Newsy

Omenaa Mensah robi doktorat

2013-11-05  |  11:40

Prezenterka pogody Omenaa Mensah robi doktorat w Szkole Głównej Handlowej. W swojej pracy doktoranckiej będzie pisać o tym, jak dzisiejsze społeczeństwo postrzega media. Gwiazda TVN ma nadzieję, że stopień naukowy zwiększy jej wiarygodność w pracy szkoleniowca.

Omenaa Mensah oprócz pracy w telewizji, prowadzi także profesjonalne szkolenia m.in. z autoprezentacji, wystąpień publicznych i kreacji własnego stylu. To głównie w tej dziedzinie chce się rozwijać i dlatego zdecydowała się na studia doktoranckie.

– Wszystko po to, żeby zwiększyć swoją wiarygodność, przecież od jakiegoś czasu zajmuję się szkoleniami. Zamierzam w pracy wykorzystać swoje 10-letnie doświadczenie telewizyjne – powiedziała Omenaa Mensah agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Omenaa ma sporo obowiązków, dlatego planuje obronić stopień naukowy dopiero za kilka lat. Tłumaczy, że chce się do tego porządnie przygotować.

– Daję sobie na to trochę czasu, nie spinam się za bardzo. Mam dużo pracy, więc znalezienie czasu na chociażby zbieranie materiałów jest trudne. Teraz oprócz tego, że trzeba się uczyć, trzeba jeszcze pracować, wychowywać dziecko – tłumaczy dziennikarka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Media

Styl życia

Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych

Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.