Newsy

Agnieszka Woźniak-Starak: Wieczór sylwestrowy to trudna impreza dla prowadzących. Chętnie w tym rok poodpoczywam

2016-12-28  |  06:55

Gwiazda TVN nie tęskni za rolą gospodyni telewizyjnego wieczoru sylwestrowego. Twierdzi, że jest to fajna, ale jednocześnie wyjątkowo trudna dla prowadzących impreza. Muszą oni spędzić wiele godzin na mrozie, cały czas zachowywać gotowość i zagrzewać publiczność do zabawy. Dziennikarka zapewnia, że chętnie w tym roku odpocznie od tej pracy.

Agnieszka Woźniak-Starak drugi rok z rzędu nie poprowadzi wieczoru sylwestrowego na antenie telewizji. W 2015 roku sama prosiła, by dyrekcja TVN zwolniła ją z tego obowiązku, w tym roku również jest zadowolona, że nie została wybrana do roli gospodyni miejskiego sylwestra w Warszawie. Jej zdaniem jest to dla prowadzących bardzo fajna impreza, ale jednocześnie wyjątkowo trudna.

Poprowadziłam parę sylwestrów w swoim życiu, i w TVP, i dwa chyba w TVN, i to jest najtrudniejsza impreza, jaką sobie można wyobrazić dla prowadzących, więc chętnie odpocznę – mówi dziennikarka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda twierdzi, że podstawowym problemem jest pogoda. Gospodarze wieczoru sylwestrowego muszą spędzić wiele godzin na mrozie, często w niezbyt ciepłych ubraniach. Sama impreza trwa zazwyczaj od godz. 19 do ok. 2 w nocy, dla prowadzących praca zaczyna się jednak już o poranku 31 grudnia – cały program musi być bowiem dobrze przećwiczony.

Pamiętam jak dwa lata temu o 17. skończyliśmy próby i wtedy Marcin Prokop powiedział: „i teraz pomyślcie, że za trzy godziny musimy to zrobić od początku” – mówi Agnieszka Woźniak-Starak.

Po próbach większość prowadzących dotyka zniechęcenie i poczucie, że jest już zbyt późno na wycofanie się. Odczuwają jednocześnie poczucie odpowiedzialności za przebieg całej imprezy według dziennikarki rola gospodarzy w znacznym stopniu przypomina rolę obsługi technicznej.

– To jest ten team ludzi, którzy muszą być trzeźwi, cały czas gotowi, którzy nie mogą zejść tak jak artyści po zaśpiewaniu piosenki albo trzech, iść do baru i tam się bawić, tylko trzeba cały czas być przytomnym, przygotowanym, pamiętać, co się dzieje, pamiętać swoje teksty – mówi Agnieszka Woźniak-Starak.

W tym roku wieczór sylwestrowy stacji TVN poprowadzą: Magda Mołek, Patricia Kazadi, Marcin Prokop, Olivier Janiak, Filip Chajzer oraz Jankes, dziennikarz radia ESKA. Impreza odbędzie się w Warszawie na pl. Defilad. Będzie trwała od godziny 19 do 1.30. Na scenie warszawiacy zobaczą m.in. Cleo, Agnieszkę Chylińską, Annę Wyszkoni, Varius Manx i Lady Pank.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.