Newsy

Powstała specjalna aplikacja i gadżet umożliwiające zrobienie idealnego selfie z psem

2018-03-19  |  06:02
Mówi:Karolina Kowalczyk
Funkcja:kierownik ds. komunikacji korporacyjnej
Firma:Mars Polska
  • MP4
  • Do wykonania idealnego selfie z czworonożnym ulubieńcem potrzeba dużo cierpliwości – zarówno psa, jak i jego właściciela. Psia uwaga często skupia się na wielu innych rzeczach, tylko nie na obiektywie. Z pomocą przychodzą proste, ale skuteczne gadżety, takie jak klipsy z psimi przysmakami. Zamocowane na smartfonie przykuwają uwagę zwierzaka i skłaniają do patrzenia prosto w obiektyw. Specjalne aplikacje pozwalają natomiast błyskawicznie opublikować zdjęcie w mediach społecznościowych. 

    Według badań firm Now Sourcing i Frames Direct statystyczny millennials (czyli osoba urodzona między 1980 a 2000 r.) spędza godzinę tygodniowo na robieniu sobie selfie. W ciągu całego swojego życia wykona ponad 25,5 tys. selfie, czyli niemal jedno selfie dziennie. Zwykle jedno perfekcyjne zdjęcie to efekt kilku mniej udanych prób. Skala trudności rośnie, gdy chcemy pozować razem z czworonożnym pupilem.

    – Zrobienie sobie selfie z psem bywa bardzo kłopotliwe. Nawet jeżeli uda nam się zatrzymać psa na chwilę u swojego boku, to jego rozbiegany wzrok nie zawsze będzie skierowany akurat w aparat fotograficzny – mówi agencji informacyjnej Newseria Karolina Kowalczyk, kierownik ds. komunikacji korporacyjnej Mars Polska.

    W przypadku selfie największym wyzwaniem jest zazwyczaj skłonienie psa do patrzenia prosto w obiektyw, gdy próbujemy uchwycić idealne ujęcie. Zwierzę nie rozumie intencji właściciela, a jego uwaga bywa rozproszona. Z pomocą przychodzą gadżety, które przykuwają uwagę psa, np. niewielkie piłeczki lub psie smakołyki mocowane na telefonie.

    – Pies patrzy na smakołyk, a na zdjęciu wygląda to tak, jakbyśmy razem zgodnie patrzyli prosto w aparat telefoniczny. Teraz w sklepach dostępne są specjalne klipsy załączone do przekąsek Pedigree Dentastix i można je kupić w promocyjnych opakowaniach – przekonuje Karolina Kowalczyk.

    Zestaw Selfiestix składa się z trzech elementów. Pierwszy z nich to niewielki klips umożliwiający przymocowanie przysmaku do górnej części każdego telefonu komórkowego. Następny to przekąska dentystyczna, która dba o zdrowie zębów i dziąseł psa. W zestawie znajduje się również aplikacja mobilna, dzięki której na gotowe zdjęcie możliwe jest nałożenie zabawnych filtrów. Aplikacja wykorzystująca technologię rozpoznawania rysów psa dostępna jest w App Store i Google Play.

    – Po wykonaniu udanego selfie, możemy na zdjęcie nałożyć specjalny filtr, który dopasuje nam do zwierzęcia wygląd np. kucharza, policjanta, a nawet kota. Dodatkowo, aplikacja umożliwia natychmiastowe podzielenie się zdjęciem z naszymi przyjaciółmi w mediach społecznościowych – mówi Karolina Kowalczyk.

    Polacy kochają zwierzęta – z badań TNS Polska wynika, że blisko połowa z nich ma w domu czworonożnego pupila. Zdecydowanymi faworytami są psy, których posiadanie deklaruje ponad 80 proc. badanych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami

    – „Barabuum!” to dramat psychologiczny, farsa i komedia romantyczna w jednym – tak o swoim najnowszym spektaklu mówi reżyser. Artur Barciś zabiera widzów w emocjonalną i zwariowaną podróż przez małżeńskie życie dwóch par. Ich z pozoru normalne relacje zostają zaburzone podczas pewnego wieczoru w nowoczesnym mieszkaniu. Nieoczekiwane odkrycie zmienia sąsiedzkie i małżeńskie stosunki w arenę emocji, konfrontacji i głęboko skrywanych uczuć. Twórcy mają nadzieję, że ta sztuka pozwoli widzom spojrzeć z zupełnie nowej perspektywy nie tylko na życie bohaterów, ale i na swoje własne.

    Muzyka

    Luna: Trochę podupadłam na zdrowiu i mój głos nie działa tak, jak bym chciała. Czuję się bezradna i bezsilna

    Przed wyjazdem na Konkurs Eurowizji reprezentantka Polski nie ukrywa, że boryka się z problemami zdrowotnymi, a bezradność i zwątpienie mieszają się z nadzieją i chęcią pokonania swoich słabości. By jak najlepiej zadbać o swoje struny głosowe, na jakiś czas zrezygnowała z koncertów. Teraz robi wszystko, by jej głos wrócił do formy i by mogła godnie się zaprezentować na scenie w Malmö.

    Farmacja

    Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

    Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.