Mówi: | Björn von Bredow |
Firma: | Yamaha |
Urządzenia do domowej rozrywki coraz bardziej zaawansowane. Biblioteką multimediów można sterować za pomocą smartfona lub komend głosowych
Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń, którymi można sterować np. za pomocą głosu. Jednym z elementów inteligentnego domu jest także system multiroom, pozwalający na bezprzewodową emisję tego samego obrazu i dźwięku na wszystkich domowych urządzeniach, niezależnie czy są to głośniki, telewizory, czy smartfony. Technologia MusicCast pozwala odtwarzać muzykę w całym domu nie tylko z kina domowego czy amplitunera, lecz także z gramofonu, a nawet fortepianu. Wszystkim można sterować z poziomu smartfona lub tabletu, a wkrótce także za pomocą komend głosowych.
– System MusicCast łączy wszystkie komponenty Yamaha w ramach jednej sieci bezprzewodowej. Poszczególne elementy komunikują się pomiędzy sobą w taki sposób, że każde źródło podłączone do jednego z komponentów Yamaha, na przykład odtwarzacz Blu-ray podłączony do amplitunera, emituje dźwięk, który słychać w każdym pomieszczeniu w twoim domu za pomocą głośników – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Björn von Bredow z firmy Yamaha.
Yamaha ma kilkadziesiąt produktów porozumiewających się bezprzewodowo w ramach systemu MusicCast. Można nimi sterować za pomocą aplikacji mobilnej z poziomu smartfona lub tabletu. W przypadku korzystania z Wi-Fi wystarczy się podłączyć do sieci, dodać np. głośnik w aplikacji i wybrać właściwą sieć bezprzewodową, w której ma działać. MusicCast obsługuje także serwisy streamingowe, takie jak Tidal, Spotify czy Deezer. Aplikacja pozwala zarządzać wieloma ustawieniami urządzeń, a także łączyć je w grupy, aby odtwarzały tę samą muzykę. W aplikacji można np. zapisywać ulubione stacje radiowe, tworzyć playlisty czy zarządzać serwisami muzycznymi.
– Jeżeli użytkownik ogląda film w salonie, może ustawić amplituner w taki sposób, że zarówno dźwięk, jak i obraz są zsynchronizowane, a jeżeli na przykład urządza przyjęcie, i chce, żeby w każdym pokoju słychać było tę samą muzykę, synchronizuje dźwięk w całym systemie, w taki sposób, żeby nie było opóźnień pomiędzy poszczególnymi pokojami – tłumaczy Björn von Bredow.
Jak pokazuje badanie Gfk, technologia multiroom zyskuje na znaczeniu przede wszystkim z uwagi na fakt, że największe firmy technologiczne wprowadzają aktualizacje oprogramowania, aby umożliwić obsługę systemów multiroom. Portfolio bezprzewodowych urządzeń w systemie multiroom mają również takie firmy, jak Sony czy Pioneer. Większość z dostępnych na rynku systemów jest zamknięta, co oznacza, że obsługuje urządzenia tylko jednej firmy.
Najnowszym trendem w obsłudze systemu multiroom są domowi asystenci. Do całego systemu można podłączyć np. głośnik Google Home czy Amazon Echo z asystentem Alexa i kontrolować wszystkie urządzenia za pomocą głosu.
– Trudno przewidzieć rozwój technologii, ponieważ zawsze pojawia się coś zaskakującego, zawsze ktoś może wymyślić coś, o czym nikt nawet nie pomyślał pięć lat wcześniej. Jednak multiroom i możliwości łączenia elementów odegrają znaczącą rolę w przyszłości. Z tego powodu Yamaha chce systemu multiroom, który zintegrowałby wszystkie nasze produkty, od małego głośnika strumieniowego do fortepianu pełnych wymiarów – mówi ekspert.
Według raportu Gfk segment systemów multiroom, umożliwiających odtwarzanie muzyki w różnych pomieszczeniach jednocześnie, zanotował w ostatnich miesiącach wzrost o 11 proc. i odpowiadał za 23 proc. całkowitych obrotów w kategorii domowych systemów audio.
Czytaj także
- 2023-10-30: Humanoidalne roboty mogą usprawnić opiekę nad pacjentami w szpitalach i domach opieki. Francuska firma zamierza je wprowadzić do sprzedaży za dwa lata
- 2023-10-25: Czworonożne roboty będą uczestniczyć w akcjach ratowniczych. Dotrą w trudno dostępne miejsca czy na tereny skażone
- 2023-09-20: Drony znajdują coraz więcej zastosowań. Wykorzystują do tego nierzadko sztuczną inteligencję
- 2023-10-31: Technologia śledzenia gestów może zrewolucjonizować symulatory lotów. Szkolenia będzie można odbywać nawet w domu
- 2023-09-05: W Europie zapotrzebowanie na duże telewizory wciąż mniejsze niż w USA i Chinach. Polacy przy wyborze kierują się przede wszystkim ceną
- 2023-09-04: Spada liczba włamań do domów i rośnie wykrywalność takich przestępstw. Może na to wpływać popularyzacja systemów zabezpieczających
- 2022-09-13: Inteligentna doniczka zapewni świeże zioła i warzywa przez cały rok. Parametrami można sterować z poziomu aplikacji
- 2021-06-10: Milena Sadowska (Miss Polonia 2018): Buduję własną markę biżuteryjną. Biżuteria sprawia, że jesteś osobowością
- 2020-01-08: Fundacja Republikańska: Prawie połowa dochodów budżetowych to podatki od pracujących. Rząd powinien skupić się na zwiększaniu wpływów z podatków od konsumpcji i majątku
- 2019-11-22: Olga Buława: W przygotowaniach do konkursu Miss Universe najtrudniejsze jest chodzenia po wybiegu. Na co dzień nie noszę szpilek i czuję się w nich jak na szczudłach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.
Farmacja
Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych
Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.
Edukacja
Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.