Newsy

Rafał Maślak: Chcę zrobić tacie sesję zdjęciową, żeby miał jakieś portfolio. Będę jego menadżerem

2017-01-04  |  06:55

Były Mister Polski nakłania ojca do spróbowania swoich sił w modelingu. Uważa, że mogłoby to być dodatkowe zajęcie, nie ingerujące w jego dotychczasowy tryb życia. Zamierza zorganizować dla ojca profesjonalną sesję zdjęciową.

Tomasz Maślak ma 47 lat i pracuje w branży transportowej. Znany stał się dzięki synowi, który chętnie publikuje wspólne zdjęcia w mediach społecznościowych. Wszystkie fotografie spotkały się z uznaniem fanek modela, które uznały Tomasza Maślaka za wyjątkowo przystojnego mężczyznę. Niektóre sugerowały nawet, że wygląda lepiej niż sławny syn.

Ostatnio sobie żartujemy tak z tatą, żeby założył Instagrama, bo mnóstwo wiadomości dostaje – mówi Rafał Maślak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Były Mister Polski próbuje ponadto przekonać ojca do spróbowania swoich sił w modelingu. Uważa, że Tomasz Maślak mógłby się tym zajmować przynajmniej półprofesjonalnie, bez konieczności gwałtownej zmiany trybu życia i przeprowadzki do Warszawy. Zamierza też pomóc ojcu postawić pierwsze kroki w modelingu. 

Jak odwiedzą mnie w styczniu, to chciałbym mu zrobić sesję zdjęciową w paru lokach, outfitach, żeby zobaczył też bardziej jak to jest i żeby miał jakieś portfolio, będę jego menadżerem mówi Rafał Maślak.

Model twierdzi, że będzie to profesjonalna sesja zdjęciowa w studiu fotograficznym. Tomasz Maślak zaprezentuje się w niej zarówno w strojach sportowych, jak i bardziej eleganckich.

– Zobaczymy, może coś z tego będzie mówi Rafał Maślak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą

Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.