Komunikaty PR

Medicover z dekadą rozwoju telemedycyny

2022-08-09  |  12:00

W tym roku minęło dokładnie dziesięć lat od uruchomienia przez Medicover przełomowego narzędzia z zakresu telemedycyny, jakim jest czat online z lekarzem. Dziś  świadczeń z zakresu telemedycyny udziela kilka tysięcy lekarzy Medicover, diagnozowanie i leczenie „na odległość” to kluczowy element modelu opieki nad pacjentem, a firma nie ustaje w testowaniu coraz to nowych zdobyczy „medycyny przyszłości”.

Dokładnie dziesięć lat temu przełomowym narzędziem telemedycznym, zastosowanym przez Medicover na większą skalę, był czat online z lekarzem POZ (2012 r.). Jednak firma rozpoczęła eksplorację potencjału zdalnej opieki medycznej jeszcze wcześniej, począwszy od 2006 r., wdrażając Elektroniczną Historię Choroby (EMR), a następnie rozwiązania pozwalające na kontakt na odległość: przesyłanie zapytań bezpośrednio do lekarza, czy umożliwiające udzielanie komentarzy do badań online. Innym rozwiązaniem z zakresu e-Zdrowia było wprowadzenie zdalnego opisu badań radiologicznych.

Inauguracja przełomowego, jak na owe czasy i uwarunkowania rynkowe, narzędzia, jakim był czat z lekarzem pierwszego kontaktu online, doprowadziło Medicover do opracowania i wdrożenia m.in.: czatów z lekarzami innych specjalizacji (2013 r.) oraz wideokonsultacji i  teleporad (2014-15 r.). Popularność e-rozwiązań była katalizatorem rozwoju profesjonalnych platform obsługi pacjenta – portalu i aplikacji mobilnej Medicover OnLine (2016-2017). Rok 2018 zapoczątkował dla Medicover integrację własnych systemów z infrastrukturą usług cyfrowych e-Zdrowia systemu publicznego, tak przełomowych jak e-Zwolnienie Lekarskie czy e-Recepta.

Pandemia koronawirusa (2020 r.) była impulsem do dynamicznego rozwoju oferty usług telemedycznych w Medicover i całym sektorze ochrony zdrowia w związku z obowiązującymi w tym czasie obostrzeniami sanitarnymi.

W tym czasie Medicover wyposażył w urządzenia telemedyczne  ponad trzy tysiące lekarzy, co pozwoliło na uruchomienie bezpiecznych porad telefonicznych z lekarzami internistami, rodzinnymi czy  specjalistami.

Dzięki konsultacjom zdalnym pacjent mógł nie tylko otrzymać od lekarza poradę i zalecenia medyczne, ale również e-Receptę, e-Zwolnienie, czy e-Skierowanie jeśli wskazane były dodatkowe badania lub bezpośrednia wizyta w centrum medycznym.

Pacjenci szybko docenili możliwości, jakie niesie ze sobą telemedycyna, co odzwierciedlały wyniki badań satysfakcji. W okresie pandemii Medicover odnotował 20-krotny wzrost liczby porad telefonicznych, a zainteresowanie i wysoka satysfakcja z opieki zdalnej nadal utrzymuje na wysokim poziomie.

W tym roku mija symboliczne dziesięć  lat od naszych pierwszych poważnych kroków w obszarze rozwiązań telemedycznych i e-zdrowia. W sektorze ochrony zdrowia, jak i w technologii, taki czas to niemal cała epoka. Dlatego patrząc na naszą historię, odczuwam dużą satysfakcję wynikającą z faktu, że wdrażane przez Medicover rozwiązania były nie tylko po częstokroć pionierskie, ale i definiowały  kształt modelu opieki nad pacjentem z uwzględnieniem e-rozwiązań, które dziś są kluczowym elementem całego systemu

– komentuje dr n. med. Piotr Soszyński, Dyrektor Departamentu Strategicznego Doradztwa Medycznego w Medicover w Polsce.

Mamy świadomość, że cyfrowa transformacja w ochronie zdrowia to długi, wieloetapowy proces. Dlatego w Medicover od lat niezmiennie stawiamy na samorozwój, innowacyjne rozwiązania i  rozwijamy naszą ofertę w zakresie telemedycyny. Mając ponad dekadę doświadczeń w tym obszarze, jesteśmy rzetelnie przygotowani do reagowania na nowe uwarunkowania i chcemy nadal aktywnie kształtować przyszłość telemedycyny. Obecnie pracujemy nad obszarem zdalnego monitorowania pacjentów z chorobami przewlekłymi, czy rozwiązaniami dla poszczególnych specjalności, jak np. teledermatologia

– dodaje.

Równolegle do testów i wdrożeń nowych narzędzi, firma dąży do doskonalenia przyjętego modelu opieki nad pacjentem, który łączy telediagnostykę z wizytami stacjonarnymi. Jak twierdzi dr n. med. Piotr Soszyński, taki „hybrydowy” model to przyszłość opieki zdrowotnej w obszarze usług ambulatoryjnych.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Konferencja ONE HEALTH – JEDNO ZDROWIE w Senacie RP Biuro prasowe
2024-03-27 | 14:30

Konferencja ONE HEALTH – JEDNO ZDROWIE w Senacie RP

25 marca 2024 r. w Senacie RP w Warszawie odbyła się konferencja ONE HEALTH – JEDNO ZDROWIE organizowana przez Komisję Zdrowia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej oraz Radę Programową
Zdrowie Zdrowie bieruńskich seniorów w centrum uwagi
2024-03-27 | 13:00

Zdrowie bieruńskich seniorów w centrum uwagi

Dbanie o własne zdrowie i dobrostan oraz budowanie odpowiednich nawyków żywieniowych u seniorów były głównymi tematami konferencji „Zdrowie Seniora w Centrum
Zdrowie Najwyższy poziom profilaktyki.
2024-03-27 | 12:00

Najwyższy poziom profilaktyki.

W dzisiejszych czasach coraz większą wagę przywiązujemy do dbałości o zdrowie i regularnych badań profilaktycznych. Świadomość konieczności monitorowania stanu zdrowia prowadzi nas do

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Media

Styl życia

Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych

Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.