Mówi: | Barbara Kurdej-Szatan |
Funkcja: | aktorka |
Barbara Kurdej-Szatan: Wróciłam do diety pudełkowej. To mnie ratuje podczas 12-godzinnych zdjęć na planie
Aktorka zdecydowała się na powrót do diety pudełkowej. W nawale obowiązków zawodowych sama nie ma czasu na przygotowanie regularnych posiłków. Zamawiając gotowe dania, ma natomiast pewność, że na jej talerz trafiają produkty bogate w witaminy i składniki odżywcze. Ze względu na boreliozę, z którą walczy, ze swojego menu musiała wyeliminować cukier, białą mąkę i produkty na bazie mleka.
– Ważne jest, aby zdrowo się odżywiać, żeby jeść regularnie, bo po prostu lepiej się wtedy czujemy – lepiej się myśli, lepiej się funkcjonuje. Nie tylko my dorośli, ale głównie dzieci, musimy dbać o to, aby nasze dzieci jadły zdrowo i dobrze – mówi agencji Newseria Barbara Kurdej-Szatan, aktorka.
Aktorka podkreśla, że na każdym kroku stara się wpajać swojej córce dobre nawyki żywieniowe, bo to na pewno zaprocentuje w przyszłości.
– Jak jesteśmy w domu, to różnie bywa, trochę kaprysi, ale generalnie nie mam problemu z moją córą, jeśli chodzi o jedzenie. Pilnuję tego, przygotowuję jej różne rzeczy. Natomiast kiedy jest w przedszkolu, gdy jest więcej dzieci i wszystkie razem jedzą, mam pewność, że Hania wszystko zje – mówi Barbara Kurdej-Szatan.
Kurdej-Szatan przyznaje, że w jej zawodzie niezwykle trudno jest zadbać o regularne odżywianie i zbilansowaną dietę. Na planach zdjęciowych spędza się wiele godzin dziennie, do tego dochodzą próby i spektakle w miastach oddalonych od siebie o kilkaset kilometrów. W jej przypadku skład menu jest również uzależniony od stanu zdrowia. Aktorka zmaga się z boreliozą, dlatego dieta jest nieco okrojona.
– Miałam półroczną przerwę w odżywianiu pudełkowym, jakoś sobie radziłam, nie było źle, ale teraz powróciłam do pudełek. Jest to dla mnie najwygodniejsze, gdy jestem na planie 12 godzin, w wakacje miałam mnóstwo wolnego, od września rozpoczęłam intensywną pracę, także to mnie ratuje – mówi Barbara Kurdej-Szatan.
Aktorka nie ukrywa jednak, że jest kilka takich produktów, których nie może sobie odmówić, nawet mimo usilnych starań.
– Było lato, więc jadłam dużo lodów, zdarzają mi się pizze czy inne mniej zdrowe, napychające żołądek dania, ale raczej staram się pilnować diety, staram się nie jeść cukru, białej mąki i krowiego mleka oraz wszystkiego, co jest z krowiego mleka. Staram się i czuję się dobrze – dodaje Barbara Kurdej-Szatan.
Barbara Kurdej-Szatan gra obecnie jedną z głównych ról w serialu „W rytmie serca” emitowanym na antenie Polsatu. Partneruje jej Mateusz Damięcki.
Czytaj także
- 2024-03-04: Naukowcy zbadali korzyści dla organizmu z postu przerywanego. Wyniki mogą posłużyć stworzeniu nowych strategii walki z otyłością
- 2024-02-07: Ewa Wachowicz: Tłusty czwartek znosi kalorie i w ten jeden dzień nie obowiązują. Ja zdecydowanie jestem w teamie chrust
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
- 2024-01-19: Po trzech–czterech tygodniach po większości postanowień noworocznych nie ma już śladu. Przyczyną są zbyt nierealne cele i nakładanie na siebie dużej presji
- 2024-02-05: Ewa Minge: Po pięćdziesiątce niełatwo było mi utrzymać formę i nie mogłam jeść wszystkiego, co chciałam. Musiałam ograniczyć słodycze, którymi wcześniej się zajadałam
- 2024-01-31: Ewel0na: Myślę, że sprawdziłabym się jako prowadząca jakiś ciekawy format. Mogłabym też zagrać w filmie lub serialu jakiś czarny charakter albo wredną osobę
- 2024-01-31: Natalia Janoszek: Jestem pod opieką psychologa i psychiatry. Już nie zamierzam się chować ani być ofiarą tylko dlatego, że jestem przez kogoś atakowana
- 2023-12-29: Natalia Janoszek: Mimo że minęło już dużo czasu od wybuchu afery, to ja nadal dostaję życzenia śmierci. Czekam na sądowne rozstrzygnięcie tej sprawy
- 2023-12-15: Barbara Kurdej-Szatan: Teraz gram głównie w teatrach. Przede wszystkim w Warszawie, ale też w czterech spektaklach objazdowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.