znajdują się w margarynach twardych i produktach wysoko przetworzonych, takich jak chipsy, krakersy czy słodkie wypieki.

 – Głównym źródłem tłuszczów nasyconych są produkty pochodzenia zwierzęcego, czyli tłuste mięso, tłuste wędliny, podroby, tłuste sery, śmietana, masło. One zawierają znaczące ilości tych złych tłuszczów. Dobrze byłoby ograniczyć ich spożycie, eliminując niektóre składniki i zamieniając je na produkty pochodzenia roślinnego – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Iwona Niegowska, specjalista ds. żywienia, Unilever Polska.
Bardzo ważną rolę w profilaktyce zaburzeń sercowo-naczyniowych odgrywa również błonnik. Ten składnik pokarmowy hamuje wchłanianie cholesterolu w jelitach i pośrednio ogranicza jego wytwarzanie w wątrobie.

 – Głównymi źródłem błonnika są warzywa i owoce oraz przetwory zbożowe z tak zwanego pełnego przemiału. Jeżeli jemy białe pieczywo i inne produkty z białej mąki, to niestety w dużej mierze pozbawiamy się tego składnika – dodaje Iwona Niegowska.

Najlepszą i najzdrowszą metodą kontrolowania stężenia cholesterolu we krwi jest niskoprzetworzona dieta bogata w produkty roślinne. Dodatkowo pomóc może regularna aktywność fizyczna, która poprawia przepływ krwi w naczyniach krwionośnych. 
 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.

Gwiazdy

Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas

Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.